Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I C 330/23 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Radomiu z 2024-12-18

Sygn. I C 330/23 upr

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 18 grudnia 2024 roku

Sąd Rejonowy w Radomiu I Wydział Cywilny w składzie następującym:

Przewodnicząca: asesor sądowy Magdalena Mital

Protokolant: Dorota Szymczak

po rozpoznaniu w dniu 5 grudnia 2024 roku w Radomiu na rozprawie

sprawy z powództwa J. P.

przeciwko (…) z siedzibą w W.

o zapłatę

I

zasądza od (…) z siedzibą
w W. na rzecz J. P. kwotę 8.620,21 zł (osiem tysięcy sześćset dwadzieścia złotych dwadzieścia jeden groszy) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 11 maja 2023 roku do dnia zapłaty;

II

oddala powództwo w pozostałej części;

III

zasądza od (…) z siedzibą
w W. na rzecz J. P. kwotę 2.950,20 zł (dwa tysiące dziewięćset pięćdziesiąt złotych dwadzieścia groszy) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty;

IV

nakazuje pobrać od J. P. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego
w R. kwotę 116,80 zł (sto szesnaście złotych osiemdziesiąt groszy) tytułem wydatków poniesionych tymczasowo z funduszy Skarbu Państwa;

V

nakazuje pobrać od (…) z siedzibą
w W. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Radomiu kwotę 467,20 zł (czterysta sześćdziesiąt siedem złotych dwadzieścia groszy) tytułem wydatków poniesionych tymczasowo z funduszy Skarbu Państwa.

Sygn. akt I C 330/23 upr

UZASADNIENIE

J. P., reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika (pełnomocnictwo – k. 6) w dniu 3 kwietnia 2023 roku wniósł do tutejszego Sądu pozew skierowany przeciwko (…) z siedzibą
w W. o zapłatę kwoty 10.808,74 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od kwot:

- 3.255,24 zł od dnia 22 sierpnia 2022 roku do dnia zapłaty,

- 5.700 zł od dnia 20 października 2022 roku do dnia zapłaty,

- 1.853,50 zł od dnia 20 października 2022 roku do dnia zapłaty. Wniósł również o zasądzenie zwrotu kosztów procesu.

W uzasadnieniu pozwu wskazał, że w dniu 20 lipca 2022 roku doszło do kolizji drogowej, w wyniku której uszkodzony został samochód marki H. (...) o nr rej. (...), będący jego własnością. Sprawca szkody posiadał ubezpieczenie OC w C. de (...). Fakt zaistnienia szkody poszkodowany zgłosił tego samego dnia do (...) spółka akcyjna (...). (...) jako korespondenta towarzystwa (...) de (...)
na terenie Polski. W toku likwidacji szkody ubezpieczyciel wypłacił odszkodowanie
w wysokości 12.417,21 zł. Powód nie zgodził się z wysokością ustalonego odszkodowania podnosząc, że przyznana kwota była niewystarczająca do przywrócenia pojazdu do stanu sprzed szkody i nie odpowiadała jej rzeczywistej wysokości. W związku z tym zlecił sporządzenie prywatnej kalkulacji naprawy pojazdu, z której wynika, że koszt naprawy to 25.629,95 zł brutto. Po zweryfikowaniu przesłanej kalkulacji, ubezpieczyciel, tytułem odszkodowana, wypłacił dodatkowo kwotę 9.957,50 zł. Wobec tego powód dochodzi kwoty 3.255,24 zł tytułem odszkodowania za uszkodzony pojazd, będącej różnicą pomiędzy wykonaną prywatnie kalkulacją naprawy (25.629,95 zł), a kwotą wypłaconą przez pozwaną
z tego tytułu (22.374,71 zł). Powód wskazał również, że zmuszony był wynająć pojazd zastępczy, ponieważ jego pojazd przebywał w warsztacie naprawczym. Powód wynajmował pojazd przez okres 52 dni za kwotę 150 zł za dobę, co stanowi łączną kwotę 7.800 zł. Pozwana zwróciła koszty najmu jedynie częściowo, korygując okres najmu do 14 dni.
W sumie pozwana wypłaciła 2.100 zł. W związku z tym, że koszt wynajęcia pojazdu zastępczego wynosił 7.800 zł, zaś pozwana wypłaciła jedynie kwotę 2.100 zł, powód domaga się z tego tytułu dopłaty kwoty 5.700 zł. Powód wskazał także, że z uwagi na uszkodzenie pojazdu w wyniku przedmiotowego zdarzenia utracił dochody z tytułu prowadzonej działalności gospodarczej. Podał, że średni miesięczny dochód z ostatnich trzech miesięcy przed zdarzeniem wynosił 2.853,50 zł. W związku z tym domaga się zwrotu utraconych dochodów pomniejszonych o poniesione koszty, czyli kwoty 1.853,50 zł (pozew – k. 3-5v).

(…) z siedzibą w W., reprezentowane przez profesjonalnego pełnomocnika (pełnomocnictwo – k. 40) w dniu 24 maja 2023 roku (data nadania w urzędzie pocztowym – k. 45), wniosło odpowiedź na pozew, wnosząc o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie na swoją rzecz zwrotu kosztów procesu. Pozwana nie kwestionowała swojej odpowiedzialności za przedmiotowe zdarzenie. Podniosła, że po kolizji z dnia 20 lipca 2022 roku pojazd powoda został naprawiony, na co wskazuje fakt pozytywnego przejścia przez pojazd okresowych, corocznych badań technicznych w dniu 13 kwietnia 2023 roku. Strona pozwana nie udowodniła zatem, by nie przywróciła ona pojazdu do stanu sprzed szkody, co uzasadniałoby rozważenie ustalenia odszkodowania na podstawie kalkulacyjnych kosztów naprawy. Nadto, nie wykazała również rozmiaru szkody wyrażającej się poniesionym kosztem naprawy pojazdu ani nie wykazała, by dokonana naprawa nie doprowadziła do restytucji naturalnej. Odnośnie do roszczenia dotyczące kosztów najmu pojazdu zastępczego podniosła, że powód nie ma podstaw do jednoczesnego domagania się refundacji tych kosztów, jak i zwrotu utraconych dochodów wynikających z braku możliwości świadczenia usług taksówkarskich wobec uszkodzenia pojazdu, albowiem utrata możliwości korzystania z rzeczy w celu zarobkowym doznaje swej kompensaty poprzez wyrównanie utraconego dochodu. Zarzuciła, że powód nie wykazał,
że najem pojazdu zastępczego był uzasadnionym wydatkiem. Zakwestionowała również zasadność żądania zwrotu utraconych dochodów z działalności taksówkarskiej powoda, jaką świadczył uszkodzonym pojazdem (odpowiedź na pozew – k. 30-39).

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

J. P. prowadzi działalność gospodarczą – przewóz osób taksówką.
W ramach tej działalności korzysta z pojazdu marki H. (...) o nr rej. (...), które to auto stanowi jego własność (zeznania powoda J. P. – k. 54-54v, k. 55).

W dniu 20 lipca 2022 roku doszło do kolizji drogowej, w wyniku której uszkodzony został samochód marki H. (...) o nr rej. (...). Sprawcą zdarzenia był kierujący pojazdem ubezpieczonym w zakresie OC w (...). Przedmiotowa szkoda likwidowana była przez (...) spółka akcyjna (...). (...) z siedzibą w W. na rzecz zagranicznego ubezpieczyciela sprawcy szkody (okoliczności bezsporne).

(...) spółka akcyjna (...) wyliczyła koszt naprawy pojazdu marki H. (...) o nr rej. (...) na kwotę 11.175,49 zł (kosztorys – k. 8v-9v).

Po szkodzie pojazd nie nadawał się do dalszej jazdy i został oddany do warsztatu naprawczego (zeznania powoda J. P. – k. 54-55).

W dniu 20 lipca 2022 roku J. P. wynajął od M. P. samochód osobowy marki B. (...) o nr rej. (...) za kwotę 150 zł na okres do dnia 10 września 2022 roku. Pojazd zastępczy nie był wykorzystywany do prowadzenia działalności gospodarczej, lecz do celów prywatnych. Za wynajem tego pojazdu zapłacił 7.800 zł (umowa – k. 17-17v, zeznania powoda J. P. – k. 54-55, oświadczenie – k. 16).

W dniu 1 września 2022 roku przedsiębiorstwo pod firmą (...) odszkodowań”, reprezentując J. P. w postępowaniu likwidacyjnym, złożyło zastrzeżenia do kalkulacji, kwestionując przyjętą przez ubezpieczyciela stawkę za roboczogodzinę jako zaniżoną i nieadekwatną do stawek występujących na terenie zamieszkania poszkodowanego oraz uwzględnione w kalkulacji części alternatywne o znacznie niższej jakości niż uszkodzone oryginalne, dodatkowo pomniejszone o rabat w wysokości 20%, który jest nieosiągalny na rynku motoryzacyjnym. Przesłała ubezpieczycielowi, w celu weryfikacji, sporządzoną przez siebie na zlecenie J. P. kalkulację naprawy pojazdu, opiewającą na kwotę 25.629,95 zł, którą sporządzono w oparciu stawkę 110 zł netto za roboczogodzinę (wydruk wiadomości e -mail – k. 10, prywatna kalkulacja naprawy – k. 11-12v).

Decyzją z dnia 18 października 2022 roku (...) spółka akcyjna (...) przyznała na rzecz J. P. odszkodowanie w kwocie łącznej 14.517,21 zł brutto, w tym 12.417,21 zł za naprawę pojazdu i 2.100 zł za wynajem pojazdu, odmawiając wypłaty odszkodowania za utracony dochód. Ubezpieczyciel uznał za zasadny najem przez okres 14 dni po stawce 150 zł brutto za dobę (decyzja – k. 19-19v). Kolejno, decyzją z dnia 23 listopada 2022 roku przyznała dopłatę do odszkodowania w wysokości 9.957,50 zł (decyzja – k. 23). W sumie wypłacone tytułem naprawy pojazdu odszkodowanie wyniosło 22.374,71 zł (okoliczność bezsporna).

J. P. po szkodzie naprawił auto. Częściowo samodzielnie zamawiał części do naprawy, a częściowo zlecił ich zamówienie warsztatowi samochodowemu, któremu zlecił kompleksową naprawę. Były to części oryginalne. Wypłacone przez ubezpieczyciela odszkodowanie pozwoliło na naprawę auta (zeznania powoda J. P. – k. 54-55).

Koszt naprawy pojazdu marki H. (...) o nr rej. (...) przy uwzględnieniu cen nowych części oryginalnych za daty szkody oraz stawki równej 110 zł netto za rbg wynosi 25.594,92 zł brutto (tj. 20.808.88 zł netto). Uzasadniony okres naprawy pojazdu, przy przyjęciu, że serwis rozpoczyna naprawę po sporządzeniu oceny technicznej przez niezależnego rzeczoznawcę, obejmu dni od 20 lipca 2022 roku do 7 września 2022 roku, czyli 50 dni (opinia biegłego (...) wraz z kalkulacją naprawy – k. 72-93).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie całokształtu materiału dowodowego zgromadzonego w aktach sprawy niniejszej. Sąd uwzględnił załączone do akt sprawy dokumenty, gdyż ich prawdziwość i wiarygodność w świetle wszechstronnego rozważenia zebranego materiału dowodowego nie nasuwa żadnych wątpliwości. Sąd uznał za wiarygodne również zeznania powoda. Korespondowały one z pozostałem materiałem dowodowym. Sąd uznał za wiarygodną opinię biegłego W. T.. Opinia w ocenie Sądu wykonana została w sposób rzetelny z uwzględnieniem wiedzy specjalistycznej i zgodnie ze zleceniem Sądu. Opinia ta nie była kwestionowana w trakcie postępowania.

Sąd, postanowieniem z dnia 16 listopada 2023 roku, na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 2
i 5 kpc
, pominął wniosek dowodowy strony pozwanej o zobowiązanie strony powodowej do złożenia dokumentów potwierdzających rzeczywisty koszt naprawy pojazdu powoda po kolizji z dnia 20 lipca 2022 roku, jak również wniosek o zwrócenie się przez Sąd do warsztatu prowadzonego przez (...) spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w R. o zobowiązanie do złożenia dokumentacji naprawy pojazdu H. (...) o nr rej. (...) po kolizji z dnia 20 lipca 2022 roku, w tym wystawionych faktur, rachunków, zakresu naprawy raz daty wydania pojazdu (k. 54v). Fakty, które miały zostać wykazane tymi dowodami nie mają znaczenia dla sprawy. Nadto, ich przeprowadzenie zmierzałoby jedynie do niezasadnego przedłużenia postępowania. Zdaniem Sądu wykazywanie kosztów naprawy pojazdu po szkodzie nie ma znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy, bowiem należnym odszkodowaniem są hipotetyczne, ale niezbędne i ekonomicznie uzasadnione koszty naprawy pojazdu, a nie to, co rzeczywiście zapłacono za naprawę. A to jest w stanie wyliczyć biegły rzeczoznawca posiadający niezbędne wiadomości specjalne.

Sąd Rejonowy zważył, co następuje:

Zgodnie z treścią art. 822 §1 kc – przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony. Zgodnie z § 2 tego artykułu umowa ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej obejmuje szkody, o których mowa w § 1, będące następstwem przewidzianego w umowie zdarzenia, które miało miejsce w okresie ubezpieczenia.

Problematyka umów odpowiedzialności cywilnej uregulowana została również
w przepisach szczególnych, tj. obowiązującej od dnia 1 stycznia 2004 roku ustawie z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. Nr 124, poz. 1152 z późn. zm.). Określając zakres odpowiedzialności gwarancyjnej ubezpieczyciela, należy mieć na uwadze art. 34 ust. 1, art. 36 i 38 tej ustawy. Zgodnie z art. 34 ust. 1 tej ustawy – z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia. Zgodnie z art. 36 tej ustawy – odszkodowanie ustala się w granicach odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierującego pojazdem mechanicznym, najwyżej jednak do ustalonej w umowie ubezpieczenia sumy gwarancyjnej. Oznacza to, że o rodzaju i wysokości świadczeń należnych od zakładu ubezpieczeń decydują przepisy kodeksu cywilnego, zatem wysokość odszkodowania powinna być ustalona według reguł określonych w art. 363 kc.

Zgodnie z art. 436 § 2 kc – w razie zderzenia się mechanicznych środków komunikacji poruszanych za pomocą sił przyrody ich posiadacze mogą wzajemnie żądać naprawienia poniesionych szkód tylko na zasadach ogólnych. Pozwany jako ubezpieczyciel sprawcy szkody jest zobowiązany do naprawienia szkody. Natomiast zgodnie z treścią art. 19 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych – poszkodowany w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia obowiązkowego odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczeń bezpośrednio od zakładu ubezpieczeń. Zgodnie z art. 361 § 1 kc zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła. W powyższych granicach, w braku odmiennego przepisu ustawy lub postanowienia umowy, naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono (art. 361 § 2 kc).

W sprawie niniejszej pozwany nie kwestionował istnienia podstaw swojej odpowiedzialności ani legitymacji procesowej czynnej strony powodowej. Sporne pomiędzy stronami było określenie wysokości koniecznych, celowych i uzasadnionych kosztów naprawy pojazdu, niezbędnych do przywrócenia takiego jego stanu, jaki istniał przed wypadkiem oraz kosztów wynajmu pojazdu zastępczego.

Celem ustalenia wysokości szkody poniesionej przez powoda, Sąd dopuścił dowód
z opinii biegłego sądowego z zakresu mechaniki pojazdowej na okoliczność ustalenia kosztów naprawy pojazdu w związku z uszkodzeniem pojazdu marki H. (...) o nr rej. (...).

Zgodnie z art. 361 § 2 kc i 363 § 1 kc naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł i powinno ono nastąpić według wyboru poszkodowanego przez przywrócenie stanu poprzedniego bądź przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej.

W niniejszej sprawie poza sporem pozostaje zasadność rozliczenia szkody przez wypłatę świadczenia odpowiadającego wysokości kosztów celowych, koniecznych
i niezbędnych do przywrócenia pojazdu powoda do stanu, jaki istniał przed kolizją. Koszty niezbędne do wykonania naprawy to takie, które zostały poniesione w wyniku przywrócenia uszkodzonego pojazdu do stanu jego używalności technicznej istniejącej przed wypadkiem przy zastosowaniu technologicznej metody odpowiadającej rodzajowi uszkodzeń pojazdu.
Z kolei koszty ekonomiczne i celowe to koszty ustalone według cen części i innych materiałów koniecznych do wykonania naprawy i stawek rbg obowiązujących na rynku lokalnym.

Zgodnie z art. 361 § 2 kc szkodą jest różnica między stanem majątku poszkodowanego, jak zaistniał po zdarzeniu wywołującym szkodę, a stanem tego majątku, jaki istniałby, gdyby nie nastąpiło to zdarzenie. Roszczenie odszkodowawcze powstaje
z chwilą obowiązku naprawy szkody, a nie po powstaniu kosztów naprawy pojazdu. Poszkodowanemu należy się zatem odszkodowanie nawet wtedy, gdy nie podejmuje naprawy uszkodzonego pojazdu. Wysokość tego odszkodowania równa się hipotetycznie określonym kosztom przywrócenia pojazdu do stanu, jaki istniał przed kolizją. Podobnie, w tej wysokości odszkodowanie należy się również wówczas, gdy przed ustaleniem wysokości szkody pojazd zostanie naprawiony (vide: postanowienie Sądu Najwyższego z 7 grudnia 2018 roku
w sprawie III CZP 51/18, OSNC 2019/9/94). Innymi słowy dokonanie naprawy (z uwagi
na jej zakres i jakość) nie oznacza zawsze, że pojazd zostanie przywrócony do stanu pierwotnego. Dlatego należy przyjąć, że wyrównanie uszczerbku majątkowego zapewnia kalkulacja uzasadnionych kosztów naprawy.

Stwierdzić należy, że ubezpieczyciel sprawcy szkody zobowiązany jest zapłacić poszkodowanemu w ramach odszkodowania odpowiednią sumę pieniężną (art. 363 § 1 kc
w zw. z art. 822 § 1 kc), która powinna pokryć koszty naprawy samochodu. W przypadku szkody komunikacyjnej obowiązek jej naprawienia aktualizuje się już w momencie jej wyrządzenia. Ceny części i usług przyjmuje się na poziomie obowiązującym na rynku lokalnym, z uwzględnieniem części nowych i oryginalnych tj. pochodzących od producenta pojazdu, o ile ich użycie jest niezbędne do naprawienia uszkodzonej rzeczy albo gdy ich zastosowanie nie prowadzi do zwiększania wartości pojazdu w stosunku do jego wartości sprzed powstania szkody (vide: wyrok Sądu Najwyższego z 20 listopada 1970 roku w sprawie II CR 425/72 i uchwała Sądu Najwyższego z 12 kwietnia 2012 roku w sprawie III CZP 80/11). Dopóki wykorzystanie części oryginalnych przy naprawie samochodu nie prowadzi do zwiększenia się jego wartości w stosunku do wartości, jaką posiadał przed wypadkiem, to nie ma żadnych przeszkód do uwzględnienia ich cen w kosztach naprawy. Jeżeli wykorzystanie przy naprawie części oryginalnych zniweluje w całości albo chociaż w części wynikającą z wypadku utratę wartości auta, to ich użycie jest zasadne. W tych zaś przypadkach, gdy wykorzystanie części oryginalnych skutkuje przyrostem wartości auta, ubezpieczycielowi przysługuje żądanie obniżenia odszkodowania tj. ograniczenia go do sumy stanowiącej różnicę pomiędzy pełnym kosztem naprawy a kwotą odpowiadającą przyrostowi wartości auta. Uwzględnieniu przy ustaleniu tej relacji podlegają ceny części oryginalnych (tak Sąd Najwyższy w uchwale z 12 kwietnia 2012 roku w sprawie III CZP 80/11). Zgodnie
z treścią uchwały Sądu Najwyższego z dnia 13 czerwca 2003 roku wydanej w sprawie III CZP 32/03 – odszkodowanie przysługujące od ubezpieczyciela odpowiedzialności cywilnej za uszkodzenie pojazdu mechanicznego obejmuje niezbędne i ekonomicznie uzasadnione koszty naprawy pojazdu, ustalone według cen występujących na lokalnym rynku (LEX 78592). Sąd Najwyższy wskazał, że efekt w postaci naprawienia osiągnięty zostaje wtedy, gdy w wyniku prac naprawczych uszkodzony samochód doprowadzony zostaje do stanu technicznej używalności odpowiadającej stanowi przed uszkodzeniem.

Zdaniem biegłego zasadnym było dokonanie naprawy z użyciem części oryginalnych. Uwzględnienie przy kalkulacji naprawy kosztów części alternatywnych nie wchodziło zatem w rachubę. Biegły ponadto zauważył, że zakup materiałów lakierniczych w trybie wskazanym przez pozwaną, polegający na dostawie przez firmę działającą w znacznym oddaleniu od warsztatu naprawczego gotowej mieszanki lakieru, nie daje możliwości przeprowadzenie naprawy lakierniczej należytej jakości. Zasadami doświadczenia życiowego i logicznego rozumowania przy zamówieniu materiałów lakierniczych poza miejscem zamieszkania poszkodowanego nie ma możliwości porównania barwy powłoki lakieru uzyskanej w toku natrysku próbnego z barwą elementu naprawianego, a takie porównanie jest konieczne w toku przygotowania mieszanki lakierowej. Brak jest wówczas możliwości, aby dorobić dodatkową dawkę lakieru w przypadkach, gdy lakier „nie kryje” i zachodzi konieczność położenia dwóch (a niekiedy nawet trzech) warstw lakieru. Zatem, dopasowanie zakupionych z rabatem materiałów lakierniczych jest kwestią przypadku, a jeżeli materiały okażą się niedopasowane, to lakier może się „zważyć” i zajdzie konieczność usunięcia wadliwej powłoki lakierniczej aż do blachy, wobec czego zakup materiałów lakierniczych w trybie wskazanym przez pozwaną nie daje możliwości przeprowadzenia naprawy lakierniczej o należytej jakości. Zastosowanie przez pozwaną w swojej kalkulacji rabatów było zatem iluzoryczne.

Kierując się więc wnioskami biegłego W. T. zawartymi
w sporządzonej przez niego opinii i poczynionymi przez niego ustaleniami Sąd uznał,
iż wymiar rzeczywistej szkody w postaci kosztów naprawienia pojazdu wynosi 25.594,92 zł brutto, czyli zawiera w sobie podatek VAT, gdyż nie zostało wykazane, by osoba poszkodowana miało prawo jego odliczenia – pozwana w postępowaniu likwidacyjnym też przyznała odszkodowanie zawierające ten podatek (czyli brutto). Ubezpieczyciel w toku postępowania likwidacyjnego wypłacił powodowi odszkodowanie w wysokości 22.374,71 zł brutto, a więc do dopłaty pozostaje kwota 3.220,21 zł, stanowiąca różnicę pomiędzy kosztami naprawy wyliczonymi przez biegłego a już wypłaconym odszkodowaniem w tym zakresie – czego Sąd dał wyraz w punkcie I (pierwszym) wyroku.

Co do zasady za szkodę należy również uznać wydatki związane z utratą możliwości dysponowania rzeczą zapewniające właścicielowi korzystanie z dobra zastępczego. Wydatki te mogą stanowić m. in. czynsz najmu pojazdu zastępczego (por. wyrok Sądu Najwyższego
z dnia 29 kwietnia 2011 roku w sprawie I CSK 457/10, publ. LEX nr 1318300, wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 29 kwietnia 2015 roku w sprawie I ACa 1141/14, publ. LEX nr 1712683 oraz wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 22 grudnia 2014 roku w sprawie I ACa 911/14, publ. LEX nr 1665117). Wobec tego na ubezpieczycielu w granicach normalnego następstwa działania lub zaniechania, z którego wynikła szkoda, ciąży obowiązek zwrotu poszkodowanemu celowych i ekonomicznie uzasadnionych wydatków na najem pojazdu zastępczego (por. uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 17 listopada 2011 roku
w sprawie III CZP 5/11, publ. OSNC 2012/3/28, LEX nr 1011468 oraz wyrok Sądu Apelacyjnego Gdańsku z dnia 29 maja 2015 roku w sprawie I ACa 15/15, publ. (...)-164). Wynajęcie pojazdu zastępczego można uznać za racjonalne m. in. celem zapewnienia możliwości dojazdu do pracy. W ocenie Sądu, powód udowodnił swymi zeznaniami, że najem przedmiotowego samochodu zastępczego był w pełni uzasadniony. Powód zeznał, że z pojazdu zastępczego korzystał jedynie dla celów prywatnych, a nie do wykonywania pracy taksówkarza.

Nie ulega wątpliwości, iż poniesione przez powoda koszty najmu pojazdu zastępczego pozostają w adekwatnym związku przyczynowym ze zdarzeniem komunikacyjnym z dnia 20 lipca 2022 roku. Pomiędzy stronami sporny był jedynie uzasadniony okres najmu pojazdu zastępczego, bowiem pozwana nie kwestionowała dobowej stawki najmu w wysokości 150 zł brutto. Biegły wskazał, że zasadny najem pojazdu zastępczego obejmował okres od dnia 20 lipca 2022 roku do 7 września 2022 roku, czyli 50 dni. Zatem, należne odszkodowanie powinno wynosić kwotę 7.500 zł (50 dni x 150 zł, która to stawka nie była przez pozwaną kwestionowana). Ubezpieczyciel wypłacił już odszkodowanie z tego tytułu w kwocie 2.100 zł. Do dopłaty pozostaje zatem kwota 5.400 zł (7.500 zł – 2.100 zł) – o czym Sąd orzekł
w punkcie I (pierwszym) wyroku.

Powód wniósł także o zwrot kwoty 1.853,50 zł tytułem utraconych dochodów
w związku z przestojem w prowadzeniu działalności gospodarczej, polegającej na przewozie osób taksówką, powstałym na skutek uszkodzenia pojazdu marki H. (...) o nr rej. (...) w kolizji z dnia 20 lipca 2022 roku. W ocenie Sądu, żądanie to nie zasługiwało
na uwzględnienie. Nie ulega wątpliwości, że co do zasady szkoda może się przejawiać zmniejszeniem dochodów wskutek utraty spodziewanych z tego tytułu korzyści. Przy takim ujęciu rozmiar szkody i wielkość rekompensującego ją świadczenia są uzależnione od wysokości dochodów, które mógłby uzyskiwać poszkodowany, gdyby nie doszło do wyrządzenia szkody. Każdorazowo punktem odniesienia jest więc zarobek, który zważywszy na rodzaj wykonywanej wcześniej działalności osiągałby poszkodowany. Utrata korzyści musi być przez żądającego odszkodowania udowodniona (art. 6 kc). Praca taksówkarza polega na prowadzeniu pojazdu, a zatem o utraconych korzyściach możemy mówić
na przykład wtedy, gdy samochód będzie naprawiany przez kilkanaście dni w warsztacie lub też gdy sam przedsiębiorca na skutek doznanych obrażeń zdrowotnych przejściowo nie ma zdolności do pracy. Powód na poparcie swoich twierdzeń przedłożył kopie raportów niefiskalnych za okres trzech miesięcy sprzed kolizji, tj. za okres od 2 kwietnia 2022 roku do 30 czerwca 2022 roku (k. 21), które to jednak są jedynie wskazaniem przychodu, jaki wcześniej uzyskiwał powód. Nie zostało przez niego wykazane, co miało wpływ na obniżenie przychodu, a co przecież – kolokwialnie mówiąc – określił jako koszty prowadzenia działalności. W treści pozwu wskazał jedynie jakąś kwotę jako „pomniejszoną o poniesione koszty”. W sytuacji, gdy strona pozwana zakwestionowała zasadność i wysokość tego żądania, to na stronie powodowej spoczywał obowiązek wykazania jego zasadności także i co do wysokości. Zdaniem Sądu strona powodowa nie sprostała tym wymogom. Przepis art. 322 kpc, zgodnie z którym jeśli sąd uzna, że ścisłe udowodnienie wysokości żądania jest niemożliwe lub nader utrudnione, może w wyroku zasądzić odpowiednią sumę według swoje oceny, opartej na rozważeniu wszystkich okoliczności sprawy, nie ma zastosowania
w sytuacji, gdy strona powodowa ma możliwości – szczególnie jako przedsiębiorca – wykazania, jakie miesięczne koszty prowadzenia działalności dotychczas ponosił i na tej podstawie można ustalić, na jakim pułapie kształtowałyby się one w okresie objętym pozwem.

Mając na uwadze powyższe, Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 8.620,21 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od 11 maja 2023 roku do dnia zapłaty, o czym orzekł w punkcie I (pierwszym) wyroku.

Roszczenie powoda wobec pozwanego zostało sformułowane w pozwie. Pozwany nie likwidował szkody w postępowaniu likwidacyjnym. Było ono prowadzone na rzecz zagranicznego ubezpieczyciela przez (...) S.A. z siedzibą w W.. Zatem oświadczenie powoda o żądaniu zapłaty odszkodowania wraz ze sprecyzowaniem jego wysokości po raz pierwszy było podniesione wobec pozwanego w pozwie. Niezależnie od tego, jaki pogląd zaprezentowany w doktrynie zaakceptujemy co do charakteru prawnego wezwania do zapłaty (czy to oświadczenie podobne do oświadczenia woli, czy też to jednostronne oświadczenie woli o charakterze prawnokształtującym), należy uznać, że musi ono być skonkretyzowane co do wysokości kwoty jak i osoby dłużnika W tej sytuacji określenie kwoty żądania skierowane przeciwko innemu podmiotowi niż pozwany
w przedmiotowej sprawie nie może pociągać za sobą uznania, iż pozwany pozostaje
w opóźnieniu co do spełnienia świadczenia. De facto i de iure pozwany o szkodzie
i wysokości żądanej kwoty został zawiadomiony dopiero wraz z doręczeniem odpisu pozwu w dniu 10 maja 2023 roku. Nie może on zatem ponosić odpowiedzialności za skutki opóźnienia w zaspokojeniu roszczenia przed dniem, w którym skierowano do niego żądanie zapłaty odszkodowania, zatem zasadne jest zasądzenie odsetek za opóźnienie od dnia 11 maja 2023 roku.

Mając na względzie powyższe okoliczności, Sąd oddalił powództwo w pozostałej części, tj. dotyczącej pozostałego żądanego odszkodowania w kwocie 335,03 zł, żądania zapłaty kwoty 1.853,50 zł utraconego dochodu oraz odsetek za dzień wcześniejszy niż 11 maja 2023 roku, o czym orzekł w punkcie II (drugim) wyroku.

Rozstrzygnięcie o kosztach procesu Sąd oparł na treści art. 100 kpc oraz 108 kpc. Stosownie do treści art. 100 kpc, w razie częściowego tylko uwzględnienia żądań koszty będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozdzielone. Sąd może jednak włożyć na jedną ze stron obowiązek zwrotu wszystkich kosztów, jeżeli jej przeciwnik uległ tylko co do nieznacznej części swego żądania albo gdy określenie należnej mu sumy zależało od wzajemnego obrachunku lub oceny sądu. Strona powodowa wygrała niniejszy proces w 80 %, zaś strona pozwana w 20 %.

Na koszty poniesione przez powoda złożyły się – 750 zł tytułem opłaty od pozwu, 17 zł tytułem opłaty skarbowej od udzielonego pełnomocnictwa, wynagrodzenie pełnomocnika
w kwocie 3.600 zł ustalone w oparciu o § 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości
z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz wykorzystana zaliczka w kwocie 300 zł, tj. łącznie 4.667 zł. Należne koszty stronie powodowej wynoszą zatem 3.733,60 zł.

Na koszty poniesione przez stronę pozwaną złożyły się: wynagrodzenie pełnomocnika w kwocie 3.600 zł ustalone w oparciu o § 2 pkt 4 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości
z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych, 17 zł tytułem opłaty od udzielonego pełnomocnictwa oraz 300 zł tytułem wykorzystanej zaliczki – łącznie 3.917 zł. Należne koszty stronie pozwanej wynoszą zatem 783,40 zł.

Sąd dokonał wzajemnej kompensacji kosztów i w związku z tym zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 2.950,20 zł, o czym orzekł w punkcie III (trzecim) wyroku.

Sąd dodatkowo na podstawie art. 98 § 1 1 kpc orzekł o odsetkach ustawowych za opóźnienie od kwoty zasądzonej tytułem zwrotu kosztów procesu.

Mając na uwadze fakt, iż wydatki w sprawie zostały pokryte częściowo tymczasowo ze środków Skarbu Państwa, na podstawie art. 83 ust. 2 w zw. z art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych w zw. z art. 100 zdanie pierwsze kpc, kwotą tych wydatków należało obciążyć strony procesu w stosunku, w jakim przegrały one proces. Na wydatki pokryte przez Skarb Państwa złożyło się wynagrodzenie biegłego w łącznej wysokości 584 zł. Mając na uwadze stosunek, w jakim strony przegrały proces, nakazano ściągnąć od powoda kwotę 116,80 zł, natomiast od pozwanego kwotę 467,20 zł, o czym orzeczono odpowiednio w punkcie IV (czwartym) i V (piątym) wyroku.

asesor sądowy Magdalena Mital

Zarządzenie: (…)

03.01.2025 r. asesor sądowy Magdalena Mital

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Paweł Kęska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Radomiu
Osoba, która wytworzyła informację:  asesor sądowy Magdalena Mital
Data wytworzenia informacji: