I C 1059/19 - zarządzenie, wyrok, uzasadnienie Sąd Rejonowy w Radomiu z 2023-09-19
Sygn. akt: I C 1059/19 (I C 774/19)
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 19 września 2023 roku
Sąd Rejonowy w Radomiu I Wydział Cywilny w składzie następującym
Przewodniczący Sędzia Dariusz Wieński
Protokolant Agnieszka Wójcicka
po rozpoznaniu w dniu 6 września 2023 roku w Radomiu
na rozprawie sprawy
z powództwa M. S., A. M., A. C. (1), K. R. (1), R. C. (1), M. M. (1)
przeciwko A. C. (2)
z udziałem interwenienta ubocznego po stronie pozwanej (...) Agencja Usługowa spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w R.
o zapłatę
I. zasądza od pozwanej A. C. (2) na rzecz powódki A. M. kwotę 2.861,10 zł (dwa tysiące osiemset sześćdziesiąt jeden złotych dziesięć groszy) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od kwoty 2.000,00 zł (dwa tysiące złotych) od dnia 15 lutego 2018 roku do dnia zapłaty i od kwoty 861,10 zł (osiemset sześćdziesiąt jeden groszy) od dnia 10 maja 2018 roku do dnia zapłaty,
II. oddala powództwo w pozostałej części,
III. zasądza od pozwanej A. C. (2) na rzecz powoda M. M. (1) kwotę 1.369,00 zł (tysiąc trzysta sześćdziesiąt dziewięć złotych) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od kwoty 1.000,00 zł (tysiąc złotych) od dnia 15 lutego 2018 roku do dnia zapłaty i od kwoty 369,00 zł (trzysta sześćdziesiąt dziewięć złotych) od dnia 10 maja 2018 roku do dnia zapłaty,
IV. oddala powództwo w pozostałej części,
V. zasądza od pozwanej A. C. (2) na rzecz powódki A. C. (1) kwotę 3.500,00 zł (trzy tysiące pięćset złotych) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 15 lutego 2018 roku do dnia zapłaty,
VI. oddala powództwo w pozostałej części,
VII. zasądza od pozwanej A. C. (2) na rzecz powoda R. C. (1) kwotę 4.245,65 zł (cztery tysiące dwieście czterdzieści pięć złotych sześćdziesiąt pięć groszy) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od kwoty 3.500,00 zł (trzy tysiące pięćset złotych) od dnia 15 lutego 2018 roku do dnia zapłaty i od kwoty 745,65 zł (siedemset czterdzieści pięć złotych sześćdziesiąt pięć groszy) od dnia 10 maja 2018 roku do dnia zapłaty,
VIII. oddala powództwo w pozostałej części,
IX. zasądza od pozwanej A. C. (2) na rzecz powódki K. R. (1) kwotę 3.500,00 zł (trzy tysiące pięćset złotych) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 15 lutego 2018 roku do dnia zapłaty,
X. oddala powództwo w pozostałej części,
XI. zasądza od pozwanej A. C. (2) na rzecz powoda M. S. kwotę 2.000,00 zł (dwa tysiące złotych) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 15 lutego 2018 roku do dnia zapłaty,
XII. oddala powództwo w pozostałej części,
XIII. zasądza od powódki A. M. na rzecz pozwanej A. C. (2) kwotę 2.135,13 zł (dwa tysiące sto trzydzieści pięć złotych trzynaście groszy) tytułem zwrotu kosztów procesu wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty,
XIV. zasądza od powoda M. M. (1) na rzecz pozwanej A. C. (2) kwotę 2.823,65 zł (dwa tysiące osiemset dwadzieścia trzy złotych sześćdziesiąt pięć groszy) tytułem zwrotu kosztów procesu wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty,
XV. zasądza od powódki A. C. (1) na rzecz pozwanej A. C. (2) kwotę 1.009,11 zł (tysiąc złotych jedenaście groszy) tytułem zwrotu kosztów procesu wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty,
XVI. zasądza od powoda R. C. (1) na rzecz pozwanej A. C. (2) kwotę 1.532,73 zł (tysiąc pięćset trzydzieści dwa złote siedemdziesiąt trzy grosze) tytułem zwrotu kosztów procesu wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty,
XVII. zasądza od powódki K. R. (1) na rzecz pozwanej A. C. (2) kwotę 1.495,76 zł (tysiąc czterysta dziewięćdziesiąt pięć złotych siedemdziesiąt sześć groszy) tytułem zwrotu kosztów procesu wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty,
XVIII. zasądza od powoda M. S. na rzecz pozwanej A. C. (2) kwotę 3.170,15 zł (trzy tysiące sto siedemdziesiąt złotych piętnaście groszy) tytułem zwrotu kosztów procesu wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty,
XIX. oddala wniosek o zasądzenie zwrotu kosztów procesu od powodów: A. M., M. M. (1), A. C. (1), R. C. (1), K. R. (1), M. S. rzecz interwenienta ubocznego (...) Agencja Usługowa spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w R.,
XX. nakazuje ściągnąć na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Radomiu tytułem zwrotu wydatków pokrytych tymczasowo przez Skarb Państwa:
a) od pozwanej A. C. (2) kwotę 3.150,17 zł (trzy tysiące sto pięćdziesiąt złotych siedemnaście groszy),
b) od powódki A. M. kwotę 1.857,18 zł (tysiąc osiemset pięćdziesiąt siedem złotych osiemnaście groszy),
c) od powoda M. M. (1) kwotę 2.045,26 zł (dwa tysiące czterdzieści pięć złotych dwadzieścia sześć groszy),
d) od powódki A. C. (1) kwotę 1.528,06 zł (tysiąc pięćset dwadzieścia osiem złotych sześć groszy),
e) od powoda R. C. (1) kwotę 1.692,63 zł (tysiąc sześćset dziewięćdziesiąt dwa złote sześćdziesiąt trzy grosze),
f) od powódki K. R. (1) kwotę 1.669,12 zł (tysiąc sześćset sześćdziesiąt dziewięć złotych dwanaście groszy),
g) od powoda M. S. kwotę 2.162,82 zł (dwa tysiące sto sześćdziesiąt dwa złote osiemdziesiąt dwa grosze).
- na oryginale właściwy podpis –
Sygn. akt IV Ca 160/24
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 10 września 2024 roku
Sąd Okręgowy w Radomiu IV Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie:
Przewodniczący: SSO Joanna Kaczmarek-Kęsik
Protokolant: st. sekr. sąd. Anna Galardos-Sikora
po rozpoznaniu w dniu 10 września 2024 roku w Radomiu
na rozprawie
sprawy z powództwa A. M., M. M. (1)
przeciwko A. C. (2)
z udziałem interwenienta ubocznego po stronie pozwanej (...) Agencji Usługowej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w R.
o zapłatę
i sprawy z powództwa M. S., K. C.
przeciwko A. C. (2)
z udziałem interwenienta ubocznego po stronie pozwanej (...) Agencji Usługowej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w R.
o zapłatę
na skutek apelacji K. C., M. S., A. M., M. M. (1)
od wyroku Sądu Rejonowego w Radomiu
z dnia 19 września 2023 roku
sygn. akt I C 1059/19 (IC 774/19)
1. oddala apelację,
2. zasądza na rzecz A. C. (2) od M. S. kwotę 972 (dziewięćset siedemdziesiąt dwa) złote z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się niniejszego orzeczenia do dnia zapłaty tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego,
3. zasądza na rzecz A. C. (2) od K. C. kwotę 360 (trzysta sześćdziesiąt) złotych z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się niniejszego orzeczenia do dnia zapłaty tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego,
4. zasądza na rzecz A. C. (2) od A. M. kwotę 306 (trzysta sześć) złotych z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się niniejszego orzeczenia do dnia zapłaty tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego,
5. zasądza na rzecz A. C. (2) od M. M. (1) kwotę 162 (sto sześćdziesiąt dwa) złote z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się niniejszego orzeczenia do dnia zapłaty tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego,
6. oddala wniosek (...) Agencji Usługowej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w R. o zasądzenie kosztów postępowania odwoławczego.
- na oryginale właściwy podpis -
Sygn. akt I C 1059/19 (I C 774/19)
UZASADNIENIE
Pozwem z dnia 25 lutego 2019 roku (data nadania – k. 141) powodowie: A. M., M. M. (1), A. C. (1), R. C. (1), zastępowani w sprawie przez pełnomocnika w osobie radcy prawnego, wnieśli o zasądzenie od pozwanej A. C. (2) na rzecz:
a) powódki A. M. kwoty 12.000 zł tytułem zadośćuczynienia wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 15 lutego 2018 roku do dnia zapłaty oraz kwoty 1.791,39 zł tytułem odszkodowania wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 10 maja 2018 roku do dnia zapłaty,
b) powoda M. M. (1) kwoty 10.000 zł tytułem zadośćuczynienia wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 15 lutego 2018 roku do dnia zapłaty oraz kwoty 369 zł tytułem odszkodowania wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 10 maja 2018 roku do dnia zapłaty,
c) powódki A. C. (1) kwoty 10.000 zł tytułem zadośćuczynienia wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 15 lutego 2018 roku do dnia zapłaty oraz kwoty 1.561 zł tytułem odszkodowania wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 10 maja 2018 roku do dnia zapłaty,
d) powoda R. C. (1) kwoty 13.000 zł tytułem zadośćuczynienia wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 15 lutego 2018 roku do dnia zapłaty oraz kwoty 2.233 zł tytułem odszkodowania wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 10 maja 2018 roku do dnia zapłaty.
Wnieśli również o zasądzenie od pozwanej na ich rzecz zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych.
W uzasadnieniu wskazali, że w dniach 29 i 30 lipca 2017 roku uczestniczyli w przyjęciu weselnym zorganizowanym w lokalu (...), prowadzonym przez pozwaną. Podali, że pozwana była odpowiedzialna za przygotowanie i wydanie posiłków gościom. Powodowie w trakcie przyjęcia spożywali serwowane w tym lokalu posiłki, w tym m.in. tatar. Pierwsze objawy zatrucia w postaci bólu brzucha pokarmowego pojawiły się u nich już w kilka godzin po spożyciu tych posiłków. Z tego powodu trafili do szpitala, gdzie stwierdzono u nich zatrucie pokarmowe salmonellą. Przez około 3 tygodnie od wyjścia ze szpitala u A. M. i M. M. (1) utrzymywał się ból brzucha i biegunka. W ostatnim tygodniu sierpnia 2017 roku stan zdrowia powódki A. M. nagle się pogorszył, wystąpiła ponownie gorączka, zesztywnienie dolnej części kręgosłupa (odcinek lędźwiowy, miednica), brak możliwości poruszania się, stania, siedzenia, wyprostowania się. Silny ból utrzymywał się ponad tydzień i w tym czasie była przywiązana do łóżka bez możliwości wstawania. Następnie udała się do lekarza, który przepisał jej leki przeciwzapalne i wystawił zwolnienie lekarskie od 4 do 10 września 2017 roku, a także skierowanie do lekarza rehabilitacji. Stan jej zdrowia nie ulegał poprawie, więc została skierowana do lekarza neurologa, który rozpoznał reaktywne zapalenie stawu krzyżowo – biodrowego będące następstwem przebytego zakażenia, co było powikłaniem po przebytym zatruciu pokarmowym. Mimo przebytej rehabilitacji nadal okresowo odczuwa dyskomfort w okolicy stawu uniemożliwiający normalne funkcjonowanie. W wyniku zakażenia i jego następstw jej sytuacja zawodowa stała się niepewna ze względu na charakter wykonywanej pracy, ponieważ jako mikrobiolog żywności pracujący w laboratorium stała się potencjalnym źródłem kontaminacji badanych próbek, budzi również nieufność współpracowników. Na skutek zatrucia pokarmowego A. M. była niezdolna do pracy w okresach od 31 lipca 2017 roku do 12 sierpnia 2017 roku oraz od 28 sierpnia 2017 roku do 10 września 2017 roku. Kwota jej stałego miesięcznego wynagrodzenia wynosi 3.619,17 zł netto (5.100 zł brutto, na którą składa się 4.000 zł płacy zasadniczej, 300 zł dodatku czasowego, 800 zł premii). Wynagrodzenie za sierpień 2017 r. otrzymała w kwocie 3.455,31 zł, w której to kwocie ujęta została nagroda za pierwszy kwartał 2017 r. (w wysokości 1.000 zł brutto, tj. 697,24 zł netto), co oznacza, że faktycznie otrzymane wynagrodzenie za sierpień to 2.758,07 zł (3.455,31 zł – 697,24 zł). Szkodą majątkową powódki za sierpień 2017 roku jest więc kwota 861,10 zł netto, stanowiąca różnicę między stałym wynagrodzeniem, a faktycznie uzyskanym zarobkiem (3.619,17 zł – 2.758,07 zł). We wrześniu powódka otrzymała wynagrodzenie w kwocie 3.538,03 zł netto, zamiast 3.619,17 zł, z powodu tygodniowego zwolnienia lekarskiego. Spowodowało to szkodę w postaci utraconego zarobku w kwocie 81,14 zł netto. We wrześniu 2017 roku powódka poniosła również szkodę w postaci utraconego urlopu wypoczynkowego w wymiarze 5 dni, który wykorzystała na leczenie skutków zatrucia – zapalenia stawów. Ekwiwalent za pięć dni urlopu powódki to kwota 849,15 zł netto (1.218,93 zł). Łącznie więc z powodu zatrucia pokarmowego powódka utraciła dochód w wysokości 1.791,39 zł. Powód M. M. (1) z powodu niezdolności do pracy i przebywania na zwolnieniu lekarkim w okresie od 30 lipca 2017 roku do 12 sierpnia 2017 roku poniósł szkodę w postaci utraconych zarobków w wysokości 369,12 zł netto, obliczoną jako różnicę między zarobkami uzyskanymi w sierpniu (2.820,47 zł netto) i we wrześniu 2017 roku (3.189,59 zł netto). Na skutek zatrudnia pokarmowego powódka A. C. (1) była hospitalizowana w okresie od 30 lipca 2017 roku do 5 sierpnia 2017 roku. Następnie do dnia 13 sierpnia 2017 roku przebywała na zwolnieniu lekarskim. W tym czasie wszystkie zmiany i dyżury w pracy musieli przejąć współpracownicy. Powódka pracuje w systemie pracy całodobowej i jej wynagrodzenie wynosi 1.600 zł płacy zasadniczej oraz dodatki za godziny nocne 65%, za godziny świąteczne 45%, za dyżury 200% wynagrodzenia. Za miesiąc, w którym wystąpiła niezdolność do pracy powódki kwota wynagrodzenia wynosiła 4.556,73 zł brutto (3.345,44 zł netto), na którą składa się 1.600 zł płacy zasadniczej brutto, 516,69 zł dodatku za pracę w nocy i w święta, 863,16 zł dodatku za dyżury oraz 1.573,88 zł (1.162,87 zł netto) zasiłku chorobowego za 14 dni nieobecności w pracy. Gdyby powódka nie przebywała na zwolnieniu lekarskim to pobrałaby 100 % wynagrodzenia czyli kwotę 1.967,35 zł brutto (1.697 zł netto), zatem poniosła szkodę majątkową w wysokości netto 534,13 zł (1.697 zł – 1.162,87 zł). Ponadto, w okresie dwutygodniowego zwolnienia lekarskiego nie mogła uzyskiwać dodatkowego dochodu z tytułu pełnienia dyżurów oraz pracy w godzinach nocnych i świątecznych, a z tego tytułu osiągnęłaby dochód w wysokości ok. 1.379,85 zł brutto (516,69 zł dodatku za pracę w nocy i w święta + 863,16 zł dodatku za dyżury), ponieważ taki dodatkowy dochód uzyskała pracując w drugiej połowie miesiąca. Zatem gdyby nie choroba spowodowana zatruciem to powódka mogłaby z tytułu dyżurów oraz pracy w godzinach nocnych i świątecznych uzyskać dodatkową kwotę dochodu w wysokości 1.027,51 zł netto za pierwsza połowę sierpnia 2017 roku. Zatem utracony przez powódkę dochód za sierpień 2017 roku to kwota 1.561,64 zł netto. Na skutek zatrucia pokarmowego salmonellą powód R. C. (1) był niezdolny do pracy w okresie od 30 lipca 2017 roku do 13 sierpnia 2017 roku. To z kolei spowodowało poważne zaległości w jego pracy zawodowej (zarządzanie nieruchomościami) oraz straty finansowe z powodu niemożności zarobkowania jak i przesunięcia w czasie zwiększenia miesięcznego wynagrodzenia. Różnica między należnym wynagrodzeniem umownym, a wynagrodzeniem pobranym za sierpień 2017 roku (w tym zasiłkiem chorobowym wynoszącym 80 % wynagrodzenia) wynosi 746 zł netto. Z powodu zatrucia salmonellą był zmuszony przełożyć o jeden miesiąc zaplanowaną zmianę formy zatrudnienia z etatu na samozatrudnienie. W okresie zatrudnienia na umowę o pracę zarabiał 6.300 zł brutto miesięcznie (4.456,01 zł netto), a po przejściu na działalność gospodarczą zarabia 10.000 zł brutto (8.150 zł netto). Faktura dochodowa powoda z września 2017 roku opiewa na kwotę 5.045 zł netto, która jest wynagrodzeniem za część miesiąca, ponieważ umowa o współpracy weszła w życie 13 września 2017 roku. Różnica z faktur kontraktowych wynosi 3.105 zł netto (8.150 zł – 5.045 zł). Za okres od 1 do 13 września 2017 roku z tytułu wynagrodzenia za pracę powód otrzymał wynagrodzenie w kwocie 1.618 zł netto. Powód poniósł więc z tego tytułu szkodę w kwocie 1.487 zł (3.105 zł – 1.618 zł). Łączna szkoda powoda w postaci utraconych zarobków to kwota 2.233 zł (746 zł + 1.487 zł). Powodowie podali, że zgłosili zawiadomienie o szkodzie oraz swoje żądania do pozwanej, która wskazała jako swojego ubezpieczyciela odpowiedzialności cywilnej (...) S.A. V. (...). Ubezpieczyciel uznał, że polisa pozwanej nie obejmuje skutków przedmiotowego zdarzenia. W konsekwencji pozwana wypłaciła powodom po 5.000 zł zadośćuczynienia, odmawiając wypłaty dalszych kwot (pozew – k. 5 – 18).
Pozwem z dnia 25 lutego 2019 roku (data nadania – k. 263a) powodowie K. R. (1) i M. S., zastępowani w sprawie przez pełnomocnika w osobie radcy prawnego, wnieśli o zasądzenie od pozwanej A. C. (2) na rzecz:
- powódki K. R. (1) kwoty 12.000 zł tytułem zadośćuczynienia wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 15 lutego 2018 roku do dnia zapłaty,
- powoda M. S. kwoty 10.000 zł tytułem zadośćuczynienia wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 15 lutego 2018 roku do dnia zapłaty oraz kwoty 15.659 zł tytułem odszkodowania wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 10 maja 2018 roku do dnia zapłaty.
Wnieśli również o zasądzenie od pozwanej na ich rzecz zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych.
W uzasadnieniu wskazali, że w dniach 29 i 30 lipca 2017 roku uczestniczyli w przyjęciu weselnym zorganizowanym w lokalu (...), prowadzonym przez pozwaną, która była odpowiedzialna za przygotowanie i wydanie posiłków gościom. Powodowie w trakcie przyjęcia spożywali serwowane w tym lokalu posiłki, w tym m.in. tatar. U powódki K. R. (1) pierwsze objawy zatrucia pokarmowego w postaci bólu brzucha wystąpiły już dwie godziny po północy. Z tego powodu była zmuszona zakończyć swój udział w przyjęciu i pozostać w pokoju hotelowym do końca imprezy. Następnego dnia silne bóle trwały nadal. Pojawiły się także nudności, biegunka, ból głowy, mięśni i gorączka. Objawy nie ustępowały, więc powódka zgłosiła się na pogotowie, gdzie zastosowano leczenie farmakologiczne, zastrzyki – przeciwbólowy, przeciwwymiotny i rozkurczający. Następnego dnia udała się w podróż powrotną do miejsca zamieszkania w M., podczas której była zmuszona przerywać podróż co 15 minut w związku z biegunką. Z powodu konieczności częstych wizyt w toalecie, bólu brzucha i głowy, całą noc nie spała i kolejnego dnia została przyjęta na oddział zakaźny z objawami silnego zatrucia pokarmowego z podejrzeniem salmonelli. Wdrożono leczenie kroplówkami, leki przeciwbólowe. Po powrocie ze szpitala była bardzo słaba, musiała unikać wysiłku fizycznego, głównie leżała. Przez kolejne tygodnie musiała stosować dietę lekkostrawną i elektrolity. Przed zatruciem prowadziła aktywny tryb życia – ćwiczyła z ciężarami, uprawiała aerobik. W związku z zatruciem musiała również przerwać rozpoczęty w dniu 5 czerwca 2017 roku czteromiesięczny staż finansowany ze środków unijnych w firmie doradczo – szkoleniowej, w której po zakończeniu stażu miała podjąć zatrudnienie na stanowisku koordynatora projektu z wynagrodzeniem 3.000 zł netto. Ze względu na wywołaną zakażeniem absencję na stażu, powódka ostatecznie nie otrzymała propozycji zatrudnienia w tej firmie. Udaremnione plany zawodowe negatywnie wpłynęły na jej stan psychiczny i finanse. Powód M. S. pierwsze objawy zatrucia zaczął odczuwać następnego dnia po przyjęciu weselnym. Tego dnia po południu zawiózł powódkę K. R. (2) na pogotowie w M., gdzie została skierowana na oddział zakaźny, a jemu zlecono powrót do domu, zażywanie leków, które zostały przepisane wcześniej powódce. Objawy się nasilały, więc pojechał na pogotowie, skąd następnie został skierowany na oddział zakaźny z objawami silnego zatrucia pokarmowego i podejrzeniem salmonellozy. Wdrożono leczenie: kroplówki przeciwbólowe i nawadniające. Po powrocie ze szpitala przez kilka następnych dni odczuwał bóle brzucha, osłabienie, przestrzegał ścisłej diety i unikał wysiłku fizycznego. W wyniku zatrucia pokarmowego i jego skutków powód M. R. był zmuszony do odłożenia w czasie, z powodu dwutygodniowej niezdolności do pracy (od 31 sierpnia 2017 – 11 sierpnia 2017), działań związanych z rozpoczęciem wykonywania działalności gospodarczej polegającej na usłudze przewozu osób. Powód zgłosił rozpoczęcie wykonywania działalności z dniem 1 sierpnia 2017 roku – wpis do (...) i na dzień 31 lipca 2017 roku miał zaplanowane przygotowanie pojazdu służbowego do założenia taksometru, był też umówiony na spotkanie w innym mieście na montaż taksometru, miał też załatwić niezbędne formalności w urzędach związanych z założeniem nowej formy, czego na skutek zatrucia nie był w tym czasie zrobić i był zmuszony odłożyć wszystkie plany do czasu wyleczenia. Musiał anulować spotkania związane z propozycją współpracy z innymi podmiotami, ponieważ przez kolejne dwa tygodnie od zatrucia był wyłączony z normalnej aktywności (tygodniowy pobyt w szpitalu i późniejsza rekonwalescencja).W konserwacji czego, musiał na nowo rozpocząć planowanie wszelkich spotkań niezbędnych do rozpoczęcia działalności i oczekiwać na terminy tych spotkań i na nowo podejmować działania nakierowane na rozpoczęcie uzyskiwania dochodu z działalności. Legalizacja taksometru nastąpiła w dniu 3 października 2017 roku, licencję otrzymał w dniu 11 października 2017 roku. Z powodu nie pojawienia się na pierwotnie umówiony termin na zakup kasy fiskalnej z powodu zatrucia, zamówiona kasa została sprzedana innemu klientowi, a powód musiał oczekiwać na kolejny wolny termin wdrożenia kasy i jej zarejestrowania w urzędzie, co nastąpiło ostatecznie w dniu 23 października 2017 roku. Gdyby nie skutki zatrucia pokarmowego i konieczność hospitalizacji oraz rekonwalescencji to powód mógłby w zaplanowanych przez siebie pierwotnych terminach (pierwsza połowa sierpnia 2017 roku) dopełnić czynności związanych ze startem nowej firmy i rozpocząć uzyskiwanie dochodu już w połowie sierpnia, zważywszy, że od założenia taksometru do uzyskania licencji upłynął zaledwie tydzień, uwzględniając ewentualnie komplikacje w załatwieniu spraw urzędowych – najpóźniej z dniem 1 września 2017 roku. Opóźnienie w rozpoczęciu działalności spowodowane leczeniem salmonelli było przyczyną utarty przez powoda możliwości zarobkowych w okresie od 1 września do 23 października 2017 roku (data zawiadomienia o zarejestrowaniu kasy fiskalnej i realna możliwość rozpoczęcia zarobkowania). Dopiero z dniem 23 października 2017 roku rozpoczął uzyskiwanie dochodu. Powód rozlicza się w formie karty podatkowej. Dochód powoda za okres od początku wykonywania działalności tj. za okres od 23 października 2017 roku do 18 stycznia 2018 roku (87 dni) to kwota 33.450 zł, dzienny dochód to 384,48 zł. Koszty miesięczne działalności to wydatki na paliwo (olej napędowy) w kwocie ok. 1.500 zł oraz eksploatacja pojazdu ok. 1.000 zł, łącznie 2.500 zł miesięcznie (83,33 zł dziennie), po ich odliczeniu od dochodu uzyskuje się dzienny zarobek netto w wysokości 301,15 zł. Opóźnienie w uzyskiwaniu dochodu przez powoda na skutek zatrucia wyniosło 52 dni, zatem kwota utraconego przychodu wynosi 15.659,80 zł (52 dni x dzienny dochód 301,15 zł. Powodowie podali, że zgłosili zawiadomienie o szkodzie oraz swoje żądania do pozwanej, która z kolei wskazała jako swojego ubezpieczyciela odpowiedzialności cywilnej (...) S.A. V. (...). Ubezpieczyciel odmówił wypłaty odszkodowania uznając, że polisa pozwanej nie obejmuje skutków przedmiotowego zdarzenia/zatrucia. W konsekwencji pozwana wypłaciła powodom po 5.000 zł zadośćuczynienia, odmawiając wypłaty dalszych kwot. Sprawie nadano sygn. I C 774/19 (pozew – k. 155 – 167).
Postanowieniem z dnia 18 czerwca 2019 roku Sąd Rejonowy w Radomiu na podstawie art. 219 k.p.c. połączył sprawę z powództwa K. R. (1) i M. S. przeciwko A. C. (2) zarejestrowaną pod sygn. I C 774/19 ze sprawą I C 1059/19 tutejszego Sądu z powództwa A. M., M. M. (1), A. C. (1), R. C. (1) przeciwko A. C. (2) - celem łącznego rozpoznania i rozstrzygnięcia (k. 272).
W odpowiedzi na pozew, A. C. (2), zastępowana w sprawie przez pełnomocnika w osobie radcy prawnego, wniosła o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie na jej rzecz od każdego z powodów kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Pozwana co do zasady przyjęła odpowiedzialność za skutki zakażenia na przyjęciu weselnym w dniu 29 lipca 2017 roku. Wobec odmowy objęcia ochroną ubezpieczeniową przez ubezpieczyciela, dobrowolnie wypłaciła na rzecz każdego z powodów kwoty po 5.000 zł tytułem zadośćuczynienia uznając, że brak jest dodatkowych nadzwyczajnych okoliczności przemawiających za przyznaniem zadośćuczynienia w wyższej kwocie. Zakwestionowała więc wysokość zadośćuczynienia ponad przyznaną kwotę jako zbyt wygórowane w stosunku do doznanej przez powodów krzywdy oraz obowiązek zapłaty odszkodowania za szkodę majątkową uznając ją za nieudowodnioną, zawyżoną i nie pozostającą w bezpośrednim związku przyczyno – skutkowym ze zdarzeniem. Pozwana zakwestionowała w całości fakt utraty zysku przez powodów na skutek zakażenia, jak również samo wyliczenie szkody majątkowej dotyczącego utraconych dochodów, ekwiwalentu za niewykorzystany urlop i inne. Zarzuciła, że wyliczenia powodów są dowolne, nie zostały poparte treścią umów o pracę, umów o świadczenie usług oraz regulaminów pracy i wynikających z nich stawek zaszeregowania, a co najmniej zaświadczeniami poszczególnych pracodawców. Pozwana podniosła zarzut przyczynienia się powodów A. M. (poprzez wykorzystanie w sierpniu i wrześniu 2017 r. urlopu wypoczynkowego w wymiarze 10 dni celem leczenia skutków zakażenia, albowiem jeżeli była niezdolna z tego tytułu do pracy, powinna uzyskać zwolnienie lekarskie oraz skorzystać z zasiłku chorobowego), R. C. (1) (poprzez przesunięcie terminu przejścia rozpoczęcia działalności gospodarczej, podczas gdy zwolnienie lekarskie powoda obejmowało okres do 12 sierpnia 2017 r., co oznacza, że już w kolejnym dniu mógł przystąpić do prowadzenia działalności gospodarczej) i M. S. (poprzez brak zakupu w innym miejscu wybranej kasy fiskalnej i brak dokonania jej fiskalizacji jak również zaniechania udzielenia pełnomocnictw osobie trzeciej celem przyspieszenia procedury uzyskania licencji na przewóz osób) do powstania szkody. Pozwana wniosła również o zawiadomienie o toczącym się procesie i wezwanie do wzięcia udziału w sprawie w charakterze interwenienta ubocznego, na podstawie art. 84 k.p.c., M. P. (odpowiedz na pozew – k. 314 – 324).
W piśmie z dnia 30 października 2019 roku (data nadania – k. 377) powodowie szczegółowo odnieśli się do zarzutów zgłoszonych przez pozwaną i podtrzymali dotychczasowe stanowisko w sprawie. Zaprzeczyli, że pozwana wypłaciła każdemu z powodów kwoty po 5.000 zł tytułem zadośćuczynienia. Podali, że pozwana wypłaciła po 6.000 zł na rzecz powodów A. M. i R. C. (1), zaś na rzecz pozostałych powodów – kwoty po 4.500 zł (replika odpowiedzi na pozew – k. 348 – 356).
W piśmie z dnia 13 grudnia 2019 roku (data nadania – k. 402) pozwana wniosła o zawiadomienie o toczącym się procesie i wezwanie do wzięcia udziału w sprawie w charakterze interwenienta ubocznego PROKURA Agencji Usługowej z o.o. z siedzibą w R. (pismo - k. 382 – 385).
(...) Agencja Usługowa sp. z o.o. z siedzibą w R., zastępowana w sprawie przez pełnomocnika w osobie radcy prawnego, zgłosiła przystąpienie do procesu w charakterze interwenienta ubocznego po stronie pozwanej i wniosła o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powodów na rzecz interwenienta ubocznego kosztów procesu. Interwenient uboczny zakwestionował swoją ewentualną odpowiedzialność za s. co do zasady i popierał stanowisko strony pozwanej (pismo - k. 478 – 482)
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
A. C. (2) prowadzi w R. (...) i działalność gospodarczą pod firmą (...), polegającą m.in. na świadczeniu usług cateringowych i organizacji przyjęć okolicznościowych (okoliczność bezsporna; wydruk z (...) k. 33, 174).
W dniach 29 i 30 lipca 2017 roku w (...) odbyło się przyjęcie weselne, w którym jako goście uczestniczyli: A. M., M. M. (1), A. C. (1), R. C. (2), K. R. (1), M. S.. W trakcie tego przyjęcia w dniu 29 lipca 2015 roku spożywali oni posiłki oraz napoje przygotowane i serwowane przez obsługę domu weselnego (okoliczności bezsporne).
W dniu 30 lipca 2017 roku w godzinach przedpołudniowych A. i M. małżonkowie M. zaczęli odczuwać objawy zatrucia w postaci silnego bólu brzucha, głowy i dreszczy. Początkowo uznali, że odczuwane przez nich dolegliwości spowodowane są zbyt dużą ilością spożytego poprzedniego dnia jedzenia lub pierwszymi symptomami grypy. Mimo to udali się na tzw. poprawiny do lokalu prowadzonego przez A. C. (2). Po kilku kolejnych godzinach ból brzucha nasilał się coraz bardziej, wystąpiła gorączka i biegunka, więc wrócili do domu. Z powodu odczuwanych dolegliwości i silnego osłabienia matka A. M. wezwała pogotowie, które przewiozło małżonków M. do (...) na oddział zakaźny. A. M. byłą hospitalizowana w okresie od 30 lipca 2017 roku do 5 sierpnia 2017 roku, zaś M. M. (1) w okresie od 30 lipca 2017 roku do 4 sierpnia 2017 roku. Leczenie polegało na podawaniu kroplówek nawadniających, przeciwbólowych, rozkurczowych. Profilaktycznie był podawany antybiotyk z uwagi na utrzymującą się wysoką temperaturę. W zaleceniach pokontrolnych zalecono spożywanie diety lekkostrawnej, kontrola lekarska w POZ i przyjmowanie leku enterol (dowód: dokumentacja medyczna – k. 102 – 103; k. 122 – 123; zeznania powoda M. M. (1) – k. 936v.w zw. z k. 301v. – 303 v., płyta z nagraniem rozprawy – k. 313 i k. 938; zeznania powódki A. M. – k. 937 w zw. z k. 308v – 310v, płyta z nagraniem rozprawy – k.313 i k. 938; zeznania świadka A. M. – k. 597v – 598v, płyta z nagraniem rozprawy – k.608; zeznania świadka M. M. (1) – k. 599 -602, płyta z nagraniem rozprawy – k.608; zeznania świadka R. C. (1) – k. 602 – 604, płyta z nagraniem rozprawy – k.. 608; zeznania świadka A. C. (1) – k. 604v – 605, płyta z nagraniem rozprawy – k. 608).
Po powrocie do domu A. M. i M. M. (1) mieli zaleconą kwarantannę przez okres tygodnia, która miała zapobiec zarażeniu pozostałych domowników. Kwarantanna polegała na tym, że nie używali tych samych sztućców, mieli osobne ręczniki, sprzątali toaletę po każdorazowym skorzystaniu z niej. W tym czasie powodami opiekowała się matka A. M., która przygotowywała dla nich posiłki, robiła zakupy. Przed zdarzeniem nie leczyli się na żadne schorzenia (dowód: zeznania powoda M. M. (1) – k. 936v. w zw. z k. 301v. -302, płyta z nagraniem rozprawy – k. 313 i k. 938; zeznania powódki A. M. – k. 937 w zw. z k. 308v – 310v, płyta z nagraniem rozprawy – k.313 i k. 938; zeznania świadka A. M. – k. 597v – 598v, płyta z nagraniem rozprawy – k. 608).
M. M. (1) po wyjściu ze szpitala czuł się dobrze. Zapobiegawczo przyjmował jednak prebiotyki i leki wspomagające prace wątroby. Przez dłuższy okres czasu po zatruciu miał lęk przed jedzeniem w restauracjach, barach. A. M. odczuwała dolegliwości bólowe brzucha w postaci tzw. ciężkości jeszcze przez okres około 3 tygodni od zdarzenia, mimo stosowania diety lekkostrawnej. Po około 3 tygodniach od zakończenia leczenia w szpitalu, w czasie kiedy przebywała na urlopie wypoczynkowym, dostała wysokiej gorączki i „zesztywniał” jej dolny odcinek kręgosłupa. Nie była w stanie się poruszać i głównie leżała. Po upływie tygodnia zgłosiła się do lekarza, który przepisał leki przeciwzapalne i wystawił zwolnienie lekarskie od 4 do 10 września 2017 roku, a także skierowanie do neurologa. Lekarz z zakresu neurologii nie stwierdził jednak związku zgłaszanych dolegliwości z przebytym zatruciem pokarmowym i wystawił skierowanie na rehabilitację (dowód: historia zdrowia i choroby – k. 107 – 108; zeznania powódki A. M. – k. 936v. - 937 w zw. z k. 308v – 310v, płyta z nagraniem rozprawy – k. 313 i k. 398; zeznania świadka M. M. (1) – k. 599 -601, płyta z nagraniem rozprawy – k. 608; zeznania świadka A. M. – k. 597v – 598v, płyta z nagraniem rozprawy – k. 608; zeznania powoda M. M. (1) – k. 936v. w zw. k. 301v – 303v, płyta z nagraniem rozprawy – k. 313 i k. 938; opinia biegłego z zakresu chorób zakaźnych J. P. – k. 733 – 741; opinia uzupełniająca – k.814 - 821).
Na skutek zatrucia pokarmowego A. M. była niezdolna do pracy w okresach od 31 lipca 2017 roku do 12 sierpnia 2017 roku. W okresie od 28 sierpnia 2017 roku do 10 września 2017 roku przebywała na zwolnieniu z powodu problemów z kręgosłupem. W okresie pomiędzy ww. nieobecnością w pracy, przez 5 dni przebywała na urlopie wypoczynkowym. W tym czasie odczuwała już silne dolegliwości bólowe kręgosłupa. W okresach od 2 stycznia 2018 roku do 12 stycznia 2018 roku i od 8 października 2018 roku do 19 października 2018 roku korzystała z zabiegów rehabilitacji (dowód: zaświadczenie - k.104; karta pacjenta – k. 105 – 106, 362 – 363, 439 – 439v).
A. M. w okresie od 1 listopada 2016 roku do 15 stycznia 2018 roku była zatrudniona w firmie (...).S. (...) S.A. z siedzibą w G. na stanowisku zastępcy kierownika pracowni mikrobiologii w pełnym wymiarze czasu pracy za wynagrodzeniem zasadniczym 4.000 zł brutto wraz z 800 zł brutto tytułem premii stałej (dowód: umowa – k. 364). Od 16 stycznia 2018 roku została przeniesiona na stanowisko Lider BOK z tym samym wynagrodzeniem (dowód: umowa - k. 365). W sierpniu 2017 roku otrzymała nagrodę w wysokości 1.000 zł brutto (dowód: zaświadczenie - k. 117). W okresie 28 sierpnia 2017 roku - 1 września 2017 roku przebywała na urlopie wypoczynkowym i otrzymała wynagrodzenie w kwocie 1.170,13 zł brutto (dowód: zaświadczenie o zatrudnieniu – k. 118). Za lipiec otrzymała wynagrodzenie w kwocie 3.619,72 zł netto (4.000 zł brutto + 800 zł +300 zł) (dowód: rozliczenie - k. 121). W sierpniu 2017 roku otrzymała wynagrodzenie w wysokości 3.455,31 zł netto (w tym: nagroda 1.000 zł, 4.000 zł brutto, premia 800 zł, 300 zł dodatek czasowy i potrącenia za L4) (dowód: rozliczenie - k. 120). We wrześniu 2017 roku otrzymała wynagrodzenie w kwocie 3.538,03 zł netto (brutto 4.000 zł + 800 zł premia + 300 zł dodatek czasowy) (dowód: zaświadczenie - k. 119).
Na skutek zatrucia pokarmowego M. M. (1) był niezdolny do pracy w okresie od 30 lipca 2017 roku do 2 sierpnia 2017 roku (dowód: dokumentacja medyczna – k. 441 – 441v.; zaświadczenie – k. 442-442). Rozstrój zdrowia spowodowany zatruciem trwał jednak od 30 lipca 2017 roku do 4 sierpnia 2017 roku (dowód: opinia biegłego z zakresu chorób zakaźnych J. P. – k. 717 – 724; opinia uzupełniająca – k. 829 – 835).
W dacie zdarzenia M. M. (1) był zatrudniony na umowę o prace na okres próbny od 15 maja 2017 roku do 14 sierpnia 2017 roku na stanowisku przedstawiciela handlowego w pełnym wymiarze czasu pracy i zadaniowym czasie pracy, z wynagrodzeniem 3.700 zł brutto. Uprawniony był również do otrzymania premii motywacyjnej przyznawanej zgodnie z procedurą premii sprzedaży (dowód: umowa – k. 374 – 376). Za wrzesień 2017 roku osiągnął wynagrodzenie w kwocie 3.189,59 zł netto, za sierpień – 2.820,47 zł (dowód: potwierdzenie wykonania przelewów – k. 125 – 126).
W badaniu bakteriologicznym wykonanym u A. M. w dniu 1 sierpnia 2017 roku zidentyfikowano zwykłą florę jelitową złożoną z niepatogennych bakterii citobacter youngae. Biorąc jednak pod uwagę, że była jedną z osób zbiorowego zatrucia pokarmowego, prawdopodobnym jest, że czynnikiem etiologicznym mogła być bakteria Salmonella enteritidis, która to bakteria na etapie hospitalizacji mogła zostać już wyeliminowana z przewodu pokarmowego. Po zachorowaniu K. M. wymagała hospitalizacji w związku z luźnymi stolcami, odwodnieniem i dolegliwościami bólowymi brzucha. Przebieg choroby był średniociężki.. Z racji tego, że już na etapie leczenia szpitalnego wyeliminowała ww. baterię, nie stanowiła żadnego zagrożenia epidemiologicznego zarówno w trakcie pobytu w szpitalu, jak również po wypisie ze szpitala. Nie wymagała też zmiany stanowiska pracy. Na skutek zatrucia nie doznała ona nawet przejściowego uszczerbku na zdrowiu. Związek bólu w okolicy lędźwiowo – krzyżowej z zatruciem pokarmowym jest bardzo wątpliwy. Nie wymagała więc dodatkowej rehabilitacji ani rekonwalescencji. Nie musiała też powstrzymywać się od pracy w okresie dłuższym niż zwolnienie lekarskie (dowód: opinia biegłego z zakresu chorób zakaźnych J. P. – k. 733 – 741; opinia uzupełniająca – k.814 - 821).
Zatrucie u M. M. (1) spowodowała bakteria Salmonella enteritidis. Po zachorowaniu wymagał hospitalizacji w związku z luźnymi stolcami, odwodnieniem i dolegliwościami bólowymi brzucha. Przebieg choroby był umiarkowany. Aktualnie pozostaje on całkowicie wyleczony (dowód: opinia biegłego z zakresu chorób zakaźnych J. P. – k. 717 – 724; opinia uzupełniająca – k.829 -835).
A. C. (1) (z domu R.) zaczęła odczuwać dolegliwości żołądkowe już w trakcie trwania przyjęcia weselnego w niedzielę 30 lipca 2017 roku około godziny 01:00. Dolegliwości te nie były jeszcze na tyle intensywne, więc kontynuowała zabawę. Rano A. C. (1) i R. C. (1) obudzili się z bólem głowy i brzucha. Objawy zatrucia nasilały się z każdą godziną, a dodatkowo pojawiła się biegunka, wymioty i bardzo wysoka gorączka oraz ogólne osłabienie organizmu. U R. C. (1) wystąpił również podwyższony poziom glukozy we krwi z powodu cukrzycy i silne osłabienie organizmu. Wieczorem 30 lipca 2017 roku brat A. C. (1) zawiózł ją i jej męża do (...) Szpitala (...) w R. na oddział zakaźny. A. C. (1) została położona na korytarzu ze względu na bardzo częste potrzeby korzystania z toalety, co było dla niej bardzo krępujące. Była odwodniona, osłabiona, pojawiały się omdlenia. U R. C. (1) pojawiały się także duże wahania poziomu glukozy we krwi. Dożylnie podawano im kroplówki, środki przeciwbólowe i rozkurczowe. Ze szpitala zostali wypisani w dniu 5 sierpnia 2017 roku z zaleceniem stosowanie diety lekkostrawnej, kontroli w POZ, badania kontrolnego USG jamy brzusznej za miesiąc (dowód: dokumentacja medyczna – k. 127 – 128 i k. 132 – 135; zeznania powódki A. C. (1) – k. 937 w zw. z k. 307v. – 308v, płyta z nagraniem rozprawy – k. 313 i k. 938; zeznania powoda R. C. (1) – k.937v. w zw. z k. 310v – 312v, płyta z nagraniem rozprawy – k. 313 i k. 938; zeznania świadka A. M. – k. 597v – 598v, płyta z nagraniem rozprawy – k. 608; zeznania świadka M. M. (1) – k. 599 – 602, płyta z nagraniem rozprawy – k. 608; zeznania świadka R. C. (1) – k. 602 – 604, płyta z nagraniem rozprawy – k. 608; zeznania świadka A. C. (1) – k. 604v. – 605v., płyta z nagraniem rozprawy – k. 608).
Po powrocie do domu A. C. (1) i R. C. (1) mieli zaleconą kwarantannę przez okres tygodnia, która miała zapobiec zarażeniu pozostałych domowników. W tym czasie pomagała im matka R. C. (1), która przygotowywała dla nich posiłki, robiła zakupy (dowód: zeznania powoda R. C. (1) – k. 937v. w zw. z k. 310v – 312v, płyta z nagraniem rozprawy – k. 313 i k. 938; zeznania świadka A. M. – k. 597v – 598v, płyta z nagraniem rozprawy – k. 608).
A. C. (1) i R. C. (1) po opuszczeniu szpitala byli bardzo osłabieni i nadal odczuwali dolegliwości bólowe brzucha. Oprócz leków przeciwbólowych przyjmowali też prebiotyki. W kolejnych tygodniach A. C. (1) odczuwała mdłości, z powodu których kontynuowała leczenie u lekarza rodzinnego. Zjedzenie ciężkostrawnych potraw skutkowało bólem brzucha i biegunką. Dolegliwości ustały z końcem września 2017 roku. Z kolei R. C. (1) przez okres kolejnych dwóch miesięcy po zatruciu musiał stosować dietę lekkostrawną. W wyniku przebytego zdarzenia odnotował utratę wagi na poziomie 6 -8 kilogramów. Na skutek przedmiotowego zdarzenia R. C. (1) ma ograniczone zaufanie do gastronomii na mieście i jada tylko w sprawdzonych lokalach gastronomicznych (dowód: dokumentacja medyczna – k. 360; zeznania powódki A. C. (1) – k. 937 w zw. z k. 307v – 308v, płyta z nagraniem rozprawy – k. 313 i k. 938; zeznania świadka A. M. – k. 597v – 598v, płyta z nagraniem rozprawy – k. 608; zeznania powoda R. C. (1) – k. 937v. w zw. z k. 310v – 312, płyta z nagraniem rozprawy – k. 313 i k. 938; zeznania świadka A. M. – k. 597v – 598v, płyta z nagraniem rozprawy – k. 608; zeznania świadka A. C. (1) – k. 604v – 605; płyta z nagraniem rozprawy – k. 608).
A. C. (1) przebywała na zwolnieniu lekarskim spowodowanym zatruciem pokarmowym w okresie od 30 lipca 2017 roku do 13 sierpnia 2017 roku. W dacie zdarzenia była zatrudniona na umowę o pracę na czas określony w (...) laboratora sp. z o.o. z wynagrodzeniem zasadniczym 3.000 zł (oraz inne składniki zgodnie z regulaminem wynagradzania), na stanowisku młodszy asystent diagnostyki laboratoryjnej. W okresie kiedy przebywała na zwolnieniu lekarskim wszystkie zmiany i dyżury w pracy musieli przejąć współpracownicy. W sierpniu 2017 roku otrzymała wynagrodzenie w wysokości 4.556,73 zł brutto (3.345,44 zł netto), w tym: 1.600 zł płacy zasadniczej brutto, 516,69 zł dodatku za prace w nocy i w święta, 863,16 zł dodatku za dyżury i 1.573,88 zł brutto (1.162,87 zł netto) zasiłku chorobowego za 14 dni nieobecności w pracy (dowód: pasek płacowy – k. 131; zeznania powódki A. C. (1) – k. 937 w zw. z k. 307v – 308v, płyta z nagraniem rozprawy – k. 313 i k. 938; dowód: umowa – k. 359; karta obowiązków – k. 357 – 358; książeczka zdrowia – k. 366 – 367; dowód: dokumentacja medyczna – k. 127 – 129; zaświadczenie - 443).
R. C. (1) z powodu zatrucia pokarmowego przebywał na zwolnieniu lekarskim w okresie od 30 lipca 2017 roku do 13 sierpnia 2017 roku. W sierpniu 2017 roku otrzymał wynagrodzenie za prace w kwocie 3.710,36 zł, w tym 1.392,43 zł brutto wynagrodzenia chorobowego. W okresie przedmiotowego zdarzenia był zatrudniony na podstawie umowy o prace w (...) sp. z o.o. na stanowisku junior facility manager z wynagrodzeniem 4.760 zł. Pobierał również premię uznaniową. Umowa została rozwiązana za porozumieniem stron z dniem 12 września 2017 roku, ponieważ następnego dnia rozpoczął prowadzenie działalności gospodarczej pod nazwą (...) R. C. (1) w zakresie zarządzania nieruchomościami na zlecenie (dowód: zwolnienie lekarskie - k. 444; pasek płacowy - k. 136; wynagrodzenie – k. 136; wydruk z (...) k. 140; pismo – k. 414, rozwiązanie umowy o prace – k. 415, umowa o prace – 416; k. 666 - 671; zeznania powoda R. C. (1) – k.937v. w zw. z k. 310v – 312v, płyta z nagraniem rozprawy – k. 313 i k. 938).
U A. C. (1) podczas hospitalizacji w (...) Szpitalu (...) nie wykonano lub nie wpisano do karty informacyjnej wyniku badania bakteriologicznego stolca. Rozpoznano wówczas nieokreślone zatrucie pokarmowe nie wskazując w rozpoznaniu czynnika etiologicznego. Biorąc pod uwagę, że A. C. (1) była jedną z osób zbiorowego zatrucia pokarmowego, prawdopodobnym jest, że czynnikiem etiologicznym mogła być bakteria Salmonella enteritidis. Po zachorowaniu wymagała ona hospitalizacji w związku z luźnymi stolcami, odwodnieniem i dolegliwościami bólowymi brzucha. Przebieg choroby był średniociężki. Została ona całkowicie wyleczona (dowód: opinia biegłego z zakresu chorób zakaźnych J. P. – k. 742 – 750; opinia uzupełniająca – k. 807 – 813).
Zatrucie u R. C. (1) spowodowały pałeczki Salmonella enteritidis. Po zachorowaniu wymagał hospitalizacji w związku z luźnymi stolcami, odwodnieniem i dolegliwościami bólowymi brzucha. Przebieg choroby był średniociężki. Nie wymagał żadnych badań ani leczenia w związku z przebytym zatruciem pokarmowym. Rozstrój zdrowia spowodowany zatruciem trwał od 30 lipca 2017 roku do 13 sierpnia 2017 roku (dowód: opinia biegłego z zakresu chorób zakaźnych J. P. – k. 751 – 759; opinia uzupełniająca – k. 800 - 806).
U K. R. (1) pierwsze objawy zatrucia pokarmowego w postaci bólu brzucha i biegunki wystąpiły między godziną pierwszą a drugą w nocy 30 lipca 2017 roku. Z tego powodu była zmuszona zakończyć swój udział w przyjęciu i udać się do pokoju hotelowego, w którym pozostała do końca imprezy. Następnego dnia rano bóle brzucha i biegunka nasiliły się, pojawiły się też wymioty, dreszcze, gorączka. Wspólnie z partnerem M. S. zrezygnowali z drugiego dnia imprezy i postanowili wrócić do domu do M.. Podobne objawy, lecz początkowo w mniejszym nasileniu odczuwał również M. S.. Z powodu nasilających się wymiotów K. R. (1) zgłosiła się do (...) Szpitala (...) w R., gdzie podano jej zastrzyk przeciwwymiotny, który miał umożliwić powrót do domu. Po południu następnego dnia K. R. (1) i M. S. zgłosili się do szpitala w M., gdzie od razu skierowali ich na oddział zakaźny. W związku z tym, że nie było wystarczającej ilości łózek szpitalnych M. S. kazano iść do domu. K. R. (1) została od razu przyjęta na oddział. Od razu wdrożono leczenie polegające na podawaniu kroplówek, leków przeciwbólowych i rozkurczających. K. R. (1) aplikowano również dożylnie kroplówki z potasem. Została wypisana do domu w dniu 6 sierpnia 2017 roku w stanie poprawnym z lekkim bólem brzucha i lekką biegunką. W zaleceniach poszpitalnych zlecono stosowanie diety lekkostrawnej przez 5 dni i oszczędzający tryb życia. Na zwolnieniu przebywała do dnia 11 sierpnia 2017 roku (dowód: dokumentacja medyczna - k. 237 – 239, 247 – 248; k. 445- 447; dokumentacja medyczna – k. 247 – 248; zaświadczenie - k. 448; zaświadczenie – k. 240; zeznania powódki K. R. (1) – k. 679v w zw. z k. 303v - 305v, płyta z nagraniem rozprawy – k. 313 i k. 682; zeznania powoda M. S. – k. 680v w zw. z k. 305v – 307, płyta z nagraniem rozprawy – k. 313 i k. 682; zeznania świadka K. R. (1) – k. 675v – 677v, płyta z nagraniem rozprawy – k. 682; zeznania świadka M. S. – k. 677v. – 680v., płyta z nagraniem rozprawy – k. 682).
Ze względu na nasilające się objawy zatrucia M. S. w dniu 1 sierpnia 2017 roku pojechał na pogotowie, skąd następnie został skierowany na oddział zakaźny z objawami silnego zatrucia pokarmowego i podejrzeniem salmonellozy. Wdrożono leczenie: kroplówki przeciwbólowe i nawadniające. Ze szpitala został wypisany w dniu 4 sierpnia 2017 roku. Na zwolnieniu lekarskim przebywał do dnia 11 sierpnia 2017 roku (dowód: dokumentacja medyczna - k. 237 – 239, 247 – 248; k. 445- 447; dokumentacja medyczna – k. 247 – 248; zaświadczenie - k. 448; zaświadczenie – k. 240; zeznania powódki K. R. (1) – k. 679v w zw. z k. 303v - 305v, płyta z nagraniem rozprawy – k. 313 i k. 682; zeznania powoda M. S. – k. 680v w zw. z k. 305v – 307, płyta z nagraniem rozprawy – k. 313 i k. 682; zeznania świadka K. R. (1) – k. 675v – 677v, płyta z nagraniem rozprawy – k. 682; zeznania świadka M. S. – k. 677v. – 680v., płyta z nagraniem rozprawy – k. 682).
Po powrocie ze szpitala zarówno K. R. (1) jak i M. S. byli bardzo słabi, musieli unikać wysiłku fizycznego. Przez kolejne tygodnie stosowali dietę lekkostrawną i elektrolity. Wynikiem zachorowania u K. R. (1) był duży spadek wagi (ok. 6 kg), co spowodowało dalsze osłabienie i obciążenie organizmu. Przed zatruciem oboje prowadzili aktywny tryb życia. K. R. (1) - ćwiczyła z ciężarami, uprawiała aerobik, a M. S. – jeździł rowerem. Po zatruciu z powodu utraty wagi ciała i braku siły, z aktywności tych musieli czasowo zrezygnować (dowód: dokumentacja medyczna - k. 237 – 239, 247 – 248; k. 445- 447; dokumentacja medyczna – k. 247 – 248; zaświadczenie - k. 448; zaświadczenie – k. 240; zeznania powódki K. R. (1) – k. 679v w zw. z k. 303v - 305v, płyta z nagraniem rozprawy – k. 313 i k. 682; zeznania powoda M. S. – k. 680v w zw. z k. 305v – 307, płyta z nagraniem rozprawy – k. 313 i k. 682; zeznania świadka K. R. (1) – k. 675v – 677v; płyta z nagraniem rozprawy – k. 682; zeznania świadka M. S. – k. 677v. – 680v., płyta z nagraniem rozprawy – k. 682)
W dacie zdarzenia K. R. (1) odbywała rozpoczęty w dniu 5 czerwca 2017 roku czteromiesięczny staż finansowany ze środków unijnych w Firmie (...) w M., w której po zakończeniu stażu miała podjąć zatrudnienie w tej firmie. Staż miał trwać do 4 listopada 2017 roku. Dłuższa nieobecność w trakcie trwania stażu spowodowała, że nie uzyskała ona odpowiednich kwalifikacji i doświadczenia pozwalającego na zatrudnienie w firmie (dowód: umowa o zorganizowaniu stażu – k. 241 – 244; 368 – 371; pismo – k. 566; zeznania świadka K. R. (1) – k. 679v - 680 w zw. z k. 303v - 305v, płyta z nagraniem rozprawy – k. 313 i k. 682; zeznania świadka M. S. – k. 677v. – 680v, płyta z nagraniem rozprawy – k. 682).
Zatrucie pokarmowe u K. R. (1) spowodowała bakteria Salmonella enteritidis, co potwierdziło badania wykonane w dniu 9 sierpnia 2017 roku. Po zachorowaniu wymagała hospitalizacji w związku z luźnymi stolcami, odwodnieniem i dolegliwościami bólowymi brzucha. Przebieg choroby był umiarkowany. Rozstrój zdrowia spowodowany zatruciem trwał od 31 lipca 2017 roku do 11 sierpnia 2017 roku (dowód: opinia biegłego z zakresu chorób zakaźnych J. P. – k. 725 – 732; opinia uzupełniająca – k.822 - 828).
Zatrucie u M. S. spowodowały pałeczki Salmonella enteritidis, co potwierdziło badania wykonane w dniu 9 sierpnia 2017 roku. Przebieg choroby był umiarkowany. Leczenie w warunkach szpitalnych było zasadne. Rozstrój zdrowia spowodowany zatruciem trwał od 1 sierpnia 2017 roku do 11 sierpnia 2017 roku (dowód: opinia biegłego z zakresu chorób zakaźnych J. P. – k. 709 – 716; opinia uzupełniająca – k 836 – 841; sprawozdanie z badań z potwierdzeniem pałeczek jelitowych Salmonella – k. 235 – 234; dokumentacja medyczna – k. 237- 240).
M. S. przed przedmiotowym zdarzeniem podjął działania związane z rozpoczęciem wykonywania działalności gospodarczej polegającej na usłudze przewozu osób. Rozpoczęcie wykonywania działalności zgłosił z dniem 1 sierpnia 2017 roku (wpis do (...) k. 250) i na dzień 31 lipca 2017 roku był też wstępnie umówiony na montaż taksometru, zaś w kolejnych dniach miał też załatwić niezbędne formalności w urzędach. W związku z przebytym zatruciem plany te odłożył w czasie. W konsekwencji legalizacja taksometru nastąpiła dopiero w dniu 3 października 2017 roku, a wniosek o udzielenie licencji na wykonywanie transportu drogowego taksówką złożył do Urzędu Miejskiego w M. w dniu 9 października 2017 roku. Licencji udzielono 11 października 2017 roku. Zarejestrowanie kasy fiskalnej nastąpiło w dniu 23 października 2017 roku i od tej daty rozpoczął on uzyskiwanie dochodu z tej działalności (dowód: zeznania świadka K. R. (1) – k. 675v – 677v, płyta z nagraniem rozprawy – k. 682 ; pismo - k. 418, licencja – k. 419 – 420, wniosek z załącznikami – k. 421 – 431; wydruk z (...) k. 250; k. 373; zawiadomienie o zarejestrowaniu kasy – k. 251, świadectwo legalizacji taksmetru – k. 252, 449; licencja – k. 254; faktura za zakup taksometru, jego montażu i zakup kasy – k. 372; faktury – k. 255 – 258, 454 - 468, paragony – k. 259 – 263).
W związku z licznymi zgłoszeniami objawów zatrucia pokarmowego po spożyciu potraw na przyjęciu weselnym w lokalu (...) w dniach 29 – 30 lipca 2017 roku, Państwowa (...) Sanitarno - Epidemiologiczna w R. przeprowadziła kontrolę stanu sanitarno – technicznego pomieszczeń, dostawy, przechowywania, produkcji i dokumentacji oraz pobrania próbek żywnościowych i wymazów sanitarnych. W trakcie czynności kontrolnych w dniu 31 lipca 2017 roku stwierdzono m.in. następujące nieprawidłowości: brak pełnej identyfikalności surowca użytego do produkcji potrawy takich jak tatar tj. mięsa wołowego (dowód: protokół kontroli sanitarnej – k. 38 – 47).
Decyzją z dnia 1 sierpnia 2017 roku Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w R., po stwierdzeniu naruszeń wymagań higienicznych i zdrowotnych, w wyniku kontroli sanitarnej przeprowadzonej w dniu 31 lipca 2017 roku w przedmiotowym domu weselnym, nakazał czasowo zawiesić działalność produkcyjną zakładu w zakresie produkcji oraz wprowadzania do obrotu żywności pochodzenia zwierzęcego i niezwierzęcego w tym lokalu do czasu:
- zapewnienia skutecznej dezynfekcji urządzeń, sprzętu produkcyjnego oraz pomieszczeń,
- uzyskania prawidłowych wyników z badań mikrobiologicznych u podejrzanych o zakażenie lub chorobę zakaźną pracowników zakładu pracujących w dniu 29 lipca 2017 roku,
- zapewnienia pełnej identyfikalności surowców pochodzenia zwierzęcego używanych do produkcji (dowód: decyzje - k. 47 – 52, k. 188 – 193).
Na wniosek (...) w R., Państwowa (...) Sanitarno – Epidemiologiczna w M. objęła nadzorem epidemiologicznym dwie osoby z terenu powiatu (...) uczestniczące w przyjęciu weselnym zorganizowanym w dniu 29 lipca 2017 roku w (...) w R. (dowód: pismo - k. 34; decyzje - k. 53 – 58).
Z informacji Państwowego Powiatowego Inspektoratu Sanitarnego w R. wynika, że prawdopodobnym źródłem zakażenia była tatar (z jaj i mięsa wołowego) (pismo z 19.10.2017 r. – k. 178). Nadto trzy osoby zatrudnione w tym lokalu były zakażone salonellą (dowód: pismo – k. 34).
Pismem z dnia 29 listopada 2017 roku powodowie wystosowali do pozwanej wezwanie do zapłaty kwot po 40.000 zł na rzecz każdego z poszkodowanych tj. K. R. (1), A. R., M. M. (1), M. S. i po 50.000 zł na rzecz A. M. i R. C. (1) oraz wskazania nazwy towarzystwa ubezpieczeniowego udzielającego ochrony ubezpieczeniowej od OC w ramach wykonywanej przez pozwaną działalności (dowód: wezwanie do zapłaty – k. 67 -72, k. 208 - 213). C. V. (...) odmówiła wypłaty odszkodowania, ponieważ polisa nie obejmowała ochroną ubezpieczeniową skutków przedmiotowego zdarzenia (dowód: pisma – k. 208 – 213; decyzje – k. 73 – 80, k. 214 - 217; odwołanie od decyzji i dalsze decyzje – k. 81 – 95).
A. C. (2) wypłaciła tytułem zadośćuczynienia kwoty po 6.000 zł dla A. M. i R. C. (1), a A. C. (1), M. M. (1), K. R. (1), M. S. kwoty po 4.500 zł, odmawiając wypłaty dalszego odszkodowania (dowód: pismo – k. 98 – 100, pismo – k. 350).
Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie powołanych wyżej dokumentów, których prawdziwość i wiarygodność nie nasuwała żadnych wątpliwości, opinii biegłego sądowego z zakresu chorób zakaźnych J. P., a także zeznań powodów przesłuchanych również w charakterze świadków, które uznał za wiarygodne.
Okoliczności, w jakich doszło do zatrucia pokarmowego w dniu 29 lipca 2017 roku, jego przebieg, skutki, a także związane z tym przeżycia, dolegliwości psychiczne i fizyczne, stan zdrowia przed i po zdarzeniu, przebiegu procesu leczenia Sąd ustalił na w oparciu o zeznania powodów, złożone również w charakterze świadków.
Okoliczności dotyczące zarażenia powodów Salmonellą i skutków dla ich zdrowia, Sąd ustalił na podstawie opinii biegłego sądowego z zakresu chorób zakaźnych J. P.. Opinie te są kategoryczne i jednoznaczne, a ich logiczne wnioski są poparte wiedzą i doświadczeniem zawodowym biegłego. Biegły szczegółowo odniósł się do zgłoszonych przez strony zarzutów.
Sąd Rejonowy zważył, co następuje:
Podstawę prawną żądania powodów stanowi art. 415 k.c., który normuje podstawową regułę odpowiedzialności za szkodę opartą na winie sprawcy. Zdarzeniem sprawczym, w rozumieniu art. 415 k.c. jest zarówno działanie jak i zaniechanie. To ostatnie może być uznane za podstawę odpowiedzialności wówczas, gdy wiąże się z ciążącym na sprawcy obowiązkiem czynnego działania i niewykonaniem tego obowiązku. Tym samym do zaistnienia odpowiedzialności deliktowej konieczne jest wystąpienie trzech przesłanek: powstanie szkody, spowodowanie szkody zawinionym działaniem/zaniechaniem oraz związek przyczynowy pomiędzy działaniem lub zaniechaniem a szkodą.
W ocenie Sądu, w niniejszej sprawie wszystkie przesłanki konieczne do przypisania odpowiedzialności pozwanej zostały spełnione. Szkoda w postaci rozstroju zdrowia powodów jest ewidentna. U wszystkich powodów wystąpiły bolesne dolegliwości, po spożyciu posiłków wytworzonych w lokalu gastronomicznym pozwanej i serwowanych na przyjęciu weselnym w prowadzonym przez nią (...). Jako zawinione zaniechanie należy zakwalifikować szereg uchybień w przestrzeganiu przepisów sanitarnych w tym lokalu, które zostały stwierdzone podczas kontroli przeprowadzonej przez (...) w R.. Badania te wykazały, że prawdopodobnym źródłem zakażenia była tatar (z jaj i mięsa wołowego). Pozwana dopuściła do pracy przy żywności personel nieposiadający aktualnych badań na nosicielstwo, a u trzech osób zatrudnionych w tym lokalu, które przygotowywały i serwowały posiłki gościom wykryto obecność bakterii salmonelli, co oznacza, że mogły być nosicielami Salmonelli jeszcze przed datą przyjęcia weselnego. Tych faktów pozwana nie podważała, a pozwalają one uznać, że spełniona została przesłanka winy pozwanej.
Jeśli chodzi o sporny związek przyczynowy pomiędzy zawinionym zachowaniem pozwanej a powstałą szkodą, to Sąd zważył, że w bogatym orzecznictwie sądów powszechnych i Sądu Najwyższego utrwaliło się zasługujące na aprobatę stanowisko, że w tego typu sprawach nie można powodowi stawiać nierealnego wymogu ścisłego udowodnienia, jakimi drogami infekcja przedostała się do organizmu (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17.07.1974r., (...) 415/74, nie publ.). W braku dowodu pewnego zwłaszcza w sprawach tzw. lekarskich przyjmuje się, że wystarczające jest ustalenie wysokiego, graniczącego z pewnością stopnia prawdopodobieństwa, że zakażenie nastąpiło w szpitalu (m.in. orzeczenia SN z dnia 17.06.1969, II CR 165/69, (...) 1969, nr 7-8, poz. 155, z dnia 6.11.1998r.,III CKN 4/98, Lex 50231). Istnienie związku przyczynowego, gdy chodzi o zdrowie ludzkie, z reguły w ogóle nie może być absolutnie pewne, toteż wystarcza, gdy jest on ustalony z dostateczną dozą prawdopodobieństwa (por. np. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 17 czerwca 1969 r., II CR 165/69, z dnia 12 stycznia 1977 r., II CR 571/76, z dnia 21 października 1998 r., III CKN 589/97 i z dnia 5 kwietnia 2012 r., II CSK 402/11). W przypadku wielości możliwych przyczyn, decydujące znaczenie ma przeważające prawdopodobieństwo związku przyczynowego szkody z jedną z przyczyn (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 maja 2017 r., III CSK 167/16, wyrok z dnia 6 października 1976 r., IV CR 380/76, OSNC 1977, nr 5-6, poz. 93). Z powołanego orzecznictwa wynika też, że przy ustalaniu związku przyczynowego można wykorzystywać nie tylko dowody, lecz także domniemania faktyczne (art. 231 k.p.c.).
W okolicznościach niniejszej sprawy należy stwierdzić z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością, że do zakażenia powodów bakterią salmonelli doszło w wyniku zjedzenia potraw serwowanych na przyjęciu organizowanym w lokalu pozwanej, o czym świadczą wyniki postępowania przeprowadzonego przez (...) w R. oraz wyniki badań przeprowadzonych w szpitalach w R. i M., w których u powodów M. M. (1), R. C. (1), K. R. (1) i M. S. wykryto szczep Salmonelli. Z tych względów Sąd uznał, że przesłanka odpowiedzialności w postaci związku przyczynowego została również spełniona.
Ponadto za przyjęciem odpowiedzialności cywilnej pozwanej przemawia to, że na etapie przedsądowym pozwana uznała powództwo w stosunku do powodów, wypłacając na ich rzecz łączną kwotę 30.000 zł.
Kolejno wskazać należy, że mimo iż u powodów A. M. i A. C. (1) nie stwierdzono zakażenia bakterią salmonelli, to nie wyklucza to odpowiedzialności pozwanej. Z opinii biegłego z zakresu chorób zakaźnych wynika bowiem, że czynnikiem etiologicznym zatrucia pokarmowego u tych osób mogła być właśnie bakteria salmonella enteritidis, która to bakteria na etapie hospitalizacji została już wyeliminowana z przewodów pokarmowych. Istotne jest również to, że powódki miały identyczne objawy zakażenia jak reszta powodów, a szczególnie u ich partnerów życiowych, z którymi bawiły się na weselu, u których to rozstrój zdrowia nastąpił po spożyciu serwowanego przez pozwaną jedzenia.
W związku z powyższym zgodnie z zasadami logiki i doświadczenia życiowego przyczyną rozstroju zdrowia było spożycie posiłków serwowanych w lokalu pozwanej, gdzie stwierdzono liczne uchybienia sanitarne, które wpłynęły na wyprodukowanie potraw z zawartością stanowiącą zagrożenie dla zdrowia i życia konsumentów.
Wobec powyższego powodom przysługuje roszczenie odszkodowawcze wynikające z 445 § 1 k.c. Zgodnie z art. 445 § 1 k.c. w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. W świetle przepisu art. 445 § 1 k.c. roszczenie o zadośćuczynienie przysługuje jedynie osobie, przeciwko której skierowane było zdarzenie, określane jako czyn niedozwolony. Krzywda w rozumieniu art. 445 § 1 k.c. to niemajątkowy skutek naruszenia dóbr osobistych, wywołanych między innymi uszkodzeniem ciała, rozstrojem zdrowia. Uszczerbki te mogą polegać na fizycznych dolegliwościach i psychicznych cierpieniach bezpośrednio związanych ze stanem zdrowia, ale też z jego dalszymi następstwami w postaci odczuwanego dyskomfortu w wyglądzie, mobilności, poczuciu osamotnienia, nieprzydatności społecznej bądź nawet wykluczenia.
Ustalenie wysokości zadośćuczynienia przewidzianego w art. 445 § 1 k.c. wymaga uwzględnienia wszystkich okoliczności istotnych dla określenia rozmiaru doznanej krzywdy, takich jak: wiek poszkodowanego, stopień cierpień fizycznych i psychicznych, ich intensywność i czas trwania, nieodwracalność następstw uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia (kalectwo, oszpecenie), rodzaj wykonywanej pracy, szanse na przyszłość, poczucie nieprzydatności społecznej, bezradność życiowa oraz inne czynniki podobnej natury (tak SN w wyroku z dnia 09.11.2007r. w sprawie VSK 245/07, LEX nr 369691).
W celu rekompensaty krzywdy poszkodowany powinien otrzymać od osoby odpowiedzialnej za szkodę sumę pieniężną o tyle w konkretnych okolicznościach odpowiednią, ażeby mógł za jej pomocą zatrzeć lub co najmniej złagodzić odczucie krzywdy i odzyskać równowagę psychiczną (wyrok SN z dnia 14.02.2008r. w sprawie II CSK 536/07, LEX nr 461725). Dla określenia rozmiaru zadośćuczynienia za doznaną krzywdę istotne jest rozważenie nie tylko stopnia dotychczasowych cierpień poszkodowanego, lecz także prognozy na przyszłość (wyrok SA w Katowicach z dnia21.11.2007 w sprawie I ACa 617/07 opubl. OSNC 1974/9/145).
Zadośćuczynienie jest zatem przede wszystkim środkiem rekompensaty krzywdy. Ten kompensacyjny cel zadośćuczynienia ma polegać, zgodnie z językowym znaczeniem, na z natury rzeczy niedoskonałym, wynagrodzeniu krzywdy przez zaspokojenie w większym zakresie potrzeb poszkodowanego. W tym celu poszkodowany powinien otrzymać od osoby odpowiedzialnej za szkodę sumę pieniężną o tyle w konkretnych okolicznościach odpowiednią, ażeby mógł za jej pomocą zatrzeć lub co najmniej złagodzić odczucie krzywdy i odzyskać równowagę psychiczną. Nie ma natomiast w art. 445 k.c. podstaw do żądania zasądzenia sumy pieniężnej w takiej wysokości, aby nie tylko stanowiła ona tak rozumienie zadośćuczynienie, ale ponadto jeszcze – ze względu na swą wysokość – realizowało funkcję represji majątkowej (uchwała SN z dnia 08.12.1973r., sygn. III CZP 37/73, OSNC 1974/9/145).
W świetle powyższego uznać należy, że zadośćuczynienie ma charakter kompensacyjny oraz wyrównawczy i nie może prowadzić do wzbogacenia tylko do zrekompensowania doznanych krzywd w aspekcie fizycznym (ból i cierpienie) i psychicznym (moralne, poczucie krzywdy, osamotnienia, beznadziejności itp.). Nie może być rażąco wygórowane ale też rażąco za niskie. Nie może być więc to kwota symboliczna, lecz musi przedstawić ekonomicznie odczuwalną wartość. Na wysokość zadośćuczynienia nie ma wpływu sytuacja materialna poszkodowanego. Wysokość należy do sfery swobodnego uznania sędziowskiego, ale nie oznacza to dowolności.
Ustalając wysokość zadośćuczynienia w sprawie niniejszej, Sąd wziął pod rozwagę wszystkie istotne okoliczności wpływające na rozmiar doznanej przez powodów krzywdy. Niewątpliwie wszyscy powodowie, w związku z zatruciem doznali cierpień fizycznych i psychicznych, aczkolwiek o różnym natężeniu. Dlatego wysokość kwot, jakie zdecydował się orzec Sąd, była uwarunkowana stopniem krzywdy doznanej przez poszczególnych powodów.
Z opinii biegłego wynika, że leczenie powodów w warunkach szpitalnych było zasadne m.in. z powodu odwodnienia organizmu i występujących bóli brzucha. U żadnego z nich nie wystąpił nawet przejściowy uszczerbek na zdrowiu. Zostali oni całkowicie wyleczeni. Biegły stwierdził, że w przypadku powódek A. M., A. C. (1), K. R. (1) oraz powoda R. C. (1) przebieg choroby był średnio ciężkawy, zaś u pozostałych powodów tj. M. M. (1) i M. S. – umiarkowany.
W świetle zebranego w sprawie materiału dowodowego największy rozmiar krzywd wystąpił u powoda R. C. (1). Podobnie jak powódki był on hospitalizowany przez okres 7 dni, a przez kolejne 7 dni przebywał na zwolnieniu lekarskim. Oprócz standardowych objawów towarzyszących tego rodzaju zatruciu tj. występowaniu gorączki, bóli brzucha, biegunki, wymiotów, borykał się również z problemem wahań poziomu cukru we krwi z powodu cukrzycy. Powodowie M. M. (1), A. M. i A. C. (1) przesłuchani również w charakterze świadków zeznali, że to właśnie R. C. (1) „przeżył” zatrucie najgorzej, ponieważ oprócz objawów fizycznych, odczuwał również niepokój związany z wpływem zatrucia pokarmowego na poziom przyjmowanej przez niego insuliny. Po okresie pobytu w szpitalu pokrzywdzony był bardzo osłabiony, musiał trzymać się restrykcyjnej diety, tracąc znacznie na wadze. Pozostał mu także uraz psychiczny polegający na odczuwaniu strachu przez potencjalnym zatruciem i związana z tym obawa jedzenia na mieście. Sąd uznał, że adekwatne jest zadośćuczynienie w kwocie 9.500 zł. Powód otrzymał już od pozwanej kwotę 6.000 zł, więc zadośćuczynienie podlega uzupełnieniu o kwotę 3.500 zł.
Sąd oddalił powództwo w zakresie przenoszącym ww. kwotę mając na uwadze, że skutki zatrucia nie były tak niebezpieczne dla zdrowia i życia powoda. Wprawdzie biegły stwierdził, że co do zasady cukrzyca zwiększa ryzyko ciężkiego przebiegu zakażenia salmonellą, jednak u powoda choroba ta nie miała żadnego wpływu na przebieg zatrucia i leczenie jego skutków, ponieważ nie doszło do dekompensacji funkcji wewnątrz-wydzielczej trzustki. Został on całkowicie wyleczony i nie wymaga żadnych badań ani leczenia w związku z przebytym zatruciem pokarmowym. Z tych względów Sąd orzekł jak w punktach VII I VIII wyroku.
Dolegliwości bólowe powódek A. M., A. C. (1) i K. R. (1) również były poważne. Z powodu osłabienia A. C. (1) i A. M. zemdlały, a K. R. (1) musiała przyjmować kroplówki potasowe. Po szpitalu w dalszym ciągu odczuwały dolegliwości bólowe brzucha, z powodu których przyjmowały leki przeciwbólowe. Przez kolejne tygodnie stosowały też ścisłą dietę lekkostrawną. K. R. (1) odnotowała też kilkukilogramową utratę wagi. Musiała też czasowo ograniczyć swoją aktywność fizyczną. Powrót do pełni sił powódek nastąpiło po około 1 – 1,5 miesiąca od zatrucia. Sąd uznał zatem, że adekwatne jest zadośćuczynienie w kwotach po 8.000 zł na rzecz każdej z nich. Powódka A. M. otrzymała już od pozwanej kwotę 6.000 zł, więc zadośćuczynienie podlega uzupełnieniu o kwotę 2.000 zł. Z kolei powódkom A. C. (1) i K. R. (1), pozwana wypłaciła już kwoty po 4.500 zł, więc w przypadku każdej z nich zadośćuczynienie podlega uzupełnieniu o kwotę 3.500 zł.
W pozostałym zakresie powództwa w części żądania zadośćuczynienia podlegały oddaleniu, bowiem, w ocenie Sądu, żądane kwoty były wygórowane. Zgłaszane przez powódkę A. M. dolegliwości w postaci silnego bólu odcinka lędźwiowo - krzyżowego kręgosłupa, które pojawiły się w ostatnim tygodniu sierpnia 2017 roku nie mają związku z przebytym zatruciem pokarmowym. Powódka wskazywała, że rozpoznano u niej wówczas reaktywne zapalenie stawów, jednak w aktach sprawy nie ma dokumentacji z poradni neurologicznej, ani żadnej innej dokumentacji potwierdzającej tę okoliczność. Związek bólu w okolicy lędźwiowo – krzyżowej z zatruciem pokarmowym jest więc bardzo wątpliwy, co znalazło potwierdzenie w opinii biegłego. Podobnie należało ocenić odbyte przez nią rehabilitacje. Za bezpodstawne Sąd uznał również twierdzenia powódki co do tego, że z powodu nosicielstwa bakterii Salmonella jej sytuacja zawodowa stała się niepewna ze względu na charakter wykonywanej pracy, ponieważ jako mikrobiolog żywności pracujący w laboratorium stała się potencjalnym źródłem kontaminacji badanych próbek. Powódka już na etapie leczenia szpitalnego wyeliminowała bakterie Salmonelli, więc nie stanowiła żadnego zagrożenia epidemiologicznego już po wypisie ze szpitala. Nie było więc konieczności zmiany stanowiska pracy. Powódka ostatecznie przyznała, że przeniesienie jej na inne stanowisko pracy było związane z likwidacją laboratorium i nie wpłynęło to na obniżenie jej dotychczasowego wynagrodzenia za prace. Odnośnie odczuwanych przez powódkę A. C. (1) mdłości przez okres 1 – 1,5 miesięcy od zdarzenia, to biegły stwierdził, że bardzo mało prawdopodobnej jest, by miały one związek z przebytym zatruciem pokarmowym. Biegły podobnie ocenił zgłaszane przez powódkę K. R. (1) dolegliwości bólowe brzucha odczuwane jako uczucie ciężkości po spożyciu posiłków. Z tych względów Sąd orzekł jak w puntach: I, II, V, VI, IX, X wyroku.
Powodowie M. M. (4) i M. S. najkrócej przebywali w szpitalu. Zmagali się jednak z takimi samymi nieprzyjemnymi konsekwencjami zatrucia bakterią Salmonelli, co pozostali powodowie. Po opuszczeniu szpitala przez kolejne tygodnie stosowali dietę lekkostrawną, przyjmowali prebiotyki. Czas trwania odczuwanych przez nich dolegliwości i powrót do pełni sił po zatruciu był znacznie krótszy w stosunku do pozostałych powodów. Powód M. M. (4) zeznał, że w dniu wypisu ze szpitala czuł się już lepiej (k. 302v.) Podał, że później odczuwał pewien rodzaju dyskomfort w brzuchu i konsultował to ze swoim bratem, który jest lekarzem psychiatrą. Brat powoda stwierdził, że objawy te są przesadzone. Ostatecznie przyznał, że nie odczuwał już dolegliwości bólowych brzucha, które wymagałyby konsultacji z lekarzem (k. 303). Stąd też Sąd ustalił, że adekwatne jest zadośćuczynienie w kwocie 5.500 zł. W przypadku powoda M. S. Sąd wziął pod uwagę, że wskutek zatrucia musiał czasowo zrezygnować z jazdy na rowerze, wycieczek górskich, których był pasjonatem, dlatego też uznał, że w jego przypadku adekwatne będzie zadośćuczynienie w kwocie 6.500 zł. Pozwana, na etapie przedsądowym, wypłaciła już powodom kwoty po 4.500 zł, więc Sąd przyznał na rzecz powoda M. M. (1) dalszą kwotę 1.000 zł, a na rzecz powoda M. S. – 2.000 zł.
W pozostałym zakresie powództwo w części żądania zadośćuczynienia podlegało oddaleniu, bowiem, w ocenie Sądu, żądane przez ww. powodów kwoty były wygórowane. Z opinii biegłego wynika bowiem, że zgłaszane przez powodów dolegliwości bólowe brzucha, biegunka, gorączka są typowymi objawami zakażenia wywołanego Salmonellą, które ustąpiłyby samoczynnie nawet nieleczone w ciągu 3 -7 dni. Z tych względów Sąd orzekł jak w punktach: III, IV, XI, XII wyroku.
Powodowie A. M., M. M. (1), A. C. (1), M. S. domagali się również zasądzenia na ich rzecz odszkodowania tytułem utraconych zarobków. M. – prawną podstawę tego żądania stanowi art. 444 § 1 k.c.
W myśl z art. 444 § 1 k.c. w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. Zgodnie z art. 361 § 2 k.c. szkoda polega albo na stracie, którą poniósł poszkodowany (damnum emergens), albo pozbawieniu poszkodowanego korzyści, które mógłby uzyskać, gdyby mu szkody nie wyrządzono (lucrum cessans). Naprawienie szkody obejmuje więc w szczególności zwrot wszelkich wydatków poniesionych przez poszkodowanego zarówno w związku z samym leczeniem i rehabilitacją (lekarstwa, konsultacje medyczne), jak i koszty opieki niezbędnej w czasie procesu leczenia oraz inne dodatkowe koszty związane z doznanym uszczerbkiem (koszty przejazdów, wyżywienia, utracony dochód itp.). Koszty objęte kompensacją muszą być uzasadnione ze względu na rodzaj i rozmiary poniesionego uszczerbku, pozostawać w adekwatnym związku przyczynowym.
W sytuacji, gdy pracownik zatrudniony jest w oparciu o umowę o pracę przy obliczaniu utraconych korzyści należy brać pod uwagę wartości wynagrodzenia netto. Szkoda w postaci utraconych korzyści ma zawsze charakter hipotetyczny i do końca nieweryfikowalny. Nie można bowiem mieć z reguły pewności, czy dana korzyść zostałaby osiągnięta przez poszkodowanego, gdyby nie zdarzenie szkodzące. Jednak szkoda taka musi być przez poszkodowanego wykazana z tak dużym prawdopodobieństwem, aby uzasadniała ona w świetle doświadczenia życiowego przyjęcie, że utrata korzyści rzeczywiście nastąpiła ( por. wyrok SN z dnia 3 października 1979 r., II CR 304/79, OSNCP 1980, nr 9, poz. 164; wyrok SN z dnia 28 stycznia 1999 r., III CKN 133/98, niepubl.; wyrok SN z dnia 21 czerwca 2001 r., IV CKN 382/00, niepubl.; wyrok SN z dnia 28 kwietnia 2004 r., III CK 495/02, niepubl.; wyrok SN z dnia 23 czerwca 2004 r., V CK 607/03, LEX nr 194103; wyrok SN z dnia 26 stycznia 2005 r., V CK 426/04, niepubl.). Przepis art. 361 § 2 k.c. w części dotyczącej utraconych korzyści wymaga zatem przyjęcia hipotetycznego przebiegu zdarzeń i ustalenia wysokiego prawdopodobieństwa utraty korzyści. Ustawodawca nie wskazał bliższych kryteriów budowania tych hipotez, pozostawiając je wiedzy i doświadczeniu życiowemu składu orzekającego, stosowanym odpowiednio do okoliczności sprawy (wyrok SN z dnia 14 października 2005 r., III CK 101/05, LEX nr 187042).
W zakresie odszkodowania powódka A. M. dochodziła kwoty 1.791,39 zł tytułem utraconego dochodu netto za okres od 31 lipca 2017 roku do 12 sierpnia 2017 roku (861,10 zł netto) oraz od 28 sierpnia 2017 roku do 10 września 2017 roku (81,14 zł netto), a także utraconego ekwiwalentu za niewykorzystany urlop w wymiarze 5 dni, który to urlop wykorzystała we wrześniu 2017 roku na leczenie z powodu zapalenia stawów (849,15 zł netto). W ocenie Sądu zasadne jest jedynie żądanie zwrotu utraconego dochodu za okres od 31 lipca 2017 roku do 12 sierpnia 2017 roku, ponieważ nieobecność powódki w pracy w tym okresie pozostaje w związku z przebytym zatruciem. Dolegliwości bólowe kręgosłupa, z powodu których powódka wzięła 5 dni urlopu we wrześniu 2017 roku i z powodu których to następnie w okresie od 28 sierpnia 2017 roku do 10 września 2017 roku odbywała rehabilitacje, nie pozostają w adekwatnym związku przyczynowym z zatruciem bakterią Salmonelli, co wynika z opinii biegłego. Powódka przedstawiła umowę o pracę, z której wynika, że w okresie przedmiotowego zdarzenia zarabiała 3.619,17 zł netto (5.100 zł brutto). Przedstawiła również dokument, który zawiera miesięczny wykaz składników pensji – tzw. pasek wynagrodzenia za sierpień 2017 roku, z którego wynika, że w tym miesiącu otrzymała pensje w wysokości 3.455,31 zł netto powiększonej o nagrodę w wysokości 697,24 zł netto (tj. 1.000 zł brutto). Szkodą majątkową powódki za sierpień 2017 roku jest więc kwota 861,10 zł netto, stanowiąca różnicę między stałym wynagrodzeniem, a faktycznie uzyskanym zarobkiem [3.619,17 zł – (3.455,31 zł – 697,24 zł) = 3.619,17 zł – 2.758,07 zł]. Z tych względów Sąd orzekł jak w pkt I wyroku. W pozostałej części Sąd powództwo o odszkodowanie oddalił, o czym orzekł jak w pkt II wyroku.
Powód M. M. (1) tytułem utraconego dochodu domagał się zasądzenia kwoty 369 zł, obliczonej jako różnica między zarobkami uzyskanymi w sierpniu (2.820,47 zł netto) i wrześniu 2017 roku (3.189,59 zł netto). Żądanie to Sąd uznał za zasadne, ponieważ utrata dochodu spowodowana była nieobecnością w pracy z powodu zwolnienia lekarskiego w okresie od 30 lipca 2017 roku do 12 sierpnia 2017 roku, na którym przebywał z powodu zatrucia Salmonellą. Kwota żądanego odszkodowania znajduje potwierdzenie w złożonych przez powoda dokumentach. Z tych względów Sąd orzekł jak w punkcie III wyroku.
Powód R. C. (1) domagał się zasądzenia utraconego dochodu netto w wysokości 746 zł za okres od 30 lipca 2017 roku do 13 sierpnia 2017 roku, a także odszkodowania w kwocie 1.487 zł z tytułu szkody poniesionej na skutek konieczności przełożenia o miesiąc zaplanowanej wcześniej zmiany formy zatrudnienia z tzw. etatu na samozatrudnienie. Nieobecność w pracy i niemożność zarobkowania w tym okresie niewątpliwie pozostaje w adekwatnym związku przyczynowo – skutkowym z przebytym zatruciem pokarmowym, do którego doszło w dniu 29 lipca 2017 roku. Na dowód poniesienia szkody majątkowej w tej wysokości powód przedłożył stosowne dokumenty w postaci umowy o pracę oraz tzw. pasek płacowy. Z dokumentów tych wynika, że w sierpniu 2017 roku, po potrąceniu wynagrodzenia chorobowego, pobrał wynagrodzenie w kwocie 3.710,36 zł netto. Wynagrodzenie ustalono na kwotę 6.300 zł brutto, tj. 4.456,01 zł netto. Szkoda majątkowa powoda z tytułu utraconego dochodu wyraża się więc kwotą 745,65 zł (4.456,01 zł – 3.710,36 zł). Powództwo o odszkodowanie w pozostałej części podlegało oddaleniu. Powód nie udowodnił bowiem, że jeszcze przed zatruciem pokarmowym pomiędzy nim, a pracodawcą, który stał się później zleceniodawcą, doszło do porozumienia w zakresie zmiany formy zatrudnienia. Nie jest również znana data, w której rzeczywiście miało dojść do zmiany tej formy zatrudnienia. Nie wiadomo też, dlaczego zmiana formy zatrudnienia nie mogła nastąpić już następnego dnia po dniu zakończenia zwolnienia lekarskiego, skoro poprzednia umowa o pracę została rozwiązana na mocy porozumienia stron. Z tych względów Sąd orzekł jak w punktach VII i VIII wyroku.
Sąd oddalił w całości żądanie powódki A. C. (1) o zasądzenie odszkodowania w kwocie 1.561 zł tytułem utraconego dochodu netto za okres od 30 lipca 2017 roku do 5 sierpnia 2017 roku. Powódka przedłożyła jedynie kopie umowy o pracę i zdjęcie paska płacowego za sierpień 2017 roku. Z umowy o prace wynika, że miesięcznie powódka pobierała wynagrodzenie zasadnicze w wysokości 3.000 zł brutto oraz inne niestałe składniki wynagrodzenia zgodnie z regulaminem wynagradzania, którego jednak nie przedłożyła. Z kolei z przedłożonego paska płacowego wynika, że w sierpniu 2017 roku otrzymała wynagrodzenie w kwocie 4.556,73 zł brutto (3.345,44 zł netto), w tym: 1.600 zł płacy zasadniczej brutto, 516,69 zł dodatku za prace w nocy i w święta, 863,16 zł dodatku za dyżury i 1.573,88 zł brutto (1.162,87 zł netto) zasiłku chorobowego za 14 dni nieobecności w pracy. Nie przedłożyła jednak paska płacowego za miesiąc poprzedzający zwolnienie lekarskie, jak następujący po nim. W o oparciu o ww. dokumenty Sąd nie miał więc możliwości zweryfikowania wyliczeń powódki. Dlatego też powództwo o odszkodowanie zostało oddalone jako nieudowodnione (pkt VI wyroku).
Sąd nie uwzględnił również roszczenia powoda M. S. o zasądzenie odszkodowania w kwocie 15.659 zł tytułem utraconego dochodu w okresie od 1 września 2017 roku do 23 października 2017 roku w związku z opóźnieniem w rozpoczęciu działalności gospodarczej polegającej na usłudze przewozu osób. Powód zeznał, że na dzień 31 lipca 2017 roku miał zaplanowane przygotowanie pojazdu służbowego do założenia taksometru, po założeniu którego rozpocząłby działalność już w połowie sierpnia 2017 roku. Zeznał również, z powodu zatrucia pokarmowego i związanej z tym konieczności hospitalizacji, nie pojawił się na pierwotnie umówiony termin na zakup kasy fiskalnej w T. i została sprzedana innemu klientowi. W konsekwencji czego, musiał oczekiwać na kolejny wolny termin wdrożenia kasy i jej zarejestrowania w urzędzie, co nastąpiło ostatecznie w dniu 23 października 2017 roku. Powód nie udowodnił ani nawet nie uprawdopodobnił, że rzeczywiście w okresie hospitalizacji z powodu zatrucia był umówiony na zakup i montaż kasy fiskalnej. Nie udowodnił również, że kasa ta została sprzedana innemu klientowi, ani tego, że nie miał możliwości jej zakupu i montażu w innym mieście po wyjściu ze szpitala. Żądanie odszkodowawcze powoda M. S. w tym zakresie pozostaje więc bez związku z przebytym zatruciem pokarmowym wywołanym bakterią Salmonelli. Z tych względów Sąd orzekł jak w punkcie XII wyroku.
O odsetkach Sąd orzekł na podstawie art. 481 § 1 i 2 k.c.
Orzekając o odsetkach Sąd zważył, że orzeczenie zasądzające zadośćuczynienie za doznaną krzywdę oraz odszkodowanie ma charakter rozstrzygnięcia deklaratoryjnego, zaś zobowiązanie do odszkodowania jest zobowiązaniem z natury rzeczy bezterminowym, dlatego też przekształcenie go w zobowiązanie terminowe następuje stosownie do treści art. 455 k.c. (niezwłocznie) - w wyniku wezwania wierzyciela (pokrzywdzonego) skierowanego wobec dłużnika (podmiotu zobowiązanego do naprawienia szkody) do spełnienia świadczenia (por. wyrok Sądu Najwyższego z 22 lutego 2007 r., I CSK 433/06, Lex nr 274209).
Od kwot zasądzonych tytułem zadośćuczynienia Sąd zasądził odsetki ustawowe za opóźnienie od dnia 15 lutego 2018 roku, czyli dnia następnego po upływie 30 dni od dnia doręczenia pozwanej pisma zawierającego zgłoszenie szkody (pismo doręczono pozwanej w dniu 16 stycznia 2017 roku, czego nie kwestionowała). Z kolei od kwot zasądzonych tytułem odszkodowania Sąd zasądził odsetki od dnia 10 maja 2018 roku, tj. po upływie 30 dni od dnia doręczenia pozwanej pisma zawierającego wezwanie do zapłaty tych roszczeń (drugie pismo doręczono pozwanej w dniu 10 kwietnia 2017 roku, czego pozwana również nie zakwestionowała).
O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 100 k.p.c. stanowiącym, iż w razie częściowego tylko uwzględnienia żądań koszty będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozdzielone. Sąd może jednak włożyć na jedną ze stron obowiązek zwrotu wszystkich kosztów, jeżeli jej przeciwnik uległ tylko co do nieznacznej części swojego żądania albo gdy określenie należnej mu sumy zależało od wzajemnego obrachunku lub oceny Sądu.
Ustalając taką zasadę obliczenia kosztów, Sąd kierował się utrwalonym już w orzecznictwie poglądem, że w przypadku współuczestnictwa formalnego, do niezbędnych kosztów procesu poniesionych przez współuczestników reprezentowanych przez jednego pełnomocnika, będącego adwokatem lub radcą prawnym, zalicza się jego wynagrodzenie ustalone odrębnie w stosunku do każdego współuczestnika (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 10 lipca 2015 roku w sprawie o sygn. akt III CZP 29/15). W sprawie niniejszej niewątpliwie pomiędzy powodami zachodziło współuczestnictwo formalne – występowali oni bowiem wspólnie w roli powodów, dochodząc roszczenia jednego rodzaju, opartego na jednakowej podstawie faktycznej i prawnej, a właściwość Sądu była uzasadniona dla każdego z roszczeń lub zobowiązań z osobna, jako też dla wszystkich wspólnie. Stawka wynagrodzenia radcy prawnego, reprezentującego każdego z powodów, obliczona została dla takiej wartości przedmiotu sporu, jaka właściwa byłaby dla poszczególnego powoda w razie wytoczenia przez niego osobnego powództwa. Powodowie ponieśli w procesie następujące koszty:
- powódka A. M.: 690 zł - opłata od pozwu, 17 zł – opłata skarbowa od pełnomocnictwa, 3.600 zł - wynagrodzenie pełnomocnika ustalone w oparciu o § 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (t.j. Dz. U. z 2023 r., poz. 1935), 135 zł (1/6 z kwoty 800 zł), czyli łącznie 4.442 zł,
- powód M. M. (1): 519 zł - opłata od pozwu, 17 zł – opłata skarbowa od pełnomocnictwa, 3.600 zł - wynagrodzenie pełnomocnika ustalone w oparciu o § 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (t.j. Dz. U. z 2023 r., poz. 1935), 133 zł (1/6 z kwoty 800 zł), czyli łącznie 4.269 zł,
- powódka A. C. (1): 579 zł - opłata od pozwu, 17 zł – opłata skarbowa od pełnomocnictwa, 3.600 zł - wynagrodzenie pełnomocnika ustalone w oparciu o § 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (t.j. Dz. U. z 2023 r., poz. 1935), 133 zł (1/6 z kwoty 800 zł), czyli łącznie 4.329 zł,
- powód R. C. (1): 762 zł - opłata od pozwu, 17 zł – opłata skarbowa od pełnomocnictwa, 3.600 zł - wynagrodzenie pełnomocnika ustalone w oparciu o § 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (t.j. Dz. U. z 2023 r., poz. 1935), 133 zł (1/6 z kwoty 800 zł), czyli łącznie 4.512 zł,
- powódka K. R. (1): 600 zł - opłata od pozwu, 17 zł – opłata skarbowa od pełnomocnictwa, 3.600 zł - wynagrodzenie pełnomocnika ustalone w oparciu o § 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (t.j. Dz. U. z 2023 r., poz. 1935), 133 zł (1/6 z kwoty 800 zł), czyli łącznie 4.350 zł,
- powód M. S.: 1.283 zł - opłata od pozwu, 17 zł – opłata skarbowa od pełnomocnictwa, 3.600 zł - wynagrodzenie pełnomocnika ustalone w oparciu o § 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (t.j. Dz. U. z 2023 r., poz. 1935), 133 zł (1/6 z kwoty 800 zł), czyli łącznie 5.033 zł.
Na koszty procesu po stronie pozwanej w stosunku do każdego z powodów złożyło się: 1.700,83 zł – tytułem kosztów poniesionych zaliczek, doręczenia korespondencji, dojazdu pełnomocnika na poszczególne terminy rozpraw, opłaty skarbowej od pełnomocnictwa - zgodnie ze złożonym spisem kosztów, 3.600 zł x 6 - wynagrodzenie pełnomocnika ustalone w oparciu o § 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (t.j. Dz. U. z 2023 r., poz. 1935) od każdego z powodów, czyli łącznie 23.300,83 zł.
Powódka A. M. wygrała niniejszy proces w 21 % (zasądzono 2.861,10 zł, a żądała: 12.000 zł +1.791,39 zł), wobec czego pozwana wygrała proces w 79 %. W stosunku do powódki, pozwana poniosła koszty procesu w kwocie łącznej 3.883,48 zł [3.600 zł +(1/6 z 1.700,83 zł) =3.600 zł + 283,48 zł]. Biorąc pod uwagę, w jakim stopniu każda ze stron wygrała proces, Sąd po dokonaniu wzajemnej kompensacji kosztów zasądził od powódki A. M. na rzecz pozwanej kwotę 2.135,13 zł [(3.883,48 zł x 79 %) - (4.442 zł x 21 %) = 3.067,95 zł – 932,82 zł]. Sąd dodatkowo na podstawie art. 98 § 1 1 k.p.c. orzekł o odsetkach ustawowych za opóźnienie od kwoty zasądzonej tytułem zwrotu kosztów procesu (pkt XIII wyroku).
Powód M. M. (1) wygrał niniejszy proces w 13 % (zasądzono 1.369 zł, a żądał 10.000 zł + 369 zł), wobec czego pozwana wygrała proces w 87 %. W stosunku do powoda, pozwana poniosła koszty procesu w kwocie łącznej 3.883,47 zł [3.600 zł + (1/6 z 1.700,83 zł) =3.600 zł + 283,47 zł]. Biorąc pod uwagę, w jakim stopniu każda ze stron wygrała proces, Sąd po dokonaniu wzajemnej kompensacji kosztów zasądził od powoda M. M. (1) na rzecz pozwanej kwotę 2.823,65 zł [(3.883,47 zł x 87 %) – (4.269 zł x 13 %) = 3.378,62 zł – 554,97 zł]. Sąd dodatkowo na podstawie art. 98 § 1 1 k.p.c. orzekł o odsetkach ustawowych za opóźnienie od kwoty zasądzonej tytułem zwrotu kosztów procesu (pkt XIV wyroku).
Powódka A. C. (1) wygrała niniejszy proces 35 % (zasądzono 3.500 zł, a żądała 10.000 zł), wobec czego pozwana wygrała proces w 65 %. W stosunku do powódki, pozwana poniosła koszty procesu w kwocie łącznej 3.883,47 zł [3.600 zł + (1/6 z 1.700,83 zł) =3.600 zł + 283,47 zł]. Biorąc pod uwagę, w jakim stopniu każda ze stron wygrała proces, Sąd po dokonaniu wzajemnej kompensacji kosztów zasądził od powódki A. C. (1) na rzecz pozwanej kwotę 1.009,11 zł [(3.883,47 zł x 65 %) - (4.329 zł x 35 %) = 2.524,26 zł – 1.515,15 zł]. Sąd dodatkowo na podstawie art. 98 § 1 1 k.p.c. orzekł o odsetkach ustawowych za opóźnienie od kwoty zasądzonej tytułem zwrotu kosztów procesu (pkt XV wyroku).
Powód R. C. (1) wygrał niniejszy proces w 28 % (zasądzono 4.245,65 zł, a żądał: 13.000 zł + 2.233 zł), wobec czego pozwana wygrała proces w 72 %. W stosunku do powoda, pozwana poniosła koszty procesu w kwocie łącznej 3.883,47 zł [3.600 zł + (1/6 z 1.700,83 zł) =3.600 zł + 283,47 zł]. Biorąc pod uwagę, w jakim stopniu każda ze stron wygrała proces, Sąd po dokonaniu wzajemnej kompensacji kosztów zasądził od powoda R. C. (1) na rzecz pozwanej kwotę 1.532,73 zł [(3.883,47 zł x 72 %) - (4.512 zł x 28 %) = 2.796,09 zł – 1.263,36 zł]. Sąd dodatkowo na podstawie art. 98 § 1 1 k.p.c. orzekł o odsetkach ustawowych za opóźnienie od kwoty zasądzonej tytułem zwrotu kosztów procesu (pkt XVI wyroku).
Powódka K. R. (1) wygrała niniejszy proces w 29 % (zasądzono 3.500 zł, a żądała 12.000 zł), wobec czego pozwana wygrała proces w 71 %. W stosunku do powódki, pozwana poniosła koszty procesu w kwocie łącznej 3.883,47 zł [3.600 zł + (1/6 z 1.700,83 zł) = 3.600 zł + 283,47 zł]. Biorąc pod uwagę, w jakim stopniu każda ze stron wygrała proces, Sąd po dokonaniu wzajemnej kompensacji kosztów zasądził od powódki K. R. (1) na rzecz pozwanej kwotę 1.495,76 zł [(3.883,47 zł x 71 %) – (4.350 zł x 29 %) = 2.757,26 zł – 1.261,50 zł]. Sąd dodatkowo na podstawie art. 98 § 1 1 k.p.c. orzekł o odsetkach ustawowych za opóźnienie od kwoty zasądzonej tytułem zwrotu kosztów procesu (pkt XVII wyroku).
Powód M. S. wygrał niniejszy proces w 8 % (zasądzono 2.000 zł, żądał 10.000 zł + 15.659 zł), wobec czego pozwana wygrała proces w 92 %. W stosunku do powoda, pozwana poniosła koszty procesu w kwocie łącznej 3.883,47 zł [3.600 zł + (1/6 z 1.700,83 zł) =3.600 zł + 283,47 zł]. Biorąc pod uwagę, w jakim stopniu każda ze stron wygrała proces, Sąd po dokonaniu wzajemnej kompensacji kosztów zasądził od powoda M. S. na rzecz pozwanej kwotę 3.170,15 zł [(3.883,47 x 92 %) – (5.033 zł x 8 %) = 3.572,79 zł – 402,64 zł]. Sąd dodatkowo na podstawie art. 98 § 1 1 k.p.c. orzekł o odsetkach ustawowych za opóźnienie od kwoty zasądzonej tytułem zwrotu kosztów procesu (pkt XVIII wyroku).
W ocenie Sądu wniosek interwenienta ubocznego o zasądzenie od powodów zwrotu kosztów procesu nie zasługiwał na uwzględnienie. Zgodnie z brzmieniem art. 107 zdaniem trzecim k.p.c. przyznanie interwenientowi ubocznemu kosztów interwencji od przeciwnika strony, do której przystąpił nie stanowi reguły, lecz może nastąpić wówczas, gdy sąd uzna taką potrzebę. Przyznanie kosztów jest uprawnieniem, a nie obowiązkiem sądu, który ocenia wpływ udziału i czynności podejmowanych przez interwenienta na wynik procesu (tak wyrok SA w Poznaniu z 8.05.2019 r., I AGa 235/18, LEX nr 3021151). Sąd może przyznać koszty interwencji od przeciwnika zobowiązanego do zwrotu kosztów na rzecz interwenienta ubocznego, jeżeli przyczynił się on do rozpoznania i rozstrzygnięcia sprawy. W ocenie Sądu interwenient uboczny w niniejszej sprawie nie przyczynił się jednak w żadnym stopniu do wyjaśnienia i rozstrzygnięcia sprawy, ponieważ złożył jedynie pismo, w którym przyłączył się do stanowiska zajętego przez pozwaną (pkt XIX wyroku).
Wobec tego, że wydatki w sprawie zostały pokryte częściowo tymczasowo ze środków Skarbu Państwa, na podstawie art. 83 ust. 2 w zw. z art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych w zw. z art. 100 k.p.c., kwotą tych wydatków Sąd obciążył strony w zakresie, w którym przegrały one proces (pkt XX ppkt a) -g) wyroku).
Na wydatki pokryte przez Skarb Państwa złożyło się wynagrodzenie biegłego w części, w jakiej nie znalazło pokrycia we wpłaconych przez strony zaliczkach. Suma tych wydatków wyniosła 14.105,24 (8.328,62 zł – k. 767 i 5.776,62 zł – k. 851). Kwotę tę należało następnie podzielić na 6 odrębnych postępowań, co daje kwoty: 5 x 2.350,87 zł i 2.350,89 zł. I tak, w przypadku postępowania z powództwa powódki A. M., Sąd obciążył powódkę wydatkami w kwocie 1.857,18 zł (2.350,87 zł x 79 %), zaś pozwaną w kwocie 493,69 zł (2.350,87 zł x 21 %). W przypadku postępowania z powództwa powoda M. M. (1), Sąd obciążył powoda wydatkami w kwocie 2.045,26 zł (2.350,87 zł x 87 %), zaś pozwaną w kwocie 305,61 zł (2.350,87 zł x 13%). W przypadku postępowania z powództwa powódki A. C. (1) Sąd obciążył powódkę wydatkami w kwocie 1.528,06 zł (2.350,87 zł x 65 %), zaś pozwaną w kwocie 822,81 zł (2.350,87 zł x 35 %). W przypadku postępowania z powództwa powoda R. C. (1), Sąd obciążył powoda wydatkami w kwocie 1.692,63 zł (2.350,87 zł x 72 %), zaś pozwaną w kwocie 658,24 zł (2.350,87 zł x 28%). W przypadku postępowania z powództwa powódki K. R. (1) Sąd obciążył powódkę wydatkami w kwocie 1.669,12 zł (2.350,87 zł x 71 %), zaś pozwaną w kwocie 681,75 zł (2.350,87 zł x 29 %). W przypadku postępowania z powództwa powoda M. S., Sąd obciążył powoda wydatkami w kwocie 2.162,82 zł (2.350,89 zł x 92%), zaś pozwaną w kwocie 188,07 zł (2.350,89 zł x 8%). Sąd obciążył więc pozwaną obowiązkiem zwrotu wydatków na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Radomiu w kwocie łącznej 3.150,17 zł.
Sędzia Dariusz Wieński
ZARZĄDZENIE
odpis wyroku z uzasadnieniem doręczyć pełnomocnikowi pozwanej informując, że termin na wniesienie apelacji wynosi 3 tygodnie.
16.11.2023r.
Sędzia Dariusz Wieński
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Radomiu
Osoba, która wytworzyła informację: Sędzia Dariusz Wieński
Data wytworzenia informacji: