I C 312/23 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Radomiu z 2024-03-07
Sygn. akt I C 312/23 upr
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 7 marca 2024 roku
Sąd Rejonowy w Radomiu I Wydział Cywilny w składzie następującym:
Przewodnicząca: asesor sądowy M. M.
Protokolant: Dorota Szymczak
po rozpoznaniu w dniu 29 lutego 2024 roku w Radomiu na rozprawie
sprawy z powództwa A. P.
przeciwko A. B., B. B. i J. B.
o opróżnienie lokalu mieszkalnego
I
nakazuje A. B., B. B. i J. B. opróżnienie wraz z rzeczami lokalu mieszkalnego numer (...) położonego w R. przy ulicy (...), dla którego Sąd Rejonowy w Radomiu prowadzi księgę wieczystą o numerze (...),
II
orzeka, że B. B. przysługuje uprawnienie do zawarcia umowy najmu socjalnego lokalu;
III
orzeka, że A. B. i J. B. nie przysługuje uprawnienie do zawarcia umowy najmu socjalnego lokalu;
IV
nakazuje wstrzymanie opróżnienia lokalu opisanego w punkcie I (pierwszym) wyroku do czasu złożenia B. B. oferty zawarcia najmu socjalnego lokalu;
V
nie obciąża pozwanych kosztami procesu.
Sygn. akt I C 312/23
UZASADNIENIE
Pozwem z 28 marca 2023 roku powódka A. P., reprezentowana przez
profesjonalnego pełnomocnika (pełnomocnictwo — k. 33), wniosła o nakazanie pozwanym
B. B. (1), A. B. (1) i J. B. (1) opuszczenia i opróżnienia wraz
z 'rzeczami lokalu mieszkalnego numer (...) położonego przy ulicy (...)
w R., dla którego Sąd Rejonowy w Radomiu prowadzi księgę wieczystą
(...). Ponadto. zażądała ustalenia, że pozwanym nie przysługuje uprawnienie do
zawarcia umowy najmu socjalnego lokalu oraz zasądzenia na swoją rzecz zwrotu kosztów
procesu.
W uzasadnieniu swojego stanowiska powódka wskazała, że 1 lipca 2014 roku
B. B. (2) zawarła umowę najmu z J. P.. Przedmiotem najmu było
mieszkanie nr (...) zlokalizowane przy ulicy (...) w R.. Następnie
w stosunek najmu weszła A. P., która otrzymała przedmiotowe mieszkanie
w darowiźnie od J. P.. Pismem z 27 października 2019 roku A. P.
wypowiedziała B. M. umowę najmu. Pismem z 15 sierpnia 2022 roku powódka
zaproponowała stronie pozwanej inny lokal mieszkalny, który odpowiadał standardem temu,
który miał być opróżniony. Mimo upływu okresu wypowiedzenia lokal nie został opróżniony.
Wypowiedzenie umowy najmu zostało dokonane na podstawie art. 11 ust. 5 ustawy z dnia 21
czerwca 2001 roku o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie
Kodeksu cywilnego (pozew 7 k. 3-5).
W odpowiedzi na pozew pozwani, reprezentowani przez profesjonalnego pełnomocnika
(pełnomocnictwo — k. 46), wnieśli o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie na swoją
rzecz zwrotu kosztów procesu. Wskazali, że lokal objęty pozwem był używany przez
B. B. (3), W. B. i J. B. (2) na podstawie decyzji Prezydium Miejskiej
Rady Narodowej w R. z 24 marca 1971 roku. Pozwani podnieśli, że powództwo
wytoczone przeciwko (...) B. powinno być oddalone, bo pozwana nosi imię
(...). Wskazali także, iż kwestionują prawidłowość i skuteczność złożonego
wypowiedzenia z 19 grudnia 2019 roku, ponieważ oświadczenie to nie zostało podpisane,
a powódka umowę wypowiedziała tylko dlatego, że chce lokal sprzedać. Podnieśli, że nie mają
żadnego innego lokalu, w którym mogliby zamieszkać (odpowiedź na pozew — k. 43-44).
Na skutek zarządzenia z 4 sierpnia 2023 roku Gmina M. R. została
zawiadomiona o toczącym się postępowaniu i pouczona, że może wstąpić do procesu
w charakterze interwenienta ubocznego w każdym stanie sprawy aż do zamknięcia rozprawy
w drugiej instancji (k. 71).
Pismem procesowym z 27 listopada 2023 roku powódka wyjaśniła, że pozew dotyczy
B. B. (3), a omyłka pisarska wynikała z tego, że ojciec powódki zwracał się oboma
imionami do pozwanej, poza tym pozwana odbierała korespondencję kierowaną do niej także
na imię (...) (pismo — k. 97-99v).
Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:
Prawo własności lokalu numer (...) stanowiącego odrębną własność, położonego
w R. przy ulicy (...), dla którego Sąd Rejonowy w Radomiu prowadzi
księgę wieczystą o numerze (...), należy do A. P.. Prawo
własności nabyła od ojca J. P. na mocy urnowy darowizny
zawartej w formie aktu notarialnego 21 października 2019 roku (wypis aktu notarialnego — k.
12-16). W lokalu tym zamieszkują obecnie B. B. (2) z synem A. B. (1)
i synową J. B. (1) (okoliczność bezsporna).
Sąd Rejonowy w Radomiu dla lokalu mieszkalnego, położonego w R. przy ulicy
K. 20 m. 56, prowadzi księgę wieczystą o numerze (...). Prawo własności
tego lokalu należy do H. B. od 20 lipca 2023 roku (akta KW). Wcześniej
lokal ten od 2010 roku był własnością J. B. (1), ale zamieszkiwała go jej matka J.
B.. Matka J. B. (1) zmarła 5 listopada 2020 roku. Od tego czasu do sierpnia 2023 roku
lokal stal pusty (zeznania pozwanej J. B. (2)— k. 122).
B. B. (2) i J. P. zawarli 1 lipca 2014 roku umowę najmu lokalu
mieszkalnego. Na podstawie tej umowy J. P., jako właściciel lokalu przy ulicy
N. 12 m. 7, wynajął go B. B. (2) za czynsz w wysokości 580 złotych
miesięcznie. W treści umowy nie zostało określone, czy została ona zawarta na czas określony,
czy nieokreślony (par. 13). Jako mieszkańcy wynajętego lokalu zostali wskazania także:
A. B. (1), J. B. (1) i H. B. (umowa najmu — k. 8-10).
Pismem z 19 grudnia 2019 roku A. P. oświadczyła wobec B. B. (5),
że na podstawie art. 11 ust. 5 ustawy o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie
gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego wypowiada łączącą je umowę najmu z zachowaniem
trzyletniego okresu wypowiedzenia. Jako przyczynę wypowiedzenia wskazała okoliczność,
że sama chce zamieszkać w należącym do niej lokalu (k. 20). Pismo to zostało nadane przesyłką
poleconą 23 grudnia 2019 roku (k. 21). Powódka podpisała dokument wypowiedzenia
(zeznania powódki — k. 121v). Dokument ten dotarł do adresatki, zapoznali się z nim także
pozwani (zeznania pozwanej J. B. (1) — k. 121v, zeznania pozwanego — k. 122).
Przed wysłaniem wypowiedzenia pocztą A. P. poszła z dokumentem
wypowiedzenia umowy najmu osobiście do B. B. (2) w październiku 2019 roku
(zeznania powódki — k. 121v i zeznania pozwanej J. B. (1) — k. 122). A. P.
powiedziała wtedy pozwanym, że sama chciałaby zamieszać w tym lokalu (zeznania pozwanej
J. B. (1) — k. 122).
B. B. (2) ma 79 lat, pobiera emeryturę z ZUS (k. 81) w kwocie 2.700 zł
(zeznania pozwanej J. B. (2) — k. 121v), jest osobą o znacznym stopniu
niepełnosprawności orzeczonym na stale (k. 87), leczy się psychiatrycznie, onkologicznie,
przeszła mastektomię, trzy zawały serca, ma problemy z poruszaniem (zeznania pozwanej
J. B. (2) — k. 121v).
A. B. (1) ma 49 lat, posiada status bezrobotnego (k. 86), uzyskiwał zasiłek
w kwocie 1.100 zł miesięcznie (zeznania pozwanego — k. 122).
J. B. (1) ma 52 lata, posiada status osoby bezrobotnej (k. 117), nie ma dochodu
(zeznania pozwanej J. B. (1) — k. 121v).
Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o dokumenty złożonego do akt sprawy
oraz zeznania stron postępowania. W zakresie ustalenia sytuacji życiowej, zdrowotnej
i materialnej pozwanych Sąd w pełni oparł się na dołączonych do akt sprawy dokumentach,
których prawdziwość nie budziła zastrzeżeń Sądu ani stron, także zeznania pozwanych Sąd —
w tym zakresie — ocenił jako spójne i logiczne.
Zeznania stron postępowania były zasadniczo ze sobą zbieżne, obie strony wskazywały,
że A. P. w październiku 2019 roku udała się do B. B. (2) z dokumentem
wypowiedzenia umowy najmu, którego jednak B. B. (2) nie chciała przyjąć, odniosła
się do niego pisemnie, kwestionując jego skuteczność. Później jednak A. P. wysłała
dokument wypowiedzenia z 19 grudnia 2019 roku pocztą na adres B. B. (2). Pozwani
Po okazaniu tego dokumentu na rozprawie (k. 20) potwierdzili oboje, że widzieli ten dokument.
Nie ma więc wątpliwości, że dotarł do pozwanej — inaczej nie mogliby go widzieć. Jedyna
rozbieżność w zeznaniach dotyczyła faktu, czy ten przesłany pocztą dokument wypowiedzenia
zawierał podpis powódki.
Sąd dal tutaj wiarę stronie powodowej, że oryginał przesłanego dokumentu był
podpisany. Mimo, że do akt złożyła kopię bez podpisu. Powódka nie jest w tym sporze
podmiotem profesjonalnym, nie musiała zatem mieć dodatkowej wiedzy o konieczności
posiadania podpisanego przez siebie egzemplarza. Pozwani, mimo pełnej świadomości,
że powódka oświadczyła, że chce, aby wyprowadzili się w terminie 3 lat z jej lokalu, w toku
procesu zaczęli powoływać się na ewentualny brak podpisu. Sąd uznał, że jest to strategia
procesowa pozwanych, a nie odzwierciedlenie rzeczywistego stanu faktycznego. Zwłaszcza,
że w pierwotnych zeznaniach J. B. (2) nie była pewna co do braku tego podpisu, tak
samo, jak nie była pewna, czy ten dokument nadal jest w jej posiadaniu.
Sąd Rejonowy zważył, co następuje:
Powództwo jest zasadne i podlegało uwzględnieniu.
Podstawę żądania pozwu stanowi art. 222 § 1 kc zgodnie, z którym właściciel może
żądać od osoby, która włada faktycznie jego rzeczą, ażeby rzecz została mu wydana, chyba
że osobie tej przysługuje skuteczne względem właściciela uprawnienie do władania rzeczą.
Mając powyższe na względzie, bezsporne w sprawie było, że A. P., jako
właścicielka spornego lokalu mogła żądać od osób, które faktycznie władają jej rzeczą — a więc
od pozwanych, ażeby sporny lokal został jej wydany. To na pozwanych ciążył obowiązek
wykazania, że przysługuje im skuteczne uprawnienie do władania rzeczą.
B. B. (2), A. B. (1) i J. B. (1) mieszkali w lokalu przy ulicy
N. 12 m. 7 w R. na mocy umowy najmu lokalu z 1 lipca 2014 roku.
Z przepisu art. 659 § 1 kc wynika, że w treści umowy najmu należy wskazać jej
przedmiot, określić czynsz i wskazać, czy umowa została zawarta na czas określony, czy
nieokreślony. Stosownie zaś do art. 660 kc umowa najmu nieruchomości lub pomieszczenia na
czas dłuższy niż rok powinna być zawarta na piśmie. W razie niezachowania tej formy
poczytuje się umowę za zawartą na czas nieoznaczony.
Umowa zawarta przez ojca powódki z pozwanymi została wprawdzie zawarta w formie
pisemnej, ale nie zostało tam wskazane, czy zwarta jest na czas określony, czy na czas
nieokreślony. W tym zakresie więc należało przyjąć, że umowa nie została zawarta w formie
prawem przewidzianej, gdyż nie zawierała wszystkich essentiala negotii — wobec tego
uzasadnione było przyjęcie, że umowę tę należało poczytywać jako zawartą na czas
nieokreślony.
Dalej wskazać należy na art. 678 § 1 kc, z którego wynika, że w razie zbycia rzeczy
najętej w czasie trwania najmu nabywca wstępuje w stosunek najmu na miejsce zbywcy; może
jednak wypowiedzieć najem z zachowaniem ustawowych terminów wypowiedzenia.
Nie było więc wątpliwości, że to A. P. wstąpiła po swoim ojcu w stosunek
najmu z pozwanymi.
A. P. wypowiedziała skutecznie umowę najmu pozwanym, którzy obecnie
zajmują już lokal bez tytułu prawnego. Nie wykazali oni bowiem, aby dysponowali innym
skutecznym względem właściciela uprawnieniem do władania rzeczą.
Przesłanki skutecznego wypowiedzenia przez wynajmującego umowy najmu lokalu
mieszkalnego określone są przepisami ustawy z dnia 21 czerwca 2001 r. o ochronie praw
lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego (tekst jednolity —
Dz. U. z 2023, poz. 725, dalej: uopl).
Przepis art. 11 ust. 5 uopl — który jako podstawę wypowiedzenia wybrała sama powódka
— stanowi, że nie później niż na 3 lata naprzód, na koniec miesiąca kalendarzowego, właściciel
może wypowiedzieć stosunek prawny lokatorowi, o ile zamierza zamieszkać w należącym do
niego lokalu, a nie dostarcza mu lokalu zamiennego i lokatorowi nie przysługuje prawo do
lokalu, o którym mowa w ust. 4. Nadto wypowiedzenie powinno być pod rygorem nieważności
dokonane na piśmie oraz określać przyczynę wypowiedzenia (art. 11 ust. 1 ustawy).
Wobec powyższego osią sporu w sprawie, zakreśloną przez strony postępowania, był
fakt skuteczności złożonego przez powódkę 19 grudnia 2019 roku oświadczenia
o wypowiedzeniu umowy. Powódka złożyła do akt sprawy dokument (k. 20), który został
skierowany do (...) B.. Jednakże w toku postępowania powódka skutecznie
wykazała, że wobec pozwanej zarówno ona, jak i jej ojciec używali obu imion, tj. (...)
oraz (...), a ponadto pozwana odpowiadała na wszelką korespondencję kierowaną do
niej na pomylone imię. Z treści zeznań stron wynika także, ze gdy. powódka przyszła do
pozwanej w październiku 2019 roku z pismem zawierającym oświadczenie o wypowiedzeniu
umowy, ta zapoznała się z jego z treścią i — choć wyprowadzić się nie chciała — to nie miała
wątpliwości, że jej dotyczy pismo, udzieliła na nie pisemnej odpowiedzi. Nie było więc
podstaw do formalistycznego traktowania tej omyłki jako niemożności ustalenia adresata
oświadczenia.
W piśmie z 19 grudnia 2019 roku powódka wskazała podstawę wypowiedzenia umowy
najmu, powołując się na cytowany wyżej art. 11 ust. 5 uopl i chęć zamieszkania w lokalu,
którego stała się właścicielką.
Złożony do akt sprawy dokument nie zawiera własnoręcznego podpisu powódki.
Stanowiło to kluczowy zarzut pozwanych. Sąd ocenił jednak w świetle zgromadzonego
materiału dowodowego, że oryginał tego dokumentu doręczony ostatecznie pozwanej
B. B. (2) zawierał własnoręczny podpis. Z zeznań stron wynika, że najpierw powódka
A. P. osobiście udała się do pozwanej B. B. (2), aby wręczyć jej dokument
wypowiedzenia umowy. Okoliczność tę wskazuje A. P., a potwierdzają ją J.
B. i A. B. (1). Świadkiem naocznym tej rozmowy była J. B. (1). Pozwana
B. B. (2) odmówiła przyjęcia dokumentu i oświadczyła, że nie chce się z rodziną
wyprowadzić, bo nie ma dokąd. Miało to miejsce w październiku 2019 roku. Wobec tego
powódka wysłała oryginał dokumentu wypowiedzenia B. B. (5) w dniu 23 grudnia 2019
roku listem poleconym na jej adres zamieszkania — był to dokument z datą 19 grudnia 2019
roku. Powódka twierdziła, że dokument ten własnoręcznie podpisała i wysłała, pozwana
J. B. (2) zeznała, że z dokumentem tym się zapoznała (a więc musiał dotrzeć do
pozwanej), ale nie pamięta, czy dokument był podpisany, zeznała też, że „chyba" jest u niej
w domu. Pozwany A. B. (2) także zeznał, że widział ten dokument, ale nie potrafił
powiedzieć, czy ten dokument znajduje się u niego w domu, zeznał także, że nie pamięta, żeby
był podpisany.
Sąd ocenił sprzeczne w tym zakresie zeznania stron na rzecz strony powodowej,
opierając się także na wynikach pozostałego postępowania dowodowego. R. legis
wprowadzenia przez ustawodawcę warunków skuteczności wypowiedzenia umowy najmu, tj.
formy pisemnej ze wskazaniem przyczyny wypowiedzenia, była ochrona praw lokatorów,
którzy muszą w sposób pewny, jednoznaczny i konkretny otrzymać informację pochodzącą od
właściciela, że mają się wyprowadzić i właściciel ten musi wskazać konkretną przyczynę
takiego stanu rzeczy. W niniejszej sprawie bez żadnych wątpliwości należy stwierdzić,
że pozwani (konkretyzując pozwana B. B. (2), która była stroną umowy najmu)
otrzymała konkretną informację od właścicielki lokalu, że ma się wyprowadzić. Wskazywały
na to zeznania stron, w szczególności J. B. (1), która twierdziła, że po uzyskaniu tej
informacji od powódki stan zdrowia B. B. (2) znacząco się pogorszył. Pozwani także
zeznali, że zapoznali się z przesłanym pocztą dokumentem — potwierdzili po okazaniu
na rozprawie, że to ten sam dokument.
W ocenie Sądu zeznania powódki były w tym zakresie wiarygodne i na ich podstawie
Sąd uznał, że rzeczywiście oryginał dokumentu wypowiedzenia został przez nią podpisany.
Dodatkowo jeszcze Sąd zobowiązywał pozwanych do złożenia do Sądu otrzymanego oryginału
wypowiedzenia, którego to dokumentu nie kwestionowali, że przecież widzieli i czytali —
jednakże ostatecznie pełnomocnik pozwanych odpowiedział, że nie są oni w jego posiadaniu.
Uwzględniając powyższe, należało stwierdzić, że umowa najmu wobec pozwanej
B. B. (2), a także zajmujących wraz z nią lokal J. B. (1) i A. B. (1),
została w prawidłowy sposób wypowiedziana z zachowaniem 3-letniego okresu
wypowiedzenia. Oświadczenie o wypowiedzeniu zostało nadane przesyłką polecaną na adres
pozwanej 19 grudnia 2019 roku. Wprawdzie nie zostało wykazane datą pewną, kiedy zostało
doręczone, ale z całą pewnością doręczone zostało — pozwani potwierdzili, że z dokumentem
się zapoznali. Zakładając więc termin 21 dni (doręczenie + ewentualnie awizowanie), uznać
należało, że pierwszym dniem biegu terminu wypowiedzenia umowy był 1 lutego 2020 roku.
Wobec tego trzyletni termin wypowiedzenia upłynął 1 lutego 2023 roku.
. Wskazać w tym miejscu także należy, że pozwani A. B. (1) i J. B. (1)
swój tytuł do zajmowania lokalu wywodzili z prawa B. B. (2). Wypowiedzenie
umowy wobec niej skutkowało automatycznie utratą prawa do zajmowania lokalu także przez
nich.
Mając na uwadze przytoczone okoliczności, a także fakt dalszego zajmowania lokalu
mieszkalnego przez pozwanych Sąd orzekł jak w punkcie I (pierwszym) sentencji wyroku.
Stosownie do treści art. 14 ust. 1 uopl w wyroku nakazującym opróżnienie lokalu sąd
z urzędu orzeka o uprawnieniu do otrzymania lokalu socjalnego bądź o braku takiego
uprawnienia wobec osób, których nakaz dotyczy. W myśl zaś z art. 14 ust. 3. ustawy Sąd,
badając z urzędu, czy zachodzą przesłanki do otrzymania lokalu socjalnego, orzeka
o uprawnieniu osób, o których mowa w ust. 1, biorąc pod uwagę dotychczasowy sposób
korzystania przez nie z lokalu oraz ich szczególną sytuację materialną i rodzinną. Sąd nie może
przy tym orzec o braku uprawnienia do otrzymania lokalu socjalnego wobec osób objętych
katalogiem art. 14 ustawy, chyba że osoby te mogą zamieszkać w innym lokalu niż dotychczas
używany. Niemniej jednak zgodnie z dyspozycją art. 14 ust.7 ustawy przepisu ust. 4 nie stosuje
się do osób, które utraciły tytuł prawny do lokalu niewchodzącego w skład publicznego zasobu
mieszkaniowego, z wyjątkiem osób, które były uprawnione do używania lokalu na podstawie
stosunku prawnego nawiązanego ze spółdzielnią mieszkaniową albo z towarzystwem
budownictwa społecznego.
Nie ulega wątpliwości, że w niniejszej sprawie nie zachodzą przesłanki do
obligatoryjnego orzeczenia o uprawnieniu do lokalu socjalnego, ponieważ lokal mieszkalny nr
7 przy ulicy (...) w R. nie jest objęty publicznym zasobem
mieszkaniowym. Niemniej jednak Sąd zdecydował dokonać oceny uprawnienia osoby
eksmitowanej do lokalu socjalnego, biorąc pod uwagę jej szczególną sytuację materialną
i rodzinną oraz dotychczasowy sposób korzystania z lokalu (art. 14 ust. 3 ustawy).
W świetle poczynionych ustaleń faktycznych Sąd uznał, że pozwana B. B. (2)
zasługuje na uzyskanie uprawnienia do lokalu socjalnego. Jest osobą w podeszłym wieku,
ciężko chorą, także psychiatrycznie i onkologicznie, z orzeczonym stopniem
niepełnosprawności, ma ograniczoną możliwość poruszania się. Jedynym jej źródłem
utrzymania jest emerytura w wysokości 2.700 złotych. Mając na uwadze powyższe
nieprawdopodobna pozostaje możliwość znalezienia przez pozwaną B. B. (2)
na wolnym rynku lokalu mieszkalnego, którego koszty byłaby w stanie ponosić, nie ma ona
obiektywnej możliwości zamieszkania w innym lokalu niż obecnie zajmowany. Kobieta nie
może liczyć na znaczące wsparcie finansowe najbliższej rodziny — zarówno syn, jak i synowa
to osoby bezrobotne. Brak orzeczenia o uprawnieniu pozwanej do lokalu socjalnego, a więc de
facto wydanie rozstrzygnięcia prowadzącego do jej bezdomności, byłoby nie do pogodzenia
z zasadami słuszności oraz poczuciem sprawiedliwości społecznej. W konsekwencji Sąd orzekł
w punkcie II (drugim) wyroku, że B. B. (3) przysługuje uprawnienie do otrzymania
lokalu socjalnego.
Następstwem powyższego rozstrzygnięcia jest obligatoryjne wstrzymanie wykonania
opróżnienia lokalu do czasu złożenia przez Gminę M. R. oferty zawarcia umowy
najmu lokalu socjalnego (art. 14 ust. 6 ustawy), o czym Sąd orzekł w punkcie IV (czwartym)
wyroku.
W punkcie III (trzecim) wyroku Sąd orzekł zaś, że pozwanym A. B. (1)
i J. B. (1) nie przysługuje uprawnienie do zawarcia umowy najmu socjalnego lokalu.
Wprawdzie pozwani o to nie wnosili, ale Sąd — jak w przypadku B. B. (2) — pochylił
się z urzędu nad sytuacją życiową pozwanych. Pozwani są bezrobotni, A. B. (1)
otrzymywał jedyny dochód w wysokości 1.100 złotych tytułem zasiłku, J. B. (1) nie
uzyskiwała dochodu, ale mimo wszystko Sąd uznał ewentualność ustalenia dla nich prawa do
najmu socjalnego lokalu za niezgodne z zasadami współżycia społecznego. W doktrynie
wskazano, że postawa danej osoby albo jej sytuacja materialna i osobista przemawiająca za
tym, iż przyznanie jej prawa do lokalu socjalnego byłoby rażąco niesprawiedliwe, uzasadnia
powołanie się na art. 5 kc a w konsekwencji przyjęcie, iż żądanie przyznania uprawnienia do
lokalu socjalnego stanowi nadużycie prawa (zob. C., Ochrona praw lokatorów, 2019,
art. 15, Nb 11; Z.-Załęska, Ustawa o ochronie praw lokatorów, s. 118-119). Pozwana
J. B. (1) była właścicielką innego lokalu mieszkalnego położonego w R. przy
ulicy (...). Lokal ten ma wprawdzie tylko 40 m2, ale składa się z dwóch pokoi,
8
kuchni i łazienki. Nie ma podstaw do uznania, ze nie można w nim zaspokoić własnych potrzeb
mieszkaniowych. Do 5 listopada 2020 roku mieszkała tam matka pozwanej J. B. (1), więc
rzeczywiście usprawiedliwiało to okoliczność, że J. B. (1) z mężem A.
B. nie mogła tam zamieszkać. Jednakże od śmierci matki J. B. (1), tj. od 5 listopada
2020 roku mieszkanie to stało puste aż do sierpnia 2023 roku, kiedy zamieszkał tam syn
pozwanych. Niewątpliwie więc pozwani J. i A. B. (1), wiedząc
o wypowiedzeniu urnowy najmu lokalu, mogli zamieszkać w mieszkaniu przy ulicy (...)
20 m. 56. Rażąco niesprawiedliwe byłoby teraz orzeczenie o uprawnieniu zawarcia umowy
najmu lokalu socjalnego w sytuacji, gdy sami świadomie wyzbyli się możliwości zamieszkania
w swoim mieszkaniu.
0 kosztach procesu Sąd orzekł w punkcie V (piątym) wyroku na podstawie art. 102 kpc,
uznając, że w niniejszej sprawie zachodzi szczególnie uzasadniony przypadek przemawiający
za nieobciążaniem pozwanych kosztami procesu. Pozwana B. B. (2) jest osobą
schorowaną, w podeszłym wieku, obciążanie jej kosztami procesu stanowiłoby zbyt wysoką
dolegliwość. Natomiast wobec pozwanych J. B. (1) i A. B. (1) rozstrzygnięcie
to determinuje nie tylko ich trudna sytuacja materialna, ale również dolegliwość wyroku
eksmisyjnego, który oznacza, że pozwani będą zmuszeni opuścić gospodarstwo domowe,
w którym spędzili wiele lat życia.
asesor sądowy Magdalena Mital
Zarządzenie: (…)
29.04.2024 r. asesor sądowy Magdalena Mital
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Radomiu
Osoba, która wytworzyła informację: asesor sądowy Magdalena Mital
Data wytworzenia informacji: