I C 1310/19 - zarządzenie, wyrok, uzasadnienie Sąd Rejonowy w Radomiu z 2024-08-13
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 13 sierpnia 2024 roku
Sąd Rejonowy w Radomiu I Wydział Cywilny
w składzie następującym
Przewodniczący Sędzia SR Dariusz Wieński
Protokolant sekretarz sądowy Arkadiusz Włoskowicz
po rozpoznaniu w dniu 31 lipca 2024 roku w Radomiu
na rozprawie sprawy
z powództwa E. G.
przeciwko (...) S.A. z siedzibą w Ł.
o zapłatę
I. oddala powództwo,
II. zasądza od E. G. na rzecz (...) S.A. z siedzibą w Ł. na kwotę 4.134,00 zł (cztery tysiące sto trzydzieści cztery złote) tytułem zwrotu kosztów procesu wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty;
III. nakazuje pobrać od E. G. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Radomiu kwotę 3.176,09 zł (trzy tysiące sto siedemdziesiąt sześć złotych i 09/100) tytułem zwrotu nieuiszczonych wydatków poniesionych tymczasowo na opinie biegłych;
IV. pozostałe wydatki na opinie biegłych w kwocie 2.513,51 zł. poniesione tymczasowo przez Skarb Państwa – Sąd Rejonowy w Radomiu przejąć na rachunek Skarbu Państwa.
- na oryginale właściwy podpis -
Sygn. akt I C 1310/19
UZASADNIENIE
Pozwem z dnia 14 maja 2019 roku (data prezentaty – k. 2) powódka E. G., reprezentowana przez pełnomocnika w osobie radcy prawnego (pełnomocnictwo – k. 5), wniosła o zasądzenie od pozwanej (...) spółki akcyjnej z siedzibą w Ł. kwoty 13.653,95 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 22 listopada 2018 roku do dnia zapłaty. Wniosła również o zasądzenie od pozwanej na jej rzecz zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych.
W uzasadnieniu wskazała, że w lipcu 2017 roku zgłosiła się do Niepublicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej Zakład Usług Medycznych P. E. w celu trwalej odbudowy zęba nr 15. Przygotowanie do wykonania usługi oraz jej wykonanie odbywało się podczas wizyt w dniach 6, 24 i 27 lipca oraz 3 i 10 sierpnia 2017 roku. Następnie, po zakończeniu leczenia w ww. placówce medycznej występowały u niej nieznaczne przewlekłe objawy bólowe, które nasiliły się w pierwszej połowie czerwca 2018 roku, po czym ból zaczął się zmniejszać, przy jednoczesnym stopniowym narastaniu stanu zapalnego i obrzęku tkanek miękkich. Z tych przyczyn w dniu 19 czerwca 2018 roku zgłosiła się do Implant D. (...). Podczas tej wizyty stwierdzono rozległy ropień, rozciągający się od dziąsła przytwierdzonego do okolicy okołowierzchołkowej zęba nr 15 oraz występowanie fluktuacji. Ząb wykazywał niewielką bolesność dotykową oraz silne rozchwianie. W pierwszej kolejności leczenie polegało na nacięciu ropnia i założeniu sączka. Ropień płukano codziennie. Następnie, w dniu 20 czerwca 2018 roku, ząb został usunięty. Podczas ekstrakcji oderwała się korona protetyczna wraz z wkładem. Po ekstrakcji stwierdzono, że korzeń policzkowy miał zniszczoną podniebienną ścianę w miejscu, gdzie kończył się wkład k-k. Korzenie zostały usunięte, a zmianę okołowierzchołkową wyłyżeczkowano. Powódka zaznaczyła, że przyczyną wystąpienia ropnia, a w efekcie ekstrakcji zęba, była nieprawidłowo przeprowadzona usługa protetyczna. Po pierwsze, nieprawidłowa diagnostyka radiologiczna zęba i kości wyrostka zębodołowego w okolicy zęba prawej górnej piątki. Wykonane zdjęcie kliszowe było nieczytelne i nie mogło być podstawą do wiarygodnej oceny radiologicznej kwalifikacji przed leczeniem protetycznym. Po drugie, nadmierne opracowanie kanału podniebnego. Zamiast stożkowatego kształtu lany element w korzeniu podniebiennym miał kształt cylindryczny. Po trzecie, lany element w korzeniu policzkowym miał zbyt dużą średnicę i nie wchodził głęboko w kanał policzkowy, lecz zajmował tylko okolicę przyfurkacyjną. Po czwarte, lany element w kanale policzkowym nie był dopasowany kształtem do kształtu korzenia policzkowego i zbytnio zbliżał się do ściany policzkowej, przez co ją osłabiał. Podsumowując powyższe, nie wykonano prawidłowej diagnostyki, nie dokonano oceny tkanek kostnych okołowierzchołkowych, nie wykonano leczenia reendodontycznego, nieprawidłowo opracowano kanały pod sztyfty wkładu k-k, co prawdopodobnie doprowadziło do perforacji korzenia policzkowego, a na pewno doszło do nadmiernego osłabienia korzeni zęba w wyniku nadmiernej preparacji pod wkład k-k. Kolejno, w okresie od 19 czerwca 2018 roku do 3 kwietnia 2019 roku powódka przeprowadziła leczenie naprawcze. Podmiot wykonujący działalność leczniczą, który przeprowadził leczenie, był ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej u pozwanej. Powódka zgłosiła szkodę 22 października 2018 roku. Pozwana po przeprowadzonym postępowaniu likwidacyjnym odmówiła zapłaty stając na stanowisku, że postępowanie ubezpieczonej było prawidłowe. Powódka podała, że niniejszym pozwem dochodzi zasądzenia kwoty 5.000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę oraz kwoty 8.653,95 zł tytułem zwrotu kosztów leczenia. Jeżeli chodzi o kwotę żądaną tytułem odszkodowania wskazała, że z uwagi na nieprawidłowo przeprowadzone leczenie musiała poddać się zabiegom mającym na celu usunięcie skutków wadliwie wykonanego leczenia oraz ponownie wykonać odbudowę zęba nr 15. Koszty, jakie w tym celu podniosła, wyniosły 8.590 zł. Koszty te zostały potwierdzone zaświadczeniami lekarza, który przeprowadził leczenie. Poniosła również koszty związane z zakupem lekarstw, które wyniosły 63,95 zł. Zakupione medykamenty zostały przepisane przez lekarza prowadzącego po zabiegu przeprowadzonym w dniu 26 września 2018 roku. Co się zaś tyczy roszczenia o zadośćuczynienie podała, że na skutek nieprawidłowo przeprowadzonego leczenia oraz spowodowanego tym zębopochodnego ropnia tkanek miękkich doznała długotrwałych dolegliwości bólowych, z powodu których musiała przyjmować silne leki przeciwbólowe oraz skorzystać z trzydniowego urlopu pracowniczego. Nadto, bólowi towarzyszyła opuchlizna spowodowana powstaniem ropnia. Z tego powodu musiała przyjmować tylko pokarmy rozdrobnione, a także ograniczyć życie towarzyskie (pozew – k. 2 – 4v.).
Pozwana (...) spółka akcyjna z siedzibą w Ł., reprezentowana przez pełnomocnika w osobie radcy prawnego (pełnomocnictwo – k. 43), w odpowiedzi na pozew z dnia 22 lipca 2019 roku (data nadania w urzędzie pocztowym – k. 53) wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powódki na jej rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego wraz z opłatą skarbową od pełnomocnictwa. Pozwana zakwestionowała powództwo tak co do zasady, jak i co do wysokości. W ocenie pozwanej brak jest podstaw do przyjęcia jej odpowiedzialności za zaistniałe zdarzenie. Zaznaczyła, że w oparciu o opinię lekarską z 6 stycznia 2019 roku uznała, że zabieg któremu powódka została poddana nosił wysokie ryzyko powstania doznanego przez powódkę urazu w postaci złamania korzenia zęba. Nadto, istnieje prawdopodobieństwo, że doznane przez nią cierpienia mogły w znacznym stopniu stać się następstwem powikłań wskutek leczenia w Implant D. (...). Mogły mieć również swe podłoże w osobistych właściwościach organizmu powódki i nie stanowić typowej reakcji na występowanie złamania korzenia zęba. Co więcej, w ocenie pozwanej dolegliwości powódki nie uzasadniają długotrwałości skutków przedmiotowego zdarzenia. Pozwana zaznaczyła, że powódka nie przedłożyła również żadnych nowych dowodów, wskazujących na pogorszenie się jej stanu zdrowia, zwiększenie potrzeb. Pozwana zakwestionowała również zasadność roszczenia odsetkowego (odpowiedź na pozew – k. 36 – 41).
Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:
E. G., w dniu 28 stycznia 2017 roku zgłosiła się do Kliniki (...) w celu leczenia prawego górnego zęba nr 15 po uprzednim złamaniu się jego anatomicznej korony. Po wykonaniu diagnostyki i analizie przedłożonego przez pacjentkę pantomogramu wykonanego w dniu 12 maja 2016 roku, lekarz stwierdził, że ząb kwalifikuje się do ponownego leczenia kanałowego i nadbudowy protetycznej. Z uwagi na to, że wstępna wycena leczenia zęba była bardzo wysoka, E. G. zrezygnowała z leczenie w tym gabinecie stomatologicznym (dowód: dokumentacja medyczna – k. 62; częściowe zeznania świadka G. R. – k. 157v., płyta z nagraniem rozprawy – k. 161).
Kolejno, E. G. w lipcu 2017 roku zgłosiła się do Niepublicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej Zakład Usług Medycznych E. P. w R.. Zatrudniona w tej placówce lekarz (...) w pierwszej kolejności zleciła wykonanie badania RTG przedmiotowego zęba. Na podstawie wywiadu przeprowadzonego z pacjentką oraz po analizie ww. badania obrazowego ustaliła, że przedmiotowy ząb był odbudowany w znacznym zakresie z materiału światłoutwardzalnego, był też leczony kanałowo i jest wypełniony poprawnie materiałem kontrastowym, zaś w szparze ozębnej brak zmian radiologicznych. Nadto, z relacji pacjentki wynikało, że od czasu ostatniego leczenia kanałowego przedmiotowego zęba, nie odczuwała jakichkolwiek dolegliwości bólowych. Ze względu na stopień zniszczenia tkanek korony zęba, lekarz dentysta zaproponowała leczenie polegające na odtworzeniu protetycznym zęba poprzez wykonanie wkładu koronowo – korzeniowego i korony porcelanowej na metalu, bez powtórnego leczenia kanałowego. E. G. zakończyła leczenie w tym gabinecie dentystycznym w sierpniu 2017 roku (dowód: dokumentacja medyczna – k.10 – 11).
W pierwszej połowie czerwca 2018 roku, tj. po około 11 miesiącach od zakończenia leczenia przez lekarza (...), E. G. zaczęła odczuwać długotrwały i bardzo silny ból głowy oraz uczucie „pulsowania” przy zaciskaniu szczęki. Ból zaczął uniemożliwiać jej normalnie funkcjonować. Na twarzy, po prawej stronie, pojawiła się opuchlizna, która w ciągu kilkunastu godzin doszła aż pod oko. Z powyższymi objawami, w dniu 19 czerwca 2018 roku, E. G. zgłosiła się do Implant D. (...). Lekarz dentysta rozpoznał naciek zapalny (ropień) rozciągający się od dziąsła przytwierdzonego do okolicy okołowierzchołkowej zęba nr 15, po którego nacięciu umieścił sączek i antybiotyk. Po wykonaniu badania (...) przedmiotowego zęba, lekarz stwierdził rozległą zmianę okołowierzchołkową oraz pękniecie korzenia. Ostatecznie podjął decyzję o ekstrakcji korzenia zęba wraz z koroną, który to zabieg wykonał w dniu 20 czerwca 2018 roku. Następnie, E. G. została poddana zabiegowi przeszczepu kości z okolicy podniebienia twardego, podniesienia dna zatoki z jednoczesnym wszczepieniem implantu (dowód: dokumentacja medyczna – k. 12 – 13; k. 20v.; k. 62 – 64v., zaświadczenie – k. 30; zeznania świadka M. C. – k. 69v. – 70, płyta z nagraniem rozprawy – k. 76; zeznania świadka A. D. – k. 70v. – 71, płyta z nagraniem rozprawy – k. 76; zeznania świadka S. J. – k. 71v. – 72v., płyta z nagraniem rozprawy – k. 76; częściowe zeznania świadka G. R. – k. 157v. -160, płyta z nagraniem rozprawy – k. 161).
Na skutek leczenia podjętego w gabinecie lekarza (...) w okresie od 19 czerwca 2018 roku do 3 kwietnia 2019 roku, E. G. poniosła koszty w kwocie łącznej 3.870 zł. Poniosła również koszty zakupu leków (antybiotyku, środków przeciwbólowych i specjalistycznych płynów do higieny jamy ustnej) w kwocie 63,95 zł, które zostały jej przepisane przez lekarza prowadzącego po zabiegu implantacji zęba, przeprowadzonym w dniu 26 września 2018 roku (dowód: zaświadczenie – k. 31; paragon – k. 32).
E. G. w czerwcu 2018 roku pracowała w banku. Ciągły ból, stan zapalny w okolicy zęba oraz dyskomfort odczuwany w związku z silną opuchlizną twarzy uniemożliwiały jej wywiązywanie się z obowiązków zawodowych. Ze względów finansowych nie zdecydowała się jednak na skorzystanie ze zwolnienia lekarskiego, a jedynie kilkudniowego urlopu. Odczuwany przez nią ból był tak silny, że nie mogła spać i stale przyjmowała silne leki przeciwbólowe takie jak K.. Dopiero po usunięciu zęba ból stopniowo się zmniejszał, podobnie jak opuchlizna twarzy. Ekstrakcja zęba wymogła czasowe zrezygnowanie z pokarmów stałych i konieczność spożywanie jedynie pokarmów rozdrobnionych. Nadto, do czasu przeprowadzenia zabiegu wszczepienia implantu zęba towarzyszyło jej uczcie dyskomfortu z tego powodu, że w trakcie uśmiechania się, ubytek w uzębieniu był bardzo widoczny. Z tego powodu czasowo ograniczyła życie towarzyskie (dowód: zeznania świadka M. C. – k. 69v. – 70, płyta z nagraniem rozprawy – k. 76; zeznania świadka S. J. – k. 71v. – 72v., płyta z nagraniem rozprawy – k. 76).
Po zakończonym leczeniu w gabinecie lekarza (...), we wrześniu 2018 roku, E. G. udała się do Niepublicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej Zakład Usług Medycznych P. E., gdzie w dalszym ciągu prowadziła swój gabinet doktor A. G.. Poinformowała lekarkę, że z powodu pęknięcia korzenia uprzednio leczonego w jej gabinecie zęba nr 15, musiała się poddać zabiegom implantacji oraz plastyki wyrostka zębodołowego. Jednocześnie zażądała zwrotu kosztów leczenia, które poniosła na skutek leczenia w gabinecie lekarza (...). A. G. przekazała E. G. nr polisy ubezpieczeniowej przedsiębiorstwa podmiotu leczniczego, w którym była zatrudniona, tj. nr polisy ubezpieczeniowej Niepublicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej Zakład Usług Medycznych P. E. (dowód: dokumentacja medyczna – k. 12 – 1 ).
Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej Zakład Usług Medycznych P. E. w okresie, w którym lekarz (...) przeprowadzała leczenie zęba E. G., był ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej w (...) spółce akcyjnej z siedzibą w Ł. (okoliczność bezsporna).
E. G., w dniu 22 października 2018 roku, zgłosiła szkodę do (...) spółki akcyjnej z siedzibą w Ł.. Szkoda została zarejestrowana pod nr (...). Ubezpieczyciel po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego, decyzją z dnia 10 grudnia 2018 roku odmówił wypłaty, nieznajdując podstaw do przyjęcia odpowiedzialności za przedmiotową szkodę. W uzasadnieniu wydanej decyzji wskazano, że postępowanie ubezpieczonego lekarza było prawidłowe i nie dopuścił się błędu w sztuce, zaś złamanie korzenia zęba jest powikłaniem wynikającym z ryzyka zastosowania metody leczenia (dowód: formularz zgłoszenia szkody – k. 25 – 26; decyzja – k. 27 – 27v.). Mimo wniesionej reklamacji, pismem z dnia 16 stycznia 2019 roku ubezpieczyciel nie znalazł podstaw do zmiany dotychczasowego stanowiska (dowód: odwołanie – k. 28; pismo – k. 29).
Zaproponowany E. G. przez lekarza (...) w lipcu 2017 roku plan leczenia zęba nr 15 był prawidłowy i zgodny ze sztuką medyczną. Przed przystąpieniem do leczenia doktor A. G. przeprowadziła bowiem diagnostykę na podstawie badania klinicznego zęba oraz badania obrazowego – RTG punktowego zęba. W świetle przeprowadzonej przez nią diagnostyki zęba, decyzja o nieprzeprowadzaniu ponownego leczenia kanałowego zęba nr 15 była zasadna.
W ramach leczenia protetycznego lekarz (...) prawidłowo wykonała opracowanie zęba nr 15 pod wkład koronowo – korzeniowy, co następnie potwierdziła możliwość wprowadzenia tego wkładu do zęba. Stosunek długości wkładu do długości korzenia, jak również odległość wkładu w części korzeniowej do wierzchołka korzenia zęba został wykonany zgodnie z wiedzą zawartą w podręcznikach akademickich. Całe leczenie zostało więc przeprowadzone zgodnie z zasadami sztuki lekarskiej.
Stwierdzone w czerwcu 2018 roku przez lekarza (...) zmiany okołowierzchołkowe u E. G. stanowiły najprawdopodobniej powikłanie po leczeniu kanałowym przeprowadzonym przez innego lekarza dentystę. Przyczyną powikłań było zapalenie ozębnej, które to powikłania były spowodowane leczeniem endodontycznym (kanałowym). Powikłania po leczeniu endodontycznym (kanałowym) mogą wystąpić w trakcie zabiegu, bezpośrednio po zabiegu lub również w czasie odległym po zabiegu. Do ekstrakcji zęba doszło więc w wyniku powikłań endodontycznych.
Nie można stwierdzić tego, czy leczenie protetyczne prowadzone przez doktor A. G. miało jakikolwiek wpływ na zapalenie ozębnej i dolegliwości bólowe odczuwane przez E. G.. Czas 11 miesięcy od zabiegu wskazuje na to, że leczenie wykonane przez lekarza (...) nie miało wpływu na powstanie stanu zapalnego, ponieważ wówczas doszłoby do niego wcześniej, tj. już po około 3 miesiącach.
Leczenie naprawcze prowadzone przez lekarza (...) w zakresie leczenia zęba nr 15 w czerwcu 2018 roku, a które to polegało na odbudowie wyrostka zębodołowego i podniesieniu dna zatoki szczękowej, a następnie wprowadzenie w miejsce ww. zęba implantu, było prawidłowe (dowód: opinia pisemna biegłego z zakresu stomatologii ogólnej i protetyki stomatologicznej dr hab. n. med. J. K. z dnia 25 marca 2021r.– k. 168 - 179; pisemna opinia łączna biegłego z zakresu stomatologii ogólnej i protetyki stomatologicznej dr hab. n. med. J. K. oraz biegłej z zakresu radiologii i (...) z dnia 5 marca 2022 r. - k. 266 – 277 i k. 372 – 378; ustne wyjaśnienia biegłego z zakresu stomatologii ogólnej i protetyki stomatologicznej dr hab. n. med. J. K. oraz biegłej z zakresu radiologii i (...) do opinii pisemnej z dnia 5 marca 2022 r. – k. 401 – 403v., płyta z nagraniem przebiegu rozprawy – k. 405; uzupełniająca pisemna opinia łączna biegłego z zakresu stomatologii ogólnej i protetyki stomatologicznej dr hab. n. med. J. K. oraz biegłej z zakresu radiologii i (...) z dnia 25 kwietnia 2024 r. – k. 427 – 430; ustne wyjaśnienia biegłego z zakresu stomatologii ogólnej i protetyki stomatologicznej dr hab. n. med. J. K. oraz biegłej z zakresu radiologii i (...) do opinii uzupełniającej – k. 447 - 449, płyta z nagraniem przebiegu rozprawy – k. 451).
W obrazie zęba nr 15, wykonanego w wyniku przeprowadzonego w dniu 19 czerwca 2018 roku badania (...), nie można stwierdzić pęknięcia korzenia zęba (dowód: opinia pisemna biegłego z zakresu stomatologii ogólnej i protetyki stomatologicznej dr hab. n. med. J. K. z dnia 25 marca 2021r.– k. 168 - 179; pisemna opinia łączna biegłego z zakresu stomatologii ogólnej i protetyki stomatologicznej dr hab. n. med. J. K. oraz biegłej z zakresu radiologii i (...) z dnia 5 marca 2022 r. - k. 266 – 277 i k. 372 – 378).
Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dokumentów załączonych do akt niniejszej sprawy, w tym dokumentacji medycznej powódki, jak również w oparciu o zeznania świadków: M. C. (k. 69v. – 70), A. D. (k. 70v. – 71), S. J. (k. 71v. – 72v.), a w niewielkim zakresie również w oparciu o zeznania świadka G. R. (k. 157v. -160).
W sprawie sporna okazała się kwestia odpowiedzialności strony poznanej za leczenie zęba 15 E. G. przez zatrudnioną w Niepublicznym Zakładzie Opieki Zdrowotnej Zakład Usług Medycznych E. P. – lekarz (...). Powódka twierdziła bowiem, że ww. lekarka, która prowadziła leczenie zęba zrobiła to w sposób nieprawidłowy. Skutkowało to jej ogromnym bólem, stresem i koniecznością usunięcia zęba oraz wszczepienia w jego miejsce implantu.
Sąd po dokonaniu analizy materiału dowodowego przedstawionego przez powódkę doszedł do wniosku, że jest on niewystarczający do ustalenia odpowiedzialności strony pozwanej.
Zasadnicze znaczenie dla ustalenia tego, czy w sprawie doszło do popełnienia przez lekarza (...) błędu medycznego miały opinie sporządzone przez biegłego z zakresu stomatologii ogólnej i protetyki stomatologicznej dr hab. n. med. J. K. oraz łącznie z biegłą z zakresu radiologii i (...). Biegli w oparciu o dołączoną do akt dokumentację medyczną leczenia stomatologicznego powódki, w tym udostępnioną dokumentację radiologiczną ustalili, że zarówno zaproponowane jak i przeprowadzone przez doktor A. G. leczenie przedmiotowego zęba nie nosi znamion nieprawidłowości, lecz zostało wykonane zgodnie ze sztuką lekarską. Wyjaśnili, jakie standardowe czynności powinien wykonać każdy lekarz przed przystąpieniem do trwałej odbudowy zęba, który był uprzednio poddany leczeniu kanałowemu. Mianowicie, w takiej sytuacji każdorazowo należy ocenić wypełnienie kanałów zęba na podstawie zdjęcia RTG punktowego i badania klinicznego. Takiej oceny zęba powódki dokonała również lekarz (...), co znajduje potwierdzenie w dokumentacji medycznej. Biegli ustalili również, że sporządzony przez doktor A. G. opis wykonanego zdjęcia obrazowego, tj. zdjęcia RTG punktowego jak najbardziej pozwalał na zakwalifikowanie zęba do wykonania wkładu koronowo – korzeniowego i korony protetycznej.
Odnośnie konieczności ponownego przeprowadzenia leczenia kanałowego zęba powódki przez doktor A. G., biegli wyjaśnili, że leczenie reendodontyczne byłoby zasadne wówczas, gdyby lekarz stwierdził nieprawidłowości na zdjęciu RTG zęba lub na podstawie badania klinicznego pacjenta. Takich nieprawidłowości lekarz (...) jednak nie stwierdziła. Ze zdjęcia obrazowego wynikało bowiem, że ząb był uprzednio leczony kanałowo, zaś kanały zostały poprawnie wypełnione kanałem kontrastowym do około 1 mm przy wierzchołku kanału. Nie stwierdziła też występowania zmian okołowierzchołkowych. Nadto, z wywiadu przeprowadzonego z pacjentką wynikało, że ząb ten nie dawał dolegliwości bólowych od czasu ostatniego leczenia kanałowego, czyli przez okres około 15 lat. Biegli zaznaczyli przy tym, że doktor A. G. nie była zobligowana do zapoznania się z dokumentacją medyczną z leczenia kanałowego wykonanego przez poprzedniego lekarza, ponieważ ocenę stanu zęba po leczeniu kanałowym przeprowadza się jedynie na podstawie zdjęcia RTG.
Zdaniem biegłych, dolegliwości bólowe związane z pojawieniem się u powódki zmian zapalnych tkanki kostnej w okolicy wierzchołka korzenia zęba 15, najprawdopodobniej stanowiły powikłanie po leczeniu kanałowym przeprowadzonym przez innego lekarza dentystę. Podkreślili, że tego typu powikłania mogą wystąpić w każdym czasie, nawet bardzo odległym po zabiegu. W okresie od 3 marca 2006 roku do 2 czerwca 2006 roku leczenie zęba nr 15 w zakresie leczenia kanałowego i odbudowy korony prowadziła dentysta B. R.. Nie ma pewności co do tego, czy wówczas ząb został w sposób prawidłowy opracowany, ponieważ brak jest dokumentacji medycznej (w tym zdjęć obrazowych) sprzed okresu leczenia kanałowego przedmiotowego zęba. Niemniej, co podkreślili biegli, nawet jeśli leczenie to zostało przeprowadzone prawidłowo, to ząb po leczeniu kanałowym nie jest już zębem pełnowartościowym. Ząb taki jest osłabiony, kruchy, co sprzyja powstawaniu urazów. Nigdy nie wiadomo więc jak długo ząb leczony kanałowo będzie w jamie ustnej bez powikłań.
Biegli nie potrafili jednoznacznie stwierdzić tego, czy leczenie protetyczne prowadzone przez doktor A. G. miało jakikolwiek wpływ na zapalenie ozębnej i odczuwane przez powódkę dolegliwości bólowe. Z jednej strony okres 11 miesięcy od zabiegu może wskazywać na to, że leczenie wykonane przez doktor A. G. nie miało wpływu na powstanie stanu zapalnego, ponieważ gdyby tak było, to dolegliwości bólowe pojawiły by się już po około trzech miesiącach. Nadto, leczenie przeprowadzone przez A. G. było prowadzone w bezpiecznej odległości od wierzchołka korzenia, co znajduje potwierdzenie w badaniu obrazowym (...) z czerwca 2018 roku. Biegli zaznaczyli, że podczas opracowania kanału zęba pod wkład koronowo – korzeniowy, może jednak dojść do perforacji kanału i wówczas określa się to jako powikłanie. W takim przypadku jest przygotowywany specjalny materiał (...), którym takie perforacje się zamyka i zakłada koronę. Po takim zabiegu istnieje szansa wieloletniego funkcjonowania tego wypełnienia mimo perforacji. Materiał dowodowy przedstawiony przez powódkę nie był jednak wystarczający, by ustalić, czy u powódki do takiej perforacji kanału doszło.
Opinie biegłych sporządzone zostały w sposób rzetelny, z uwzględnieniem wiedzy specjalistycznej i zgodnie ze zleceniem Sądu. Biegli zawarli w opiniach stanowcze wnioski poparte fachową argumentacją. Wnioski opinii są logiczne w świetle dokumentacji medycznej. Dodatkowo w opiniach uzupełniających ustosunkowali się do zarzutów powódki, wyjaśniając wszelkie wątpliwości w tym zakresie. W związku z powyższym dalsze zarzuty powódki nie były uzasadnione i stanowiły jedynie powielenie poprzednio zgłoszonych zastrzeżeń do opinii, do których biegli szczegółowo się już odnieśli. W związku z tym, Sąd, na podstawie art. 235 2§ 1 pkt 5 k.p.c., pominął wniosek dowodowy powódki o dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego, jako zmierzający jedynie do przedłużenia postępowania (k. 449).
W świetle wniosków wynikających z opinii ww. biegłych Sąd uznał za niewiarygodne zeznania świadka G. R. co do postawionej przez niego diagnozy przed przystąpieniem do leczenia zęba powódki zarówno w styczniu 2017 roku, jak również w czerwcu 2018 roku. Zeznania tego świadka co do stanu zęba powódki w ww. okresach nie znajdują potwierdzenia w sporządzonej przez tego lekarza dokumentacji medycznej, a ponadto nie zabezpieczył on usuniętego zęba dla celów dowodowych, pomimo że ze względu na długoletnie doświadczenie zawodowe musiał mieć świadomość znaczenia takiego dowodu rzeczowego dla ewentualnych roszczeń powódki.
Końcowo wskazać należy, że pierwotnie sporządzenie opinii w przedmiocie ustalenia tego, czy przeprowadzone przez stomatologa A. G. leczenie było prawidłowe pod względem medycznym, Sąd zlecił biegłemu z zakresu stomatologii ogólnej dr n. med. W. L.. Biegły, podobnie jak później biegli J. K. i M. M., nie stwierdził błędów w postępowaniu medycznym prowadzonym przez lekarza A. G.. Wskazał również, że do złamania podstawy korzenia zęba mogłoby dojść również w przypadku, gdyby ząb był bardzo prawidłowo leczony endodontycznie i zabezpieczony najlepiej wykonaną koroną porcelanową (k. 99 – 105; 126 – 129). Opinia ta nie mogła jednak stanowić podstawy ustaleń faktycznych, ponieważ biegły sporządził ją w oparciu o pisemne wyjaśnienia lekarza (...), o których sporządzenie zwrócił się samodzielnie w sytuacji, gdy to Sąd gromadzi materiał dowodowy, a zatem skoro biegły uważał za zasadne uzyskanie tych wiadomości powinien zwrócić się do Sadu o uzupełnienie materiału dowodowego.
Sąd pominął dowód z przesłuchania powódki z uwagi na jej nieusprawiedliwione niestawiennictwo (k. 433).
Sąd Rejonowy zważył, co następuje:
W niniejszej sprawie powódka domagała się zasądzenia od strony pozwanej zwrotu kosztów leczenia oraz zadośćuczynienia za nieprawidłowo wykonane leczenie protetyczne przeprowadzone przez lekarza (...) zatrudnioną w Niepublicznym Zakładzie Opieki Zdrowotnej Zakład Usług Medycznych E. P.. Powództwo zostało skierowane przeciwko ubezpieczycielowi odpowiedzialności cywilnej - (...) spółce akcyjnej z siedzibą w Ł., która na podstawie umowy ubezpieczenia udzielała w dacie zdarzenia Niepublicznemu Zakładowi Opieki Zdrowotnej Zakład Usług Medycznych E. P. ochrony ubezpieczeniowej i jako ubezpieczyciel przyjęła odpowiedzialność za działania i zaniechania tego podmiotu w zakresie udzielanych przez zatrudnionych tam lekarzy świadczeń medycznych.
Zgodnie z art. 822 § 1 i 4 k.c. przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zakład ubezpieczeń zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, względem których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo osoba, na której rzecz zostaje zawarta umowa ubezpieczenia. Uprawniony do odszkodowania w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczenia bezpośrednio od ubezpieczyciela.
Podstawą prawną żądań powódki zgłoszonych do ubezpieczyciela, jako ponoszącego odpowiedzialność za ubezpieczonego, jest obok ww. przepisu również art. 430 k.c. zgodnie z którym, kto na własny rachunek powierza wykonanie czynności osobie, która przy wykonywaniu tej czynności podlega jego kierownictwu i ma obowiązek stosować się do jego wskazówek, ten jest odpowiedzialny za szkodę wyrządzoną z winy tej osoby przy wykonywaniu powierzonej jej czynności.
Odpowiedzialność określona w tym przepisie to odpowiedzialność zwierzchnika za podwładnego oparta na zasadzie „ryzyka”, inaczej zwana „obiektywną” lub „za sam skutek”. Oznacza to, że zwierzchnik nie może uwolnić się od tej odpowiedzialności poprzez wykazanie braku winy w wyborze czy w nadzorze podwładnego. Jedyną okoliczność egzoneracyjną stanowi brak winy podwładnego.
Odpowiedzialność deliktową lekarza określa art. 415 k.c., który stanowi, że osoba, ponosząca winę za szkodę wyrządzoną drugiemu, obowiązana jest do jej naprawienia. Niezbędnym warunkiem do zaktualizowania odpowiedzialności jest łączne spełnienie trzech przesłanek, tj. powstanie szkody rozumianej jako uszczerbek majątkowy lub niemajątkowy, jakiego doznaje poszkodowany we wszelkiego rodzaju dobrach chronionych przez prawo; zdarzenie wyrządzające szkodę podczas udzielania świadczeń medycznych (tj. czyn niedozwolony oraz niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania, z którym ustawa łączy obowiązek odszkodowawczy); związek przyczynowy pomiędzy szkodą a zdarzeniem, z którym prawo łączy obowiązek odszkodowawczy.
Tym samym, aby mówić o odpowiedzialności deliktowej na podstawie art. 430 k.c. przez zwierzchnika, w tym wypadku przedsiębiorstwo podmiotu leczniczego, muszą zaistnieć przesłanki z art. 415 k.c. tj. wyrządzenie szkody przez podwładnego lekarza, wina podwładnego lekarza oraz wyrządzenie szkody przy wykonywaniu przez podwładnego powierzonej mu czynności. Przesłanki te musza wystąpić łącznie, a zatem brak jednej z nich zwalnia zwierzchnika od odpowiedzialności.
Podstawą prawną roszczenia powódki o zadośćuczynienie jest art. 445 § 1 k.c. w zw. z art. 444 § 1 k.c. Zgodnie z art. 445 § 1 k.c., w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. W świetle treści przepisu art. 445 § 1 k.c. roszczenie o zadośćuczynienie przysługuje jedynie osobie, przeciwko której skierowane było zdarzenie, określone jako czyn niedozwolony.
Dla ustalenia, że doznana krzywda jest następstwem zdarzeń, o których stanowi art. 445 k.c. i przypisania podmiotowi odpowiedzialności, niezbędne jest ustalenie związku przyczynowego pomiędzy działaniem/zaniechaniem, a doznaną krzywdą (art. 361 § 1 k.c.). Ciężar udowodnienia związku przyczynowego spoczywa zaś na powodzie.
Wobec trudności dowodowych i dla ochrony uzasadnionych interesów poszkodowanych, także w zakresie kompensaty krzywdy, w orzecznictwie i piśmiennictwie uważa się wymóg wykazania przesłanki związku przyczynowego za spełniony, jeżeli poszkodowany udowodnił wysoki stopień prawdopodobieństwa, że zdarzenie i szkoda pozostają w adekwatnym związku przyczynowym.
Zasada ta znajduje zastosowanie zwłaszcza w zakresie odpowiedzialności za szkody na zdrowiu wyrządzone przez lekarzy. Przyjmuje się wówczas, że istnienie związku przyczynowego (art. 361 § 1 k.c.) z reguły nie może być absolutnie pewne, wystarczy więc jego ustalenie z dostateczną dozą prawdopodobieństwa. ( uzasadnienie wyroku SN z 11.01.1972, I CR 516/71). W tzw. „procesach lekarskich” ustalenie w sposób pewny związku przyczynowego pomiędzy postępowaniem lekarza, a powstałą szkodą jest najczęściej niemożliwe, gdyż w świetle wiedzy medycznej w większości wypadków można mówić tylko o prawdopodobieństwie wysokiego stopnia, a rzadko o pewności, czy wyłączności przyczyny.
( wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 października 2007 r. II CSK 285/07).
Powódka domagała się zadośćuczynienia za cierpienie i dolegliwości związane z nieprawidłowym leczeniem protetycznym zęba nr 15.
Przez pojęcie „błąd w sztuce medycznej” należy rozumieć naruszenie obowiązujących lekarza reguł postępowania, wypracowanych na podstawie nauki i praktyki. Dla przyjęcia, iż wystąpił błąd lekarski, czyli obiektywna sprzeczność z powszechnie przyjętymi zasadami i regułami postępowania dyktowanymi przez naukę i praktykę medyczną, koniecznym jest wykazanie przez powoda, na którym spoczywa w tym zakresie ciężar dowodu, że popełniono błąd diagnostyczny, czyli wadliwie rozpoznano stan jego zdrowia, bądź - przy prawidłowym rozpoznaniu - zastosowano niewłaściwe leczenie, bądź wreszcie – przy prawidłowej diagnozie i prawidłowo podjętej decyzji co do sposobu leczenia - popełniono błąd w zakresie sposobu jego wykonania.
Powołani w sprawie biegli ustalili, że zarówno zaproponowane jak i przeprowadzone przez doktor A. G. leczenie przedmiotowego zęba nie nosi znamion nieprawidłowości, lecz zostało w całości wykonane zgodnie ze sztuką lekarską. Ząb był uprzednio poddany leczeniu kanałowemu, dlatego też przed przystąpieniem do jego trwałej odbudowy należało ocenić stan wypełnienia kanałów zęba na podstawie zdjęcia RTG punktowego i badania klinicznego. Takiej oceny zęba powódki dokonała właśnie lekarz (...), co znajduje potwierdzenie w dokumentacji medycznej. Biegli nie mieli wątpliwości co do tego, że sporządzony przez tę doktor opis wykonanego w dniu 6 lipca 2017 roku zdjęcia obrazowego, tj. zdjęcia RTG punktowego jak najbardziej pozwalał na zakwalifikowanie zęba do wykonania wkładu koronowo – korzeniowego i korony protetycznej. W świetle przeprowadzonej wówczas diagnostyki decyzja o nieprzeprowadzaniu ponownego leczenia kanałowego zęba nr 15 była również zasadna.
Kolejno, w ramach leczenia protetycznego lekarz (...) prawidłowo wykonała opracowanie zęba nr 15 pod wkład koronowo – korzeniowy, co następnie potwierdziła możliwość wprowadzenia tego wkładu do zęba. Na podstawie dostępnej dokumentacji medycznej, gdyż jak wspomniano powódka nie zachowała i nie przedłożyła do akt sprawy usuniętego zęba, biegli ustalili, że stosunek długości wkładu do długości korzenia, jak również odległość wkładu w części korzeniowej do wierzchołka korzenia zęba został wykonany zgodnie z wiedzą zawartą w podręcznikach akademickich.
Zebrany w sprawie materiał dowodowy nie pozwalał na jednoznaczne ustalenie tego, co tak naprawdę było przyczyną pojawienia się u powódki w czerwcu 2018 roku zaplenia tkanki kostnej w okolicy wierzchołka korzenia zęba 15. Nie można było również jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie, czy leczenie protetyczne prowadzone przez doktor A. G. miało jakikolwiek wpływ na przedmiotowe zapalenie i odczuwane przez powódkę dolegliwości bólowe. Biegli w oparciu o znajdujący się w aktach wynik badania obrazowego (...) przeprowadzonego w dniu 19 czerwca 2018 roku, stwierdzili, że leczenie przeprowadzone przez lekarz (...) było przeprowadzone w bezpiecznej odległości od wierzchołka korzenia. Z dokumentacji medycznej wynika, że doktor prawidłowo wykonała opracowanie zęba pod wkład koronowo – korzeniowy, gdyż w przeciwnym wypadku niemożliwym byłoby wprowadzenie tego wkładu do zęba. Dostarczony przez powódkę materiał dowody nie pozwalał jednak na ustalenie odległości tego wkładu od ściany zęba. Twierdzenia powódki co do tego, że wkład ten zbytnio zbliżał się do ściany policzkowej, przez co miał ją osłabiać, nie zostały więc w żaden sposób udowodnione.
Biegli wskazali, że do powstania stanu zapalnego u powódki mogło dojść również na skutek np. perforacji kanału, do którego może dojść podczas opracowania kanału zęba pod wkład koronowo – korzeniowy. Materiał dowodowy przedstawiony przez powódkę nie był jednak wystarczający, by ustalić, czy do takiej perforacji kanału podczas leczenia u doktor A. G. doszło. Z tych samych względów nie znalazła potwierdzenia diagnoza postawiona przez lekarza (...) dotycząca tego, że do pęknięcia korzenia zęba powódki i powstania na skutek tego stanu zapalnego, doszło na skutek nadmiernego osłabienia korzeni zęba w wyniku nadmiernej perforacji pod wkład koronowo - korzeniowy.
Ponadto fakt, że przez okres 11 miesięcy od zakończenia leczenia u doktor A. G., powódka nie odczuwała jakichkolwiek dolegliwości bólowych ze strony leczonego zęba, równie dobrze może świadczyć o tym, że leczenie to nie miało jednak wpływu na postanie u powódki stanu zapalnego.
Najprawdopodobniej dolegliwości bólowe związane z pojawieniem się u powódki w czerwcu 2018 roku zapalenia tkanki kostnej w okolicy wierzchołka korzenia zęba 15 stanowiły zatem powikłania po leczeniu kanałowym prowadzonym przez innego lekarza dentystę – przypuszczalnie przez doktor B. R., która w okresie od 3 marca 2006 roku do 2 czerwca 2006 roku przeprowadziła leczenie kanałowe zęba nr 15 wraz z odbudową korony. Jak podkreślali wielokrotnie biegli w sporządzonych opiniach, powikłania po leczeniu kanałowym mogą bowiem wystąpić w trakcie zabiegu, bezpośrednio po zabiegu lub również w czasie odległym po zabiegu. Powyższe rozważania prowadziły do wniosku, że do ekstrakcji zęba doszło najprawdopodobniej w wyniku powikłań endodontycznych.
Podsumowując, w ocenie Sądu powódka nie wykazała, że wykonane przez lekarza (...) leczenie zęba nr 15 nosiło znamiona nieprawidłowości. Nie wykazała również związku przyczynowo – skutkowego pomiędzy tym leczeniem, a doznaną przez nią krzywdą. Powództwo o zadośćuczynienie, jako nieuwodnione, podlegało zatem oddaleniu.
Powódka domagała się również zasądzenia na jej rzecz kwoty 8.653,95 zł tytułem odszkodowania za poniesione przez nią koszty leczenia w gabinecie lekarza (...).
Materialnoprawną podstawę tego żądania stanowi art. 444 § 1 k.c., w myśl którego, w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. W rachubę wchodzą koszty leczenia w szerokim tego słowa znaczeniu (m.in. wydatki na lekarstwa, na zabieg). Koszty objęte kompensacją muszą być uzasadnione ze względu na rodzaj i rozmiary poniesionego uszczerbku, pozostawać w adekwatnym związku przyczynowym.
W kontekście rozważań dotyczących zadośćuczynienia, poniesienie tych kosztów przez powódkę nie było konieczne. Lekarz wykonująca zabieg nie przyczyniła się bowiem do powstania szkody u E. G..
Mając na uwadze powyższe, Sąd oddalił powództwo w całości, o czym orzekł w punkcie I sentencji wyroku.
O kosztach procesu Sąd orzekł w punkcie II (drugim) wyroku na podstawie art. 98 § 1 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c. i w zw. z art. 108 § 1 k.p.c. Zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu strona przegrywająca sprawę zwraca przeciwnikowi na jego żądanie niezbędne do celowego dochodzenia praw koszty procesu. Na koszty procesu poniesione przez stronę pozwaną składają się: wynagrodzenie pełnomocnika w kwocie 3.600 zł ustalone w oparciu o § 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych, 2 x 17 zł tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa oraz 500 zł tytułem wykorzystanej zaliczki, tj. łącznie 4.134 zł. Sąd dodatkowo na podstawie art. 98 § 1 1 k.p.c. orzekł o odsetkach ustawowych za opóźnienie od kwoty zasądzonej tytułem zwrotu kosztów procesu.
W punkcie III wyroku Sąd, na podstawie art. 83 ust. 2 w zw. z art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, nakazał pobrać od powódki na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Radomiu kwotę 3.176,09 zł tytułem zwrotu nieuiszczonych wydatków na opinie biegłych (w pozostałej części pokryte z wpłaconych przez strony zaliczek).
W punkcie IV wyroku, pozostałe wydatki na opinie biegłych w kwocie 2.513,51 zł, które również zostały poniesione tymczasowo Skarb Państwa, Sąd przejął na rachunek Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Radomiu, na podstawie art. 113 ust. 4 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych.
Sędzia Dariusz Wieński
ZARZĄDZENIE
odpis wyroku z uzasadnieniem doręczyć pełnomocnikom stron.
09.09.2024 roku Sędzia SR Dariusz Wieński
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Radomiu
Osoba, która wytworzyła informację: Dariusz Wieński
Data wytworzenia informacji: